Moje zainteresowania
#1

Oprócz ezoteryki interesuje mnie też pisanie np. wierszy, haiku i opowiadań. Chodzi za mną powieść, ale o chyba zbyt długotrwałe zadanie jak dla mnie. Lubię też szkicować zwłaszcza kwiaty, maluję obrazy vedic art i uczę się malować/alwarele, akryle, pastele/. Kuszą mnie też oleje. Czasem zajmuję się rękodziełem czy robię biżuterię. Najczęściej kolczyki na bazarki dla potrzebujących kotów, które uwielbiam. Uśmiech
Odpowiedz
#2

To artystyczna z Ciebie dusza Uśmiech) Ja mam raczej ścisły umysł, o mały włos nie zostałam lekarzem. Natomiast mam pewne talenty muzyczne, umiem np. grac na fortepianie ale moja kariera w tym względzie bardzo szybko się zakończyła. Uśmiech Oprócz ezoteryki - mojej największej pasji interesuje się również wizażem oraz medycyną. Bardzo lubię zwierzęta a szczególnie koty... i ich kocią naturę Oczko


Odpowiedz
#3

agra...podaj swoją stronkę z wierszami...jest się czym pochwalić...Buziak

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#4

Podaję linka do stronki
https://poezjaduszmalowane.blogspot.com/

Jeżeli chodzi o medycynę to też mnie interesuje, ale bardziej niekonwencjonalna typu bioterapii np.
Odpowiedz
#5

agra napisał(a):Podaję linka do stronki <!-- m --><a class="postlink" href="http://poezjaduszmalowane.blogspot.com/">http://poezjaduszmalowane.blogspot.com/</a><!-- m -->
Jeżeli chodzi o medycynę to też mnie interesuje, ale bardziej niekonwencjonalna typu bioterapii np.
Pięknie piszesz. Jestem pod wrażeniem Twojego talentu. Tym bardziej mi wstyd jak zostałas potraktowana przez nas Zawstydzony
Odpowiedz
#6

Na szczęście się wyjaśniło Uśmiech
Odpowiedz
#7

Dobrze, że zdecydowałaś się jednak pomimo wszystko z nami Agro Uśmiech Przekonasz się (mam nadzieje, że już wkrótce), że to jednak fajne miejsce, czasami tylko niektórych zbytnio ponoszą emocje...


Odpowiedz
#8

Uśmiech
Odpowiedz
#9

Moje zainteresowania parę lat temu koncetrowały się stricte na literaturze - początkowo jako odbiorcy klasyków (nie lubię miałkiej literatury), pożerałam książki, a potem sięgnęłam po pióro. Pisałam dużo, erotyki, horror, romans oraz wiersze, przestałam pisać w momencie gdy zakochałam się w mężczyźnie, który uważał, iż to co tworzę jest przeciwko niemu i nie istnieje coś takiego jak natchnienie oraz iluzja...
To zdarzenie spowodowało, iż zaczęłam szukac ujścia mojego hobby gdzie indziej - psychiatria, pojęcie zła w ujęciu etycznym, psychologia, w szczególności psychologia kliniczna - mordercy, zaburzenia osobowości, choroby psychiczne i uzależnienia - wszystko to co nosi piętno "złego licha". Potem zaczytujac się w liteatrze medycznej spostrzegłam swoj pociąg do patologii - badanie zwłok etc etc. Choc dla innych osób może to wydawać sie obrzydliwe, nieludzkie... mnie uskrzydlało. Podejrzewam, że na ten stan wpłynęło moje dzieciństwo, gdzie od małego lubowałam się w horrorach Rotfl

Teraz poszerza wiedzę w kwestiach kulturowych - kobiecość, kobiety, feminizm, religie, masoneria, ezoteryka oraz okultyzm. Ciągle się uczę, słucham i obserwuje... trzeba się rozwijać, stanie w miejscu jest destrukcyjne - tak samo jak koncertrowanie swoich hobbystycznych uwarunkowań s stosunku do jednej dziedziny.

I nie warto słuchać negatywnych opinii innych ludzi ze względu na nasze zapatrywania... te osoby nie przeżyją za nas naszego życia, człowiek musi się rozwijać, a im więcej rzeczy się dowiaduje tym jego horyzont się poszerza Oczko
Odpowiedz
#10

Piękne wiersze... Kwiatek
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości