[Hyacynt]

Hyacyncie to nie fair wiesz, wrzucasz kosmogram choc nikt nie ustalil kto prowadzi warsztaty prawda, ile osob wezmie udział ?
Załozyłam wątek a Ty sobie wchodzisz i robisz cos po swojemu , kazdy ma prawo zalozyc swoj watek .
Jesli chcesz byc tylko kibicem to założ swoj wątek ja mialam pomysł nie co inny . Teraz sobie wrzucisz kosmogram i znikniesz na kolejne miesiace.
Nie o to chodzi.
Zalozylam wartszat po to by kilka osob aktywnych na forum ale majacych podstawy astrologii wzięło udział na okreslonych zasadach , nie szukałam osoby chetnej na ktorej mozna pocwiczyc a chetnych do cwiczen

A kto ustalil Hyacyncie ze Ty prowadzisz 1 wrsztat ? Dlaczego burzysz czyjs pomysl ?

Oj..oj..oj...to sie porobilo...to ten niecny Baran co wlazi z butami bez pytania... - jesli moja propozycja analizy horoskopu jest przedwczesna ( znowu ten pospieszalski Baran - ) to z gory przepraszam.... Ja nie mam zamiaru "znikac na kolejne miesiace" ale chialbym sluzyc weryfikacja jako "dziadek" na wylozonym juz stole brydzowego rozdania...

Chciałam zaproponowac osobom, które znają sie na astrologii warsztat -zagdake .
Warsztat polegałby na tym, ze jedna osoba zadaje zagadke wklejając komsogram znanej tylko sobie osoby (moze byc z rodziny) podaje jedynie płec.
Uczestnicy na podst kosmogramu staraja sie jak najwiecej napisac o charakterze tej osoby, zdolnosciach, zawodzie itp

Kto chętny , ile osob wzięłoby udział ?

Rozumiem ze zostalem zdyskwalifikowany przez Ciebie "a priori" za moj nedzny i nieaktywny dotychczasowy sposob komunikacji ...Totez chcialem "wylozyc" rozdanie a la "dziadek" zebyscie sie nie nudzili oczekujac na tego "aktywnego czwartego"....

Jesli jednak i to jest niezgodne z przepisami ustalonymi "odgornie" zatem wycofuje sie z roli "dziadka" i zamieniam sie tylko w biernego kibica...

[mufinka]

Hyacyncie nie wiem o co chodzi z tym Baranem .
Uwazam ze jesli ja zadalam taki pomysl i zapytalam sie kto bylby sklonny ( w tym rowniez aktywny) na tyle by warsztaty nie staly w miejscu to chyba wypadaloby poczekac na zgłoszenia innych osób a nie bez ustalen wchozic komus w watek i bez wiedzy oraz porozumienia z innymi decydowac kto prowadzi pierwsze warsztaty. Przeciez mogles taki temat zapodac i takie warsztay prowadzic - jesli jestes Baran to tym bardziej mogles wykazac sie inicjtywa i kreatywnoscia.
Jesli juz w moim watku bez porozumienia wrzucasz i narzucasz cos to zmienmy autora watku i po sprawie , bo ja nikomu nie wchodze i bez jego wiedzy i zgody nie burze i nie przeinaczam watku bo mi tak wygodnie.

Mysle , ze uczciwe byłoby poczekac az zglosza sie chetne osoby i wspólnie ustalic kto zadaje 1 pytanie . A nie wrzucac tylko zagadke - to kazdy moze i tak najłatwiej ale wszyscy nie moga tylko zadawac prawda?

[Masław]

Baran!!!! A to dobre Koziołku Matolku. ...

[Hyacynt]

Otoz wyjasniam podtekst "Baran".
To jest moj radix gwoli wyjasnienia http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=44&t=3617

Jesli juz w moim watku bez porozumienia wrzucasz i narzucasz cos to zmienmy autora watku i po sprawie , bo ja nikomu nie wchodze i bez jego wiedzy i zgody nie burze i nie przeinaczam watku bo mi tak wygodnie.

Mysle , ze uczciwe byłoby poczekac az zglosza sie chetne osoby i wspólnie ustalic kto zadaje 1 pytanie . A nie wrzucac tylko zagadke - to kazdy moze i tak najłatwiej ale wszyscy nie moga tylko zadawac prawda?

Zaiste nie podejrzewalem ze wchodzac na watek publicznego forum naruszam Twoja "wlasnosc prywatna" ....Jako astrologiczny Baran predzej dzialam niz pomysle (to tak w astrologicznym domysle)....

Nie moglem sie doszukac regulaminu tego watku ...zaprawde ....nie znalazlem go ...No ale droga Barana jest sie mylic ....Bo myslenie telepatyczne Baran zostawia Rybom lub innym Skorpionom...Dzialam i podejmuje wyzwania jako pierwszy , to Barana cecha wrodzona - astrologia jest nauka o ludzkich slabosciach I przywarach...zatem Baran pierwszy rzuca "karty na stol" ...

Wykluczono mnie z watku za moje Baranie cechy i to juz stalo sie faktem...Zatem taka jest wola Astrologicznego Nieba , a z nia zawsze sie zgadzac trzeba...Taki juz los Baraniego znaku...Wolny najmita, wloczega,zolnierz lub banita

[madrugada]

Haha, przyjemnie sie ciebie czyta Hyacyncie.

Jako Waga powiem, znajdzmy wpierw formule warsztatow, probojac taka odpowiadajaca wiekszosci. Mufinko, chcemy przeciez, aby wywiazala sie jakas dyskusja, a i aby forma warsztatu odpowiadala jak najwiekszej ilosci osob. Wiem, ze ty jako pierwsza wpadlas na pomysl, i nikt Tobie palmy pierszenstwa nie odbiera, ale to jak napisano wyzej publiczne forum i osoby chcace brac udzial maja swoje pomysly, ktore moze brac mozna pod uwage?

Co myslicie? Moze niech kazda osoba chetna okresli co chcialabym uzyskac z takich warsztatow, i jak widzi ich forme, i cos z tego wyklujemy.

[mufinka]

No ale mam Cie usprawidliwc bo pokazles mi swoj kosmogram? Kazdy jakis ma , wcale nie taki z Ciebie znowu silny Baran a uspr kogos z tego powodu nie zamierzam bo jest wyrywny. trzeba samemu panowac nad soba.
Forum publiczne zgadzam sie w 100% ale pytanie było do wszytskich nie tylko do Ciebie i nikt nie ustalił, ze Ty prowadzisz 1 warsztat. Jesli miales taki zamiar mogłes załozyc swoj watek i gdbym ja uznala ze te zasady mi odpowiadaja na pewno wzielabym udzal ale nie robila rozpierduchy w Twoim watku i nie narzucała swojej woli.
Zeby była zabawa potrzeba osob a nie tylko tematu ,szkoda ze nie zgłosiles sie jako chetny tez po baraniemu mogłbys konkurowac i zablysnac a nie tylko oceniac Wiem , ze Baran lubi konkurowac ale na jego zasadach gdy wie ze ma szanse wygrac ... ale bardzo zle znosi porazki gdy wie ze moze byc 2 lub 3 - to juz nie jest na jego zasadach. Płacze ktos azeby smiac sie mógl ktos Chetnie teraz ocenialbys jako Pan Dyrektor Warsztatów ale gorzej byłoby gdybys sam mial byc uczestnikiem ot cały Pan Baran .. pewno nie mialbys czasu pozniej .

Kazdy jest jakims znakiem - jakie to ma znaczenie tutaj w tym watku? Co bedziemy sie licytowc kto bardziej Barani i kto komu powinien narzucac cos?
Nie wiem czego tu nie rozumiec, zasady zaproponowalam w pierwszych wpisach i tylko czekac az zgłosza sie chetni , wtedy ustalimy kto zada jako pierwszy pytanie - wcale nie musze to byc ja ale po partnersku a nie jak terrorysta.

[madrugada]

To ja sie wycofuje. Nie podoba mi sie Twoje podejscie Mufinko. Nie podejmujesz zadnej dyskusji z osobami zainteresowanymi, a wiec potencjalnie bioracymi udzial w warsztacie.

Przy zaproponowanej formule nie widze szansy na nauke, chyba ze, zle cos doczytalam. Od razu bedze widac roznice pomiedzy osobami mniej lub bardziej doswiadczonymi. Dla mnie celem jest wymiana informacji a nie konkurencja, "kto zgadnie wiecej i szybciej".

[slawek_88]

Spokojnie Hyacynt chciał pozwolić się bawić podrzucając materiał do ćwiczeń zanim zjawią się chętni Nikt tu nigdy nie miał złych intencji od kiedy tu jestem więc luzik. Trochę tu jednak nóż wisi w powietrzu i niedługo strach bd cokolwiek napisać...

[Hyacynt]

"Bo w tym caly jest ambaras aby wszyscy chcieli naraz "...

Baran zrobil "rozpierduche" ,
rzucil radix na podpuche,
Zeby zwiazac rece , nogi,
Wziasc w niewole , odwet srogi,
Taka jest jego taktyka,
Zawsze glowa bodzie,tryka,
Wszedzie gdzie on, klotnie , swary,
Marsa duch w nim , nie do wiary,
Ze ma zawsze on ochote ,
nie odklada nic na potem,
Juz od razu , juz, juz teraz
Nie przebiera w slowach szczerych,
Kto mu nie ustapi pola,
zginie marnie - taka jest Barania wola!!!

[mufinka]

To ja sie wycofuje. Nie podoba mi sie Twoje podejscie Mufinko. Nie podejmujesz zadnej dyskusji z osobami zainteresowanymi, a wiec potencjalnie bioracymi udzial w warsztacie.
Przy zaproponowanej formule nie widze szansy na nauke, chyba ze, zle cos doczytalam. Od razu bedze widac roznice pomiedzy osobami mniej lub bardziej doswiadczonymi. Dla mnie celem jest wymiana informacji a nie konkurencja, "kto zgadnie wiecej i szybciej".

Jak uwazasz, nie zalezy mi na udowadnianiu czegos . Bardzo dobrze gdyby osoby poczatkujace zechciały wziąc udział nie mam nic przeciwko , ja tez dosłownie tak zaczynałam i nie obrazałam sie z tego powodu. Nie wiem jaka kto ma wiedze , szanse ma kazdy taka sama . Hyacynt nie jest poczatkujacy ponoc ale to nie upowaznia Go do przejmowania czyjegos watku na siłe i bez licznia sie z tym kims oraz innymi , ktorzy moze chcielby wziac udział w zagdace.
Moze sie okazac ze moja wiedza jest znikoma , jak to okreslisz po wrzuceniu swojego kosmogramu?
Moje podejscie jest takie , ze chcialabym aby kilka osob wykazalo chec uczestnictwa a nie tylko dyrektorowania jednorazowego. Wspolnie ustalimy kto zada zagadke i ja bardzo chetnie bede uczestnikiem ... ale nie jak Hyacynt wkelil cos i chce tylko oceniac bo uwaza ze jako Baran moze sobie na to pozwlic. Wszyscy maja taka mozliwosc wziecia udziału ale na zasadach parterskich i ze swiadomoscia ,ze osoba ktora zadaje teraz jest uczesnikiem w kolejnych warsztatach a nie tylko ocenia i dyrektoruje.
Chcialabys aby tak ktos postapil w Twoim watku, ze cos proponujesz i starasz sie zrobic cos fajnego a inna osoba ot tak wkracza i rozwala caly watek zmieniac go bo jemu tak wygodniej nie baczac co Ty na to? Nie sądze.

[mufinka]

Spokojnie Hyacynt chciał pozwolić się bawić podrzucając materiał do ćwiczeń zanim zjawią się chętni Nikt tu nigdy nie miał złych intencji od kiedy tu jestem więc luzik. Trochę tu jednak nóż wisi w powietrzu i niedługo strach bd cokolwiek napisać...

Sławku a mam pytanie jestes zainteresowany wzieciem udziału w Warsztacie ?

[slawek_88]

Nie aktywnie bo nie znam się na astrologii...

[mufinka]

Kolejna uwaga , o ktrej Hyacunt zapomnial , wrzucil kosmogram osoby majacej 30 lat, której nie mozna zweryfikowac Powinien to wiedziec jako osoba majaca wiedze astrologiczna. Mozna probowac przewidziec jakies tendencje u takiej osoby ale nie da sie wyłowic zwyciezcy na podstawie "wydaje mi sie ze ta osoba bedzie miala 3 dzieci " skoro jeszcze ich nie ma

[mufinka]

Spokojnie Hyacynt chciał pozwolić się bawić podrzucając materiał do ćwiczeń zanim zjawią się chętni Nikt tu nigdy nie miał złych intencji od kiedy tu jestem więc luzik. Trochę tu jednak nóż wisi w powietrzu i niedługo strach bd cokolwiek napisać...

Sławku "pozwolic sie bawic" a czy ktos tu musi czekac na takie pozwolenie ? Jak na razie uczestnikow za malo. Fajnie jakby zgłosil sie jako uczestik wtedy zabwa z pewnoscia mialaby miejsce bez strzelania na "start". Wrzucic kosmogram najłatwiej i kazdy to potrafi, nie sadze aby zabrako tematow a raczej chetnych aktywnych w tym problem.
Zadajac pytanie chcilam sie dowiedziec ile oosb na forum o tarocie zajmuje sie tez astrologia bo zeby bawic sie musi byc z kim a nie dwie osoby i co jedna bedzie zadawac zagdake a druga zgadywac do Sylwestra?

[mufinka]

Nie aktywnie bo nie znam się na astrologii...

Zawsze mozesz zaczac poznawac byle bys tylko chciał , sa ksiazki i opracowania, ja tez tak zaczynałam. To nie boli i wcale nie jest takie trudne.
Nie aktywnie to przypuszczam całe forum bedzie brało udział , chodzi o aktywnych uczesnikow bo jak to mialaby wygladac - bez aktywnych uczestnikow warsztu nie ma , podczytywac kazdy moze i kazdy moze zaczac w czym problem?

[Masław]

Wycofuje się z kibicowania.

[mufinka]

"Bo w tym caly jest ambaras aby wszyscy chcieli naraz "...

Baran zrobil "rozpierduche" ,
rzucil radix na podpuche,
Zeby zwiazac rece , nogi,
Wziasc w niewole , odwet srogi,
Taka jest jego taktyka,
Zawsze glowa bodzie,tryka,
Wszedzie gdzie on, klotnie , swary,
Marsa duch w nim , nie do wiary,
Ze ma zawsze on ochote ,
nie odklada nic na potem,
Juz od razu , juz, juz teraz
Nie przebiera w slowach szczerych,
Kto mu nie ustapi pola,
zginie marnie - taka jest Barania wola!!!

no bardzo ładnie brawo zdolny jestes

[mufinka]

To zróbmy tak ja tez bede kibicowac tak jak to wiekszosc proponuje i chetnie poczytam interpretacje innych, zagadka jest wrzucona i Hyacynt prowadzi warsztat na swoich zasadach i przede wszystkim forum na tym skorzysta - o to chodzi .
Obiecuje podczytywac, kibicowac i bic brawo , nie musze byc zadnym "number one"
Prosze Hyacyncie i mysle ze teraz wszyscy kibice wrócą do kibicowania

[madrugada]

To ja sie wycofuje. Nie podoba mi sie Twoje podejscie Mufinko. Nie podejmujesz zadnej dyskusji z osobami zainteresowanymi, a wiec potencjalnie bioracymi udzial w warsztacie.
Przy zaproponowanej formule nie widze szansy na nauke, chyba ze, zle cos doczytalam. Od razu bedze widac roznice pomiedzy osobami mniej lub bardziej doswiadczonymi. Dla mnie celem jest wymiana informacji a nie konkurencja, "kto zgadnie wiecej i szybciej".

Jak uwazasz, nie zalezy mi na udowadnianiu czegos . Bardzo dobrze gdyby osoby poczatkujace zechciały wziąc udział nie mam nic przeciwko , ja tez dosłownie tak zaczynałam i nie obrazałam sie z tego powodu. Nie wiem jaka kto ma wiedze , szanse ma kazdy taka sama . Hyacynt nie jest poczatkujacy ponoc ale to nie upowaznia Go do przejmowania czyjegos watku na siłe i bez licznia sie z tym kims oraz innymi , ktorzy moze chcielby wziac udział w zagdace.
Moze sie okazac ze moja wiedza jest znikoma , jak to okreslisz po wrzuceniu swojego kosmogramu?
Moje podejscie jest takie , ze chcialabym aby kilka osob wykazalo chec uczestnictwa a nie tylko dyrektorowania jednorazowego. Wspolnie ustalimy kto zada zagadke i ja bardzo chetnie bede uczestnikiem ... ale nie jak Hyacynt wkelil cos i chce tylko oceniac bo uwaza ze jako Baran moze sobie na to pozwlic. Wszyscy maja taka mozliwosc wziecia udziału ale na zasadach parterskich i ze swiadomoscia ,ze osoba ktora zadaje teraz jest uczesnikiem w kolejnych warsztatach a nie tylko ocenia i dyrektoruje.
Chcialabys aby tak ktos postapil w Twoim watku, ze cos proponujesz i starasz sie zrobic cos fajnego a inna osoba ot tak wkracza i rozwala caly watek zmieniac go bo jemu tak wygodniej nie baczac co Ty na to? Nie sądze.

Szczerze, nie widzialam nic zdroznego w jego zachowaniu, wrzucil propozycje, i tyle, nie rozumialam Twojej reakcji. On nic nikomu nie "narzucal" tylko zaproponowal.

Nie chodzilo mi akurat o Hiacynta, poniewaz ja po drodze tez napisalam kilka opinii czy pomyslow, i zupelnie jakby one zaginely. Nie sposobalo mi sie, ze zasady sa odgornie ustalone i tak ma byc, a sam warsztat wyobrazalabym sobie inaczej. Jestem sklonna do kompromisu, oczywiscie, ale tutaj miejsca na dyskusje duzo nie widzialam.

[Hyacynt]

Mufinko,

Na tym forum polecam Ci na chwile zadumy ten oto astrologiczny watek: http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=16&t=4281

Poczucia dystansu do siebie oraz innych ludzi mozna sie naprawde nauczyc, a szczegolnie poczucia humoru potrzeba nam wszystkim...Proponuje skorzystac z chwili relaksu I odprezenia. Jesli zas lubis zarowno dowcipy jak i bajki to znajdziesz je w tarotowych opowiastkach tu:

http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=67&t=3274

Zycze milej lektury...

[mufinka]

Szczerze, nie widzialam nic zdroznego w jego zachowaniu, wrzucil propozycje, i tyle, nie rozumialam Twojej reakcji. On nic nikomu nie "narzucal" tylko zaproponowal.
.

Mandrugado ok , wez udzial w warsztacie , ja to sobie wyobrazalam inaczej ale skoro sa chetni i juz zagadka wrzucona to działajce. Pomysł rzucilam i jak widze podoba sie , mozecie wrzucac tez kosmogarmy znaych i zamazywac daty - moze to i dobry pomysl , nie bede upierac sie przy swoim bez sensu

[mufinka]

Mufinko,

Na tym forum polecam Ci na chwile zadumy ten oto astrologiczny watek: http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=16&t=4281

Poczucia dystansu do siebie oraz innych ludzi mozna sie naprawde nauczyc, a szczegolnie poczucia humoru potrzeba nam wszystkim...Proponuje skorzystac z chwili relaksu I odprezenia. Jesli zas lubis zarowno dowcipy jak i bajki to znajdziesz je w tarotowych opowiastkach tu:

http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=67&t=3274

Zycze milej lektury...

dziekuje na pewno skorzystam

Hyacyncie wrzuc swoja zagadke moze na koncu albo zaloz watek z oznaczeniem Warsztat nr 1 bo tutaj utonie w gaszczu słow.