Tarot - narzędzie do...?
#16

Nie wiem w jaki sposób funkcjonujesz. W moim przypadku mam czas aby poświęcić np. kolejne dwa lata na jakiś cykl działań prywatnych. Dlaczego dwa lata zajmuje mi przebijanie się przez karty? Ponieważ się nie sprężam w sobie. Nie biegam na czas. Nie doświadczam zapału słomianego. Po prostu realizuję pewien plan Uśmiech Plany w drodze często modyfikuję (zależnie od tego dokąd zawiedzie mnie wędrówka i jakie są okoliczności). I okazuje się, że czynność do wykonania w pół roku wydłuża się wielokrotnie Oczko Poza tym bywam leniwy Oczko
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości