Z zgodnie z regulaminem, próbujemy najpierw podać własną interpretację. Wtedy, możliwe iż przełączą się inni.
- na jakie pytanie był stawiany rozkład,
- kim są dla ciebie wymienione osoby,
uzupełnij informacje...
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 3
Dołączył: 27-12-2014
Reputacja:
0
07-05-2018, 20:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-05-2018, 20:44 przez
emem.)
w pierwszym rozkładzie:
przede wszystkim widzę duże kłopoty finansowe dla domu i możliwe wyprowadzka, jednak widzę iskierkę nadziei w sprzedaży nieruchomości i pomocy życzliwego przyjaciela domu. widzę podróż zwiazaną zpoprawą sytuacji materialnej, duża obawa przed ta podróża, lęk o rodzinę i finanse, jednak pomyślny przebieg sytuacji i pomoc osoby na stanowisku. fałszywe osoby wokół męza próbujace oszukać go pod katem finansowym, jednak te 4 siódemki interpretuje jako pomyślność mimo przeciwności no i te 4 asy, więc sytuacja powinna się poprawić.
w drugim widzę przede wszystkim poprawe sytuacji materialnej w domu, jednak wokół mężczyzny, któremu stawiam karty widzę myśli wokół nałogu, wydaje mi sie, że będą kłopoty zarówno zdrowotne, jak i finansowe. w bliskim otoczeniu fałszywi ludzie życzący źle, którzy będą chcieli wykorzystać sytuację. widzę też pieniądze dla domu za sprawa obcej osob. nadchodzące wieści dotyczące zdrowia i ślub w rodzinie. nie do końca wiem jak zinterpretować te 4 walety...
ogólnie jak na 2 rozkłady jeden po drugim wyszło sporo przypadków połączenia 4 figur... w pierwszym- 4 asy, 4 siódemki, w drugim 4 walety. pierwszy raz w tak krótkim czasie spotkałam tyle czwórek
jak już mówiłam jestem osobą stronniczą i boję sie, że moja wiedza na temat tych osób wpływa na interpretację
stawiałam im karty za ich wiedzą i w ich obecności. jest to moja najbliższa rodzina- matka, ojciec. pytanie w obydwóch przypadkach dotyczyło najbliższej przyszłości- ogólnie
dodam, że ostatni raz karty stawiałam bardzo dawno, kilka mies. temu urodziłam córeczkę i odnoszę wrażenie, że moja intuicja jest teraz dość rozchwiana, nie wiem, może to wina hormonów. nie mam dużego doświadczenia w odczytywaniu kart (jestem raczej laikiem), jednak przed ciąża moje interpretacje zazwyczaj się sprawdzały
