Poranna rutyna
#1

Widziałem wątek o wieczornej rutynie i pomyślałem, że dodam o porannej, bo niczego takiego tu chyba nie ma. Jeśli już jest i przeoczyłem, to przepraszam.

* Szklanka wody od razu po przebudzeniu. W ten sposób natychmiast uzupełniasz niedobór płynów z nocy, co pozwala poczuć się bardziej rześko. Możesz dodać do tej wody różnych rzeczy, typu sól albo sok z cytryny, ale dla samego nawodnienia ani pobudzenia to dużej różnicy nie robi, przynajmniej z tego co czytałem. Za to sól jest w rzeczywistości przeciwwskazana, jeśli w diecie już masz jej nadmiar. Więc wtedy najwyżej trochę soku z cytryny, też dla smaku, i tyle.

* Kofeinę, która jest przede wszystkim w kawie i herbacie, odradzają w pierwszej ok. godzinie po obudzeniu. Aby zapobiec późniejszemu zmęczeniu w środku dnia, bo kofeina zakłóca pozbywanie się adenozyny, która powoduje senność. Warto wiedzieć, że w rzeczywistości kofeina nie dostarcza energii, tylko blokuje zmęczenie. Bez kofeiny może musisz włożyć więcej wysiłku w obudzenie się, ale te praktyki mają swoje własne korzyści dla zdrowia. Więc ostatecznie wyjdziesz na lepsze. Tym bardziej przy dolegliwościach, które kofeina pogłębia, tj. nadciśnienie, refluks, stany lękowe...

* Coś relaksującego. Np. medytacja uważności. Ten rodzaj medytacji ogólnie jest szalenie korzystny, warto go włączyć w rutynę tak czy inaczej. No a jeśli idzie o relaksowanie ogólnie, jest ono przydatne dla każdego, ale zwłaszcza zrobi różnicę dla tych, którzy są skłonni do niepokoju po obudzeniu.

* A potem coś pobudzającego. Najlepiej ruch. Nie tak żeby się wymęczyć, w końcu chodzi o rozbudzenie. Więc możesz się całkowicie zadowolić takim ruchem jaki ci wystarczy żeby po prostu zwiększyć przepływ krwi w ciele. Np. energiczne rozciąganie (byle ostrożnie), trochę ogólnego ruchu, spacer. Dzięki wcześniejszej relaksacji nie skończysz nadmiernie pobudzony lub zestresowany.

* Prysznic polecają zimny lub chłodny. Pobudza, może być dobry dla samopoczucia. A nawet dla zdrowia, bo może usprawniać krążenie i wzmacniać układ odpornościowy. Jednak w przypadku niektórych problemów zdrowotnych, np. z sercem, trzeba do wszelkich takich praktyk podchodzić ostrożnie. Szczególnie jeśli masz poważne problemy, nie próbuj bez konsultacji z odpowiednim lekarzem.

* Przemycie twarzy zimną wodą. Szczególnie okolic oczu. Możesz to zrobić w czasie prysznica. Przede wszystkim ma taki efekt, że zmniejsza obrzęk, jaki może być obecny po obudzeniu i zostawia uczucie świeżości.

* Śniadanie. To zależy od praktykowanej diety, np. keto, intermittent fasting, itd. Zdaje się, że to jak szybko po obudzeniu jemy nie ma większego znaczenia, jeśli martwi nas zdrowie serca, cukrzyca, itd. Zamiast tego zwracaj po prostu uwagę na swoje sygnały głodu (nie mylić z apetytem) i nie przejadaj się. To powinno zazwyczaj wystarczyć, by wskazać ci optymalną rutynę posiłków. Chyba, że masz konkretne problemy dotyczące tego. No i jeśli uprawiasz intensywniejsze ćwiczenia, typu jogging, lepiej jeść po nich, a nie przed, bo w tym drugim przypadku lepiej żebyś odczekał z 2h. Co do zawartości w sumie cokolwiek jest optymalne, jak długo z tej zdrowej kategorii. Po sobie zauważyłem, że zdrowe tłuszcze i błonnik + trochę białka daje lepszy efekt niż postawienie na inne niż błonnik węglowodany, nawet te złożone. Jest jakby lżej i mózg lepiej pracuje. Ale to prawdopodobnie do samodzielnego sprawdzenia.

* Pościel łóżko Oczko Ogółem dowolne łatwe małe zadanie. Może się wydawać głupie ale działa, dlatego, że satysfakcja z robienia motywuje by robić więcej. Przynajmniej u większości. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że zauważyłem dużą różnicę w produktywności, kiedy się do tej rady stosuję.

* Nastaw umysł pozytywnie. Możesz np. posłuchać przyjemnej muzyki, przeczytać kawałek książki która wprawia cię w dobry nastrój, obejrzeć coś zabawnego, itd. Inne, a może mniej znane opcje to np. praktykowanie wdzięczności. Dużą różnicę może zrobić także zauważenie swoich myśli i np. zamiast pozwalać sobie myśleć, że to będzie męczący dzień, zamień to na *ciekawe co się dziś wydarzy*. I zobacz jak to sprawia że się czujesz.

* Zwróć uwagę na to, jak się czujesz. Na tej podstawie możesz dostosować swoją aktywność, na ile to możliwe, by np. zwiększyć produktywność lub zapobiec przeciążeniu.

Z, powiedzmy głównych rzeczy to tyle. Przynajmniej z mojej strony Uśmiech
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości