[Selena]

Seleno wykonujesz fantastyczne portrety numerologiczne   czy mogłabym prosić o wykonanie takiego dla mnie? moja data urodzenia 08.07.1989 
Dziękuję 

Witaj

Tak, wykonam Twój portret

Miło mi, że tu zajrzałaś

[Selena]

Seleno wykonujesz fantastyczne portrety numerologiczne   czy mogłabym prosić o wykonanie takiego dla mnie? moja data urodzenia 08.07.1989 
Dziękuję 

Tak. Już leci portret, chodź z opóźnieniem (U mnie ostatnio niestety czasu zawsze mało...)
A oto Twoje liczby:
Droga życia: 6/24/42
Cykl formujący: 7 (Do 08.11.2017 r.)
Cykl produktywny: 8 (Od 01.01.2020 do 08.03.2046 r.)
Cykl żniwny: po 01.01.2047 r.
Punkty zwrotne:
1 PZ: 6/15 (Rok 2019-2020 i kolejnych 9 lat)
2 PZ: 8/17/35 (Rok od 2028 - 2028 ok. i kolejnych 9 lat) 
3 PZ: 5/14/23/32/41/50 (Ok. 2037/przełom 2038 i kolejnych 9 lat)
4 PZ: 7/16/34 (Ok. 2046-2047)

Wyzwania życiowe: 1

A zatem witaj numerologiczna 6-ko, która masz w sobie ciepło, łagodność i spokój 2-ki i nieco hermetyczności i konserwatywności typowej dla liczby 4, ponieważ 6, którą jesteś pochodzi z głównej podliczby 42. Takie osoby jak Ty przychodzą tutaj realizować się w pracy i w rodzinie, co jest trudne, ponieważ musisz niejako znaleźć przestrzeń i na jedno i na drugie. Ważna jest ta materia, to osadzenie w sprawach zawodowych, a jednocześnie jest w Tobie chęć posiadania rodziny, domu i takie masz silne pragnienie w środku.

To, co u Ciebie jest szczególne to fakt, że urodziłaś się 8 dnia miesiąca, a osoby, które rodzą się właśnie 8 dnia miesiąca przychodzą tu na ziemię po to żeby pracować z pieniędzmi i są bardzo mocno osadzone w tej materii. Czyli te pieniądze są ważne w Twoim życiu i to jest widoczne już w cyklu produktywnym, czyli od 2020 r., a dokładnie od początku 2020 r. I tutaj zaczynają się dziać ważne rzeczy zawodowe w Twoim życiu, związane z pieniędzmi i sukcesem zawodowym, a także z koniecznością zdobywania tych pieniędzy i z tym, że posiadasz umiejętności organizatorskie. Co to powoduje?

Jeśli nie będziesz się w tym spełniać właściwie, czyli nie odnajdziesz sobie zdolności organizacyjnych, nie wykorzystasz szansy to możesz stracić to co zyskasz, czyli pieniądze. Możesz mieć też problemy ze zdrowiem. To jest taka ambicja w środku, która mówi Ci, że ważna jest praca, pozycja, to jest dla Ciebie istotne. Sukces pcha Cię do przodu, dodaje skrzydeł, porażka dołuje, sprawia, że wręcz chorujesz, łapiesz totalne "doły". 

Jesteś też nieco konserwatywna i zamknięta w sobie, masz własne spojrzenie na świat, które nie zawsze umiesz obronić, ale gdzieś w środku ten głos "siedzi". To wynika z tego, że ta 6 z drogi życia jest z podwibracji 42, czyli ona daje takie nieco zamknięcie się, wycofania, a przy tej 2 daje również taką niepewność, momentami nieśmiałość, wycofania, lęk - w gorszych chwilach gdy tracisz pewność siebie np., gdy nie wiesz czy napewno robisz dobrze, gdy masz gorsze dni. Dodatkowo jeszcze potęguje to liczba 1, która masz w wyzwaniu, czyli tak jakby mając predyspozycje do tego żeby realizować w swoim świecie materii, zajmować fajne stanowiska, wysokie, mieć te pieniądze, to tutaj Twoim wezwaniem jest liczba 1 - czyli nie zawsze i nie do końca potrafisz odkryć kim jesteś, nie do końca rozumiesz swoją indywidualność i to jest problem, ponieważ w Twoim życiu pojawiają się silne osoby, które próbujący kontrolować Cię, krytykować nawet, czy wyrażać inne zdanie i nie zawsze potrafisz się im przeciwstawić. 

Utrudnieniem w Twoim życiu jest właśnie wibracja liczby 1, a to wyzwanie ma służyć temu abyś odkryła jak powinnaś iść w tym życiu, w jakim kierunku, za jakimi ideałami podążać i żebyś wiedziała, że powinnaś żyć po swojemu.  Są w Tobie duże pokłady kreatywności, przedsiębiorczości i możesz odważnie iść do przodu, o ile inni nie będą Cię hamować, czyli nie możesz im na to pozwolić. Jest to zatem Twoja praca nad sobą i praca z otoczeniem, tak żeby mieć tę silną wolę, a przede wszystkim, po pierwsze, przekonać się, że Twoje pomysły są słuszne, upewnić w tym, a wtedy konsekwentnie ich bronić i iść do przodu.

Osoby urodzone 8 dnia miesiąca są często - też z takimi liczbami dodatkowo jak Ty masz w portrecie - obdarzone dość charakterem, o ile nie ma tych przeszkód, o których wspomniałam wcześniej i wtedy potrafią zachować zimną krew, nawet w trudnych i kryzysowych sytuacjach. Ciekawostką jest fakt, że mówi się o tym, że osoby które mają 8 w dniu urodzenia w poprzednim wcieleniu były magami, czyli one mają bardzo dobrą intuicję. I Ty też potrafisz odczytywać sygnały innych ludzi, nawet takie niewerbalne, delikatne i teraz tak: ponieważ w poprzednim życiu byłaś magiem i zgłębiłaś tę stronę życia to teraz, dla zachowania równowagi, w tym życiu przejdzie Ci poznać to, czego nie odkryłaś w poprzednim, czyli pracować na poziomie ziemskim, pracować z pieniędzmi, z materią i umieć nią zarządzać.

Twoim wyzwaniem na to życie jest zatem pracować z energią ziemi, pracować nad własnym umysłem, nad materią i w ten sposób uzyskasz równowagę, ponieważ prace z energią duchową zakończyłaś w którymś poprzednim wcieleniu. Czyli pamiętaj, że teraz te pieniądze będę do ciebie płynąc i będziesz zmuszona niejako by posługiwać się logiką, być dobra organizatorką. Masz takie zdolności, jesteś praktyczna, skupiona na pracy, masz zmysł ekonomiczny. Natomiast utrudnieniem jest liczba 2, pochodząca z podwibracji 42, ponieważ 2 jest taka spokojna, delikatna, usłużna - nie wpływa dobrze gdy trzeba być zorganizowanym, pewnym siebie. A to wynika z faktu, że w numeorlogii liczba 1 jest przywódcą, liderem, a 2 jest żołnierzem do wykonywania rozkazów i ona czasami się to u Ciebie uaktywnia, czyli brakuje tej wiary w swoje możliwości.

Kiedy mówię ludziom o numerologii to podkreślam, że zakłada się zawsze, że każdy z nas przychodzi tutaj na ziemi w określonym celu i o tym decyduje nasza datę urodzenia, a także np. dzień urodzenia, który mówi bardzo dużo. 8 z dnia urodzenia daje taką silną wolę, daje twardy charakter i to jest człowiek, który bardzo dużo potrafi wytrzymać fizycznie i ma też predyspozycje do dobrego zdrowia - w Twoim przypadku. 

A teraz cykle:

Cykl formujące do 8.11. 2017 roku to jest u ciebie liczba 7. Odnosi się ono tutaj do Twojego miesiąca urodzenia, czyli lipca i mówi o tym, że jako dziecko i jako osoba wchodząca w dorosłość byłaś nastawiona na naukę, na rozwój wewnętrzny i to był też czas takich dosyć skomplikowanych emocji i byłaś wówczas bardzo wrażliwa. To co osiągnąłeś w danym momencie i teraz daje efekty to jest wynikiem wcześniejszej, samodzielnej pracy, przyswajania wiedzy i zaufania do intuicji, ponieważ ona dobrze Ci podpowiada. 

Pochodzisz z domu w którym był dość taki mocny rygor i surowe zasady jeśli chodzi o zachowanie się. Rodzice wymagali żebyś się kształciła i kładli nacisk np. na kwestie duchowe, religijne, na naukę w szkole itp. Mógł panować też w domu porządek, taka wręcz atmosfera chłodu emocjonalnego, czyli nie doświadczałaś jako dziecko aż tak wiele tych uczuć od rodziców, nie było częstego przytulania, mówienia "kocham cię". 

7 pojawia się też u osób w rodzinie, w której nie wspiera się rozwoju dziecka i wtedy te warunki rodzinne sprzyjają temu, że dziecko jest takie izolowane, samo gdzieś odsuwa się na bok, jest dosyć takie zamknięte. Dom wówczas nie jest takim ciepłym, serdecznym miejscem i Ty też jako dziecko mogłaś mieć taką tendencję do życia we własnym świecie wewnętrznym. Nawet mogło to powodować, że przez otoczenie np. w szkole, na podwórku byłaś odbierana jako inna, nawet trudna. Okres ten, kiedy kształtował się Twój charakter, czyli do 2017 r. tutaj nie pokazuje się też fajnie jeśli chodzi o związki czy przyjaźnie. Były różne osoby, wiele relacji, ale one nie przetrwały próby czasu.

W tym momencie - tj. od 2020 r, a dokładnie od stycznia 2020 r. weszłaś w cykl produktywny o wibracji liczby 8. Czyli jest to czas który pozwolił Ci na osiągnięcie sukcesu w realizacji ambicji zawodowych i możesz cieszyć są takim też uznaniem w społeczeństwie i mieć dobrą sytuację finansową. Ale trzeba uważać żeby nie nadużywać możliwości czy wpływów, które się ma, ponieważ to może dać odwrotny skutek i możesz stracić to, co uzyskałeś dzięki swojej ciężkiej pracy. 

Jesteś numerologiczną 6 i bardzo ważna jest dla ciebie rodzina i masz takie przekonanie, że chcesz żeby w Twoim życiu ta rodzina, te dzieci były i masz dosyć konserwatywne podejście do tego, czyli cenisz sobie taki tradycyjny model domu. Rodzina zajmuje ważne miejsce w Twoim życiu, jej posiadania jest jednym z najważniejszych celów w życiu. Ale są też u Ciebie ważne obowiązki zawodowe i zdarza się, że czasami nie masz zbyt wiele czasu na prywatne sprawy. To jest wyzwaniem w Twoim życiu żeby umieć zrównoważyć pracę i te relacje z bliskimi osobami, żeby nadmiernie nie angażować się w pracy, zaniedbując przy tym relacje osobiste, ponieważ może to nawet doprowadzić do rozpadu rodziny. 

Twoim wyzwaniem jest to żeby kiedyś, kiedy będziesz posiadała już swoją rodzinę - lub też ją posiadasz - nie traktować jej jako jeden z elementów sukcesu, czyli nie skupiać się tylko na świecie materialnym. 

Z racji tego, że w poprzednim wcieleniu byłaś magiem to masz możliwości związane z mistycyzmem i możesz w tym kierunku podążać. Też takie odczucia możesz mieć, że intuicja coś ci podpowiada, że coś ci się wydaje i to jest prawda i to są pozostałości z poprzednich wcieleń, ponieważ my ludzie nie pamiętamy tych swoich poprzednich żyć bo byśmy tutaj wszyscy oszaleli  natomiast pewne sygnały są czasem odczytywane przez nas. I u Ciebie tak może być. 

Pokazuje się u Ciebie w takim starszym wieku, tj. po 2037 roku jakiś problem w związku, to jest wibracja liczby 5/14. Też tutaj już gdzieś tam w jesieni życia jest karmiczna liczba 7/16, która daje takie zawirowania jeśli chodzi o uczucia, możliwość zmiany miejsca zamieszkania, więc ta starość nie będzie taka spokojna, natomiast póki co w tym momencie jesteś w dosyć dobrej sytuacji i masz życie poukładane. Może 

Jest też u Ciebie wibracja liczby 6/15 w 1 punkcie zwrotnym, który zaczyna się 2019 roku i będzie trwał przez następnych 9 lat. To jakby podwojenie liczby 6, którą masz w Drodze Życia, czyli tej chęci posiadania rodziny, pragnienia bycia mamą - obok tych aspiracji zawodowych które masz.
Negatywnie daje to problemy jeśli chodzi o popadanie w skrajności, niestabilność psychiczną, emocjonalną i możliwość popadania w różnego rodzaju kłopoty jeśli chodzi o zmysłowość. Czyli możliwe są tutaj jakieś zawirowanie w związku, a nawet nieszczęśliwej miłości, ponieważ używasz swojej atrakcyjności do zaspokajania pragnień. Mogą być romanse, bo jesteś dość atrakcyjną osobą i możesz w to popadać aż za bardzo, takie skrajności. Trzeba uważać. 

Podsumowując: jako numerologiczna 6 lubisz stabilizację i cenisz ją sobie, chociaż lubisz też używać swojego uroku osobistego. Przyszłaś tutaj po to żeby pracować z pieniędzmi, z materią i żeby odnaleźć się w tej sferze i potrafisz to robić, ale ważny jest dla Ciebie też dom, rodzina, ciepło i masz takie tradycyjne podejście do tego. Uwaga na problemy w związku, na intrygi, zazdrość, konflikty, ponieważ możliwy jest tutaj nawet rozwód czy jakiś taki nieudany związek, który bardzo boleśnie wpłynie na Twoje emocje. 

Jesteś osobą empatyczną, ale czasami bywasz cyniczna. Masz niekiedy tendencję żeby chować głowę w piasek gdy sytuacja Cię przerasta. Cenisz sobie stabilizację, masz sobie zmysł artystyczny i ważna jest dla ciebie taka funkcja bycia nauczycielem dla innych, bycie autorytetem w swojej dziedzinie.

Jeśli chodzi o zawody to tutaj pokazuje się albo bycie nauczycielem lub praca z usługami, praca z klientem w sposób bezpośredni, czyli też takie realizowanie się na co dzień gdzieś w firmie na zewnątrz, gdzie ważne są też obracanie pieniędzmi. Może to być też własna działalność, ale tutaj  to może kolidować z życiem rodzinnym które jest dla Ciebie ważne.

Ciekawa jest również ta liczby 24, którą masz w podwibracji Drogi Życia i ona mówi o tym, że możesz realizować się na dwa sposoby: pozytywnie poprzez podróże, szczęście w miłości i bycie takim autorytetem w życiu społecznym. Ale jeśli nie będziesz wykorzystywać tego co Ci dał los to negatywnie możesz mieć te problemy w sferze uczuć, cierpieć, nawet możliwe są bolesne rozstania, rozwody, zazdrość czy takie nawet szukanie zemsty - czego nie życzę

Pozdrawiam ciepło

[Black_pearl]

Seleno wykonujesz fantastyczne portrety numerologiczne   czy mogłabym prosić o wykonanie takiego dla mnie? moja data urodzenia 08.07.1989 
Dziękuję 

Tak. Już leci portret, chodź z opóźnieniem (U mnie ostatnio niestety czasu zawsze mało...)
A oto Twoje liczby:
Droga życia: 6/24/42
Cykl formujący: 7 (Do 08.11.2017 r.)
Cykl produktywny: 8 (Od 01.01.2020 do 08.03.2046 r.)
Cykl żniwny: po 01.01.2047 r.
Punkty zwrotne:
1 PZ: 6/15 (Rok 2019-2020 i kolejnych 9 lat)
2 PZ: 8/17/35 (Rok od 2028 - 2028 ok. i kolejnych 9 lat) 
3 PZ: 5/14/23/32/41/50 (Ok. 2037/przełom 2038 i kolejnych 9 lat)
4 PZ: 7/16/34 (Ok. 2046-2047)

Wyzwania życiowe: 1

A zatem witaj numerologiczna 6-ko, która masz w sobie ciepło, łagodność i spokój 2-ki i nieco hermetyczności i konserwatywności typowej dla liczby 4, ponieważ 6, którą jesteś pochodzi z głównej podliczby 42. Takie osoby jak Ty przychodzą tutaj realizować się w pracy i w rodzinie, co jest trudne, ponieważ musisz niejako znaleźć przestrzeń i na jedno i na drugie. Ważna jest ta materia, to osadzenie w sprawach zawodowych, a jednocześnie jest w Tobie chęć posiadania rodziny, domu i takie masz silne pragnienie w środku.

To, co u Ciebie jest szczególne to fakt, że urodziłaś się 8 dnia miesiąca, a osoby, które rodzą się właśnie 8 dnia miesiąca przychodzą tu na ziemię po to żeby pracować z pieniędzmi i są bardzo mocno osadzone w tej materii. Czyli te pieniądze są ważne w Twoim życiu i to jest widoczne już w cyklu produktywnym, czyli od 2020 r., a dokładnie od początku 2020 r. I tutaj zaczynają się dziać ważne rzeczy zawodowe w Twoim życiu, związane z pieniędzmi i sukcesem zawodowym, a także z koniecznością zdobywania tych pieniędzy i z tym, że posiadasz umiejętności organizatorskie. Co to powoduje?

Jeśli nie będziesz się w tym spełniać właściwie, czyli nie odnajdziesz sobie zdolności organizacyjnych, nie wykorzystasz szansy to możesz stracić to co zyskasz, czyli pieniądze. Możesz mieć też problemy ze zdrowiem. To jest taka ambicja w środku, która mówi Ci, że ważna jest praca, pozycja, to jest dla Ciebie istotne. Sukces pcha Cię do przodu, dodaje skrzydeł, porażka dołuje, sprawia, że wręcz chorujesz, łapiesz totalne "doły". 

Jesteś też nieco konserwatywna i zamknięta w sobie, masz własne spojrzenie na świat, które nie zawsze umiesz obronić, ale gdzieś w środku ten głos "siedzi". To wynika z tego, że ta 6 z drogi życia jest z podwibracji 42, czyli ona daje takie nieco zamknięcie się, wycofania, a przy tej 2 daje również taką niepewność, momentami nieśmiałość, wycofania, lęk - w gorszych chwilach gdy tracisz pewność siebie np., gdy nie wiesz czy napewno robisz dobrze, gdy masz gorsze dni. Dodatkowo jeszcze potęguje to liczba 1, która masz w wyzwaniu, czyli tak jakby mając predyspozycje do tego żeby realizować w swoim świecie materii, zajmować fajne stanowiska, wysokie, mieć te pieniądze, to tutaj Twoim wezwaniem jest liczba 1 - czyli nie zawsze i nie do końca potrafisz odkryć kim jesteś, nie do końca rozumiesz swoją indywidualność i to jest problem, ponieważ w Twoim życiu pojawiają się silne osoby, które próbujący kontrolować Cię, krytykować nawet, czy wyrażać inne zdanie i nie zawsze potrafisz się im przeciwstawić. 

Utrudnieniem w Twoim życiu jest właśnie wibracja liczby 1, a to wyzwanie ma służyć temu abyś odkryła jak powinnaś iść w tym życiu, w jakim kierunku, za jakimi ideałami podążać i żebyś wiedziała, że powinnaś żyć po swojemu.  Są w Tobie duże pokłady kreatywności, przedsiębiorczości i możesz odważnie iść do przodu, o ile inni nie będą Cię hamować, czyli nie możesz im na to pozwolić. Jest to zatem Twoja praca nad sobą i praca z otoczeniem, tak żeby mieć tę silną wolę, a przede wszystkim, po pierwsze, przekonać się, że Twoje pomysły są słuszne, upewnić w tym, a wtedy konsekwentnie ich bronić i iść do przodu.

Osoby urodzone 8 dnia miesiąca są często - też z takimi liczbami dodatkowo jak Ty masz w portrecie - obdarzone dość charakterem, o ile nie ma tych przeszkód, o których wspomniałam wcześniej i wtedy potrafią zachować zimną krew, nawet w trudnych i kryzysowych sytuacjach. Ciekawostką jest fakt, że mówi się o tym, że osoby które mają 8 w dniu urodzenia w poprzednim wcieleniu były magami, czyli one mają bardzo dobrą intuicję. I Ty też potrafisz odczytywać sygnały innych ludzi, nawet takie niewerbalne, delikatne i teraz tak: ponieważ w poprzednim życiu byłaś magiem i zgłębiłaś tę stronę życia to teraz, dla zachowania równowagi, w tym życiu przejdzie Ci poznać to, czego nie odkryłaś w poprzednim, czyli pracować na poziomie ziemskim, pracować z pieniędzmi, z materią i umieć nią zarządzać.

Twoim wyzwaniem na to życie jest zatem pracować z energią ziemi, pracować nad własnym umysłem, nad materią i w ten sposób uzyskasz równowagę, ponieważ prace z energią duchową zakończyłaś w którymś poprzednim wcieleniu. Czyli pamiętaj, że teraz te pieniądze będę do ciebie płynąc i będziesz zmuszona niejako by posługiwać się logiką, być dobra organizatorką. Masz takie zdolności, jesteś praktyczna, skupiona na pracy, masz zmysł ekonomiczny. Natomiast utrudnieniem jest liczba 2, pochodząca z podwibracji 42, ponieważ 2 jest taka spokojna, delikatna, usłużna - nie wpływa dobrze gdy trzeba być zorganizowanym, pewnym siebie. A to wynika z faktu, że w numeorlogii liczba 1 jest przywódcą, liderem, a 2 jest żołnierzem do wykonywania rozkazów i ona czasami się to u Ciebie uaktywnia, czyli brakuje tej wiary w swoje możliwości.

Kiedy mówię ludziom o numerologii to podkreślam, że zakłada się zawsze, że każdy z nas przychodzi tutaj na ziemi w określonym celu i o tym decyduje nasza datę urodzenia, a także np. dzień urodzenia, który mówi bardzo dużo. 8 z dnia urodzenia daje taką silną wolę, daje twardy charakter i to jest człowiek, który bardzo dużo potrafi wytrzymać fizycznie i ma też predyspozycje do dobrego zdrowia - w Twoim przypadku. 

A teraz cykle:

Cykl formujące do 8.11. 2017 roku to jest u ciebie liczba 7. Odnosi się ono tutaj do Twojego miesiąca urodzenia, czyli lipca i mówi o tym, że jako dziecko i jako osoba wchodząca w dorosłość byłaś nastawiona na naukę, na rozwój wewnętrzny i to był też czas takich dosyć skomplikowanych emocji i byłaś wówczas bardzo wrażliwa. To co osiągnąłeś w danym momencie i teraz daje efekty to jest wynikiem wcześniejszej, samodzielnej pracy, przyswajania wiedzy i zaufania do intuicji, ponieważ ona dobrze Ci podpowiada. 

Pochodzisz z domu w którym był dość taki mocny rygor i surowe zasady jeśli chodzi o zachowanie się. Rodzice wymagali żebyś się kształciła i kładli nacisk np. na kwestie duchowe, religijne, na naukę w szkole itp. Mógł panować też w domu porządek, taka wręcz atmosfera chłodu emocjonalnego, czyli nie doświadczałaś jako dziecko aż tak wiele tych uczuć od rodziców, nie było częstego przytulania, mówienia "kocham cię". 

7 pojawia się też u osób w rodzinie, w której nie wspiera się rozwoju dziecka i wtedy te warunki rodzinne sprzyjają temu, że dziecko jest takie izolowane, samo gdzieś odsuwa się na bok, jest dosyć takie zamknięte. Dom wówczas nie jest takim ciepłym, serdecznym miejscem i Ty też jako dziecko mogłaś mieć taką tendencję do życia we własnym świecie wewnętrznym. Nawet mogło to powodować, że przez otoczenie np. w szkole, na podwórku byłaś odbierana jako inna, nawet trudna. Okres ten, kiedy kształtował się Twój charakter, czyli do 2017 r. tutaj nie pokazuje się też fajnie jeśli chodzi o związki czy przyjaźnie. Były różne osoby, wiele relacji, ale one nie przetrwały próby czasu.

W tym momencie - tj. od 2020 r, a dokładnie od stycznia 2020 r. weszłaś w cykl produktywny o wibracji liczby 8. Czyli jest to czas który pozwolił Ci na osiągnięcie sukcesu w realizacji ambicji zawodowych i możesz cieszyć są takim też uznaniem w społeczeństwie i mieć dobrą sytuację finansową. Ale trzeba uważać żeby nie nadużywać możliwości czy wpływów, które się ma, ponieważ to może dać odwrotny skutek i możesz stracić to, co uzyskałeś dzięki swojej ciężkiej pracy. 

Jesteś numerologiczną 6 i bardzo ważna jest dla ciebie rodzina i masz takie przekonanie, że chcesz żeby w Twoim życiu ta rodzina, te dzieci były i masz dosyć konserwatywne podejście do tego, czyli cenisz sobie taki tradycyjny model domu. Rodzina zajmuje ważne miejsce w Twoim życiu, jej posiadania jest jednym z najważniejszych celów w życiu. Ale są też u Ciebie ważne obowiązki zawodowe i zdarza się, że czasami nie masz zbyt wiele czasu na prywatne sprawy. To jest wyzwaniem w Twoim życiu żeby umieć zrównoważyć pracę i te relacje z bliskimi osobami, żeby nadmiernie nie angażować się w pracy, zaniedbując przy tym relacje osobiste, ponieważ może to nawet doprowadzić do rozpadu rodziny. 

Twoim wyzwaniem jest to żeby kiedyś, kiedy będziesz posiadała już swoją rodzinę - lub też ją posiadasz - nie traktować jej jako jeden z elementów sukcesu, czyli nie skupiać się tylko na świecie materialnym. 

Z racji tego, że w poprzednim wcieleniu byłaś magiem to masz możliwości związane z mistycyzmem i możesz w tym kierunku podążać. Też takie odczucia możesz mieć, że intuicja coś ci podpowiada, że coś ci się wydaje i to jest prawda i to są pozostałości z poprzednich wcieleń, ponieważ my ludzie nie pamiętamy tych swoich poprzednich żyć bo byśmy tutaj wszyscy oszaleli  natomiast pewne sygnały są czasem odczytywane przez nas. I u Ciebie tak może być. 

Pokazuje się u Ciebie w takim starszym wieku, tj. po 2037 roku jakiś problem w związku, to jest wibracja liczby 5/14. Też tutaj już gdzieś tam w jesieni życia jest karmiczna liczba 7/16, która daje takie zawirowania jeśli chodzi o uczucia, możliwość zmiany miejsca zamieszkania, więc ta starość nie będzie taka spokojna, natomiast póki co w tym momencie jesteś w dosyć dobrej sytuacji i masz życie poukładane. Może 

Jest też u Ciebie wibracja liczby 6/15 w 1 punkcie zwrotnym, który zaczyna się 2019 roku i będzie trwał przez następnych 9 lat. To jakby podwojenie liczby 6, którą masz w Drodze Życia, czyli tej chęci posiadania rodziny, pragnienia bycia mamą - obok tych aspiracji zawodowych które masz.
Negatywnie daje to problemy jeśli chodzi o popadanie w skrajności, niestabilność psychiczną, emocjonalną i możliwość popadania w różnego rodzaju kłopoty jeśli chodzi o zmysłowość. Czyli możliwe są tutaj jakieś zawirowanie w związku, a nawet nieszczęśliwej miłości, ponieważ używasz swojej atrakcyjności do zaspokajania pragnień. Mogą być romanse, bo jesteś dość atrakcyjną osobą i możesz w to popadać aż za bardzo, takie skrajności. Trzeba uważać. 

Podsumowując: jako numerologiczna 6 lubisz stabilizację i cenisz ją sobie, chociaż lubisz też używać swojego uroku osobistego. Przyszłaś tutaj po to żeby pracować z pieniędzmi, z materią i żeby odnaleźć się w tej sferze i potrafisz to robić, ale ważny jest dla Ciebie też dom, rodzina, ciepło i masz takie tradycyjne podejście do tego. Uwaga na problemy w związku, na intrygi, zazdrość, konflikty, ponieważ możliwy jest tutaj nawet rozwód czy jakiś taki nieudany związek, który bardzo boleśnie wpłynie na Twoje emocje. 

Jesteś osobą empatyczną, ale czasami bywasz cyniczna. Masz niekiedy tendencję żeby chować głowę w piasek gdy sytuacja Cię przerasta. Cenisz sobie stabilizację, masz sobie zmysł artystyczny i ważna jest dla ciebie taka funkcja bycia nauczycielem dla innych, bycie autorytetem w swojej dziedzinie.

Jeśli chodzi o zawody to tutaj pokazuje się albo bycie nauczycielem lub praca z usługami, praca z klientem w sposób bezpośredni, czyli też takie realizowanie się na co dzień gdzieś w firmie na zewnątrz, gdzie ważne są też obracanie pieniędzmi. Może to być też własna działalność, ale tutaj  to może kolidować z życiem rodzinnym które jest dla Ciebie ważne.

Ciekawa jest również ta liczby 24, którą masz w podwibracji Drogi Życia i ona mówi o tym, że możesz realizować się na dwa sposoby: pozytywnie poprzez podróże, szczęście w miłości i bycie takim autorytetem w życiu społecznym. Ale jeśli nie będziesz wykorzystywać tego co Ci dał los to negatywnie możesz mieć te problemy w sferze uczuć, cierpieć, nawet możliwe są bolesne rozstania, rozwody, zazdrość czy takie nawet szukanie zemsty - czego nie życzę

Pozdrawiam ciepło

Dziękuję za taki super prezent urodzinowy    nic się nie stało, warto było czekać
Cieszę się i jestem bardzo wdzięczna za poświęcony mi czas i wnikliwą analizę postaram się do wszystkiego odnieść

Tak, zarówno dom jak i praca, to dwie dziedziny, które są bliskie mojemu sercu

Owszem, pieniądze są dla mnie ważne i często się o nie niepokoje, ale nie jestem typem, który  potrzebuje mamony, aby komuś coś udowodnić. Nie odczuwam potrzeby, aby gonić za ekskluzywnymi dobrami.

Zdolności organizatorskich raczej nie mam teraz od niedawna próbuję realizować się w moim hobby jakim jest ezoteryka, ale działam w pojedynkę,  tu się odzywa ambicja, że chcę być najlepsza :p z drugiej właśnie martwię się wieloma rzeczami.

Konserwatywna jak najbardziej, bardzo sobie cenię tradycyjne wartości. Zamknięta w sobie raczej nie, lubię poznawać ludzi. No z tym wyrażaniem opinii, różnie, tzn. Nie narzucam swojego zdania innym, a jeśli ktoś próbuje przerobić mnie na siłę lub co gorsze zmusić, to wtedy zdecydowanie staję okoniem. Gorsze dni mi się zdarzają i wtedy odzywają się kompleksy

Tak, potrafię zachować zimną krew i nie panikuje z byle powodów, myślę, że dobrze radzę sobie ze stresem, aczkolwiek zdarzają się odstępstwa od reguły  opiszę w pw tą część

Kochana Seleno, myślisz że skoro w poprzednim wcieleniu byłam magiem, to teraz powinnam odpuścić ten rejon działań? Magia sama w sobie, w ogóle mnie nie interesuje. Mam takie podejście, że tam nic dla siebie interesującego nie znajdę. Natomiast mam ogromną potrzebę i chęć pomocy innym.

Tak, bardziej odczuwam 8 z dnia urodzenia lub 6 z drogi życia niż niezdecydowana 2

W cyklu formującym byłam na pewno zarozumiała przynajmniej jak byłam młodsza teraz staram się to kontrolować
 Co do rygoru w domu, to były zasady, ale od zawsze jestem z rodzicami po imieniu, nie było tworzonego sztucznego dystansu. Jednak posłuszna byłam na pewno 
Nauka była ważna, ale uczyłam się tylko tego co lubiłam no i nie byłam typem wzorowej uczennicy, ale ślizgałam się na uroku osobistym xD

Rodzice opiekuńczy zwłaszcza tata, mama bardziej uporządkowana, ale nie brakowało miłości 

Relacje i znajomości nie przetrwały próby czasu poza paroma. Natomiast wynika to z tego, że uważam że z każdym czlowiekiem mamy do przebycia pewien wycinek drogi i jeśli zaczynają się drogi rozjeżdżać, to nie jestem zwolennikiem ratowania wszystkiego na siłę. W szkole podstawowej byłam lubiana, w liceum byłam bardziej na uboczu, ale ze swoją paczką znajomych. Przetrwały przyjaźnie z czasów studiów i relacja z moim mężem

Tak, mam zawód który wiąże się z pewnego rodzaju uznaniem społecznym (napisze na priv), co do pieniędzy różnie i wywierania wpływów, nie mam ku temu sposobności, zresztą nawet mi na tym nie zależy

Mam tendencję do popadania w pracoholizm ale uwielbiam też rodzinę staram się łapać balans xD

Czy po 2037 ta liczba może to być oznaka wdowienstwa? 

Hmmm co do tej podwibracji 6 z 15 mam pewną koncepcję, również napiszę na priv, bo jestem ciekawa czy dobrze kombinuje co do romansów stanowczo jestem na nie

Bolesne relacje mialam, ale po nich się hartuje, jednak przyznaje to była mocna szkoła życia... zazdrosna bywam jednak staram się nad tym panować, zresztą pomaga na pewno odpowiednie podejście partnera

Cyniczna bywam, jestem złośliwa od urodzenia :p muszę mocno nad sobą panować, żeby nie ukasic kogoś kogo nie lubię 
Z drugiej strony uważam się za osobę empatyczną 

Dziękuję gorąco, jeśli tylko jakoś będę mogła się odwdzięczyć, to śmiało pisz
Pozdrawiam 

[Selena]

Seleno wykonujesz fantastyczne portrety numerologiczne   czy mogłabym prosić o wykonanie takiego dla mnie? moja data urodzenia 08.07.1989 
Dziękuję 

Tak. Już leci portret, chodź z opóźnieniem (U mnie ostatnio niestety czasu zawsze mało...)
A oto Twoje liczby:
Droga życia: 6/24/42
Cykl formujący: 7 (Do 08.11.2017 r.)
Cykl produktywny: 8 (Od 01.01.2020 do 08.03.2046 r.)
Cykl żniwny: po 01.01.2047 r.
Punkty zwrotne:
1 PZ: 6/15 (Rok 2019-2020 i kolejnych 9 lat)
2 PZ: 8/17/35 (Rok od 2028 - 2028 ok. i kolejnych 9 lat) 
3 PZ: 5/14/23/32/41/50 (Ok. 2037/przełom 2038 i kolejnych 9 lat)
4 PZ: 7/16/34 (Ok. 2046-2047)

Wyzwania życiowe: 1

A zatem witaj numerologiczna 6-ko, która masz w sobie ciepło, łagodność i spokój 2-ki i nieco hermetyczności i konserwatywności typowej dla liczby 4, ponieważ 6, którą jesteś pochodzi z głównej podliczby 42. Takie osoby jak Ty przychodzą tutaj realizować się w pracy i w rodzinie, co jest trudne, ponieważ musisz niejako znaleźć przestrzeń i na jedno i na drugie. Ważna jest ta materia, to osadzenie w sprawach zawodowych, a jednocześnie jest w Tobie chęć posiadania rodziny, domu i takie masz silne pragnienie w środku.

To, co u Ciebie jest szczególne to fakt, że urodziłaś się 8 dnia miesiąca, a osoby, które rodzą się właśnie 8 dnia miesiąca przychodzą tu na ziemię po to żeby pracować z pieniędzmi i są bardzo mocno osadzone w tej materii. Czyli te pieniądze są ważne w Twoim życiu i to jest widoczne już w cyklu produktywnym, czyli od 2020 r., a dokładnie od początku 2020 r. I tutaj zaczynają się dziać ważne rzeczy zawodowe w Twoim życiu, związane z pieniędzmi i sukcesem zawodowym, a także z koniecznością zdobywania tych pieniędzy i z tym, że posiadasz umiejętności organizatorskie. Co to powoduje?

Jeśli nie będziesz się w tym spełniać właściwie, czyli nie odnajdziesz sobie zdolności organizacyjnych, nie wykorzystasz szansy to możesz stracić to co zyskasz, czyli pieniądze. Możesz mieć też problemy ze zdrowiem. To jest taka ambicja w środku, która mówi Ci, że ważna jest praca, pozycja, to jest dla Ciebie istotne. Sukces pcha Cię do przodu, dodaje skrzydeł, porażka dołuje, sprawia, że wręcz chorujesz, łapiesz totalne "doły". 

Jesteś też nieco konserwatywna i zamknięta w sobie, masz własne spojrzenie na świat, które nie zawsze umiesz obronić, ale gdzieś w środku ten głos "siedzi". To wynika z tego, że ta 6 z drogi życia jest z podwibracji 42, czyli ona daje takie nieco zamknięcie się, wycofania, a przy tej 2 daje również taką niepewność, momentami nieśmiałość, wycofania, lęk - w gorszych chwilach gdy tracisz pewność siebie np., gdy nie wiesz czy napewno robisz dobrze, gdy masz gorsze dni. Dodatkowo jeszcze potęguje to liczba 1, która masz w wyzwaniu, czyli tak jakby mając predyspozycje do tego żeby realizować w swoim świecie materii, zajmować fajne stanowiska, wysokie, mieć te pieniądze, to tutaj Twoim wezwaniem jest liczba 1 - czyli nie zawsze i nie do końca potrafisz odkryć kim jesteś, nie do końca rozumiesz swoją indywidualność i to jest problem, ponieważ w Twoim życiu pojawiają się silne osoby, które próbujący kontrolować Cię, krytykować nawet, czy wyrażać inne zdanie i nie zawsze potrafisz się im przeciwstawić. 

Utrudnieniem w Twoim życiu jest właśnie wibracja liczby 1, a to wyzwanie ma służyć temu abyś odkryła jak powinnaś iść w tym życiu, w jakim kierunku, za jakimi ideałami podążać i żebyś wiedziała, że powinnaś żyć po swojemu.  Są w Tobie duże pokłady kreatywności, przedsiębiorczości i możesz odważnie iść do przodu, o ile inni nie będą Cię hamować, czyli nie możesz im na to pozwolić. Jest to zatem Twoja praca nad sobą i praca z otoczeniem, tak żeby mieć tę silną wolę, a przede wszystkim, po pierwsze, przekonać się, że Twoje pomysły są słuszne, upewnić w tym, a wtedy konsekwentnie ich bronić i iść do przodu.

Osoby urodzone 8 dnia miesiąca są często - też z takimi liczbami dodatkowo jak Ty masz w portrecie - obdarzone dość charakterem, o ile nie ma tych przeszkód, o których wspomniałam wcześniej i wtedy potrafią zachować zimną krew, nawet w trudnych i kryzysowych sytuacjach. Ciekawostką jest fakt, że mówi się o tym, że osoby które mają 8 w dniu urodzenia w poprzednim wcieleniu były magami, czyli one mają bardzo dobrą intuicję. I Ty też potrafisz odczytywać sygnały innych ludzi, nawet takie niewerbalne, delikatne i teraz tak: ponieważ w poprzednim życiu byłaś magiem i zgłębiłaś tę stronę życia to teraz, dla zachowania równowagi, w tym życiu przejdzie Ci poznać to, czego nie odkryłaś w poprzednim, czyli pracować na poziomie ziemskim, pracować z pieniędzmi, z materią i umieć nią zarządzać.

Twoim wyzwaniem na to życie jest zatem pracować z energią ziemi, pracować nad własnym umysłem, nad materią i w ten sposób uzyskasz równowagę, ponieważ prace z energią duchową zakończyłaś w którymś poprzednim wcieleniu. Czyli pamiętaj, że teraz te pieniądze będę do ciebie płynąc i będziesz zmuszona niejako by posługiwać się logiką, być dobra organizatorką. Masz takie zdolności, jesteś praktyczna, skupiona na pracy, masz zmysł ekonomiczny. Natomiast utrudnieniem jest liczba 2, pochodząca z podwibracji 42, ponieważ 2 jest taka spokojna, delikatna, usłużna - nie wpływa dobrze gdy trzeba być zorganizowanym, pewnym siebie. A to wynika z faktu, że w numeorlogii liczba 1 jest przywódcą, liderem, a 2 jest żołnierzem do wykonywania rozkazów i ona czasami się to u Ciebie uaktywnia, czyli brakuje tej wiary w swoje możliwości.

Kiedy mówię ludziom o numerologii to podkreślam, że zakłada się zawsze, że każdy z nas przychodzi tutaj na ziemi w określonym celu i o tym decyduje nasza datę urodzenia, a także np. dzień urodzenia, który mówi bardzo dużo. 8 z dnia urodzenia daje taką silną wolę, daje twardy charakter i to jest człowiek, który bardzo dużo potrafi wytrzymać fizycznie i ma też predyspozycje do dobrego zdrowia - w Twoim przypadku. 

A teraz cykle:

Cykl formujące do 8.11. 2017 roku to jest u ciebie liczba 7. Odnosi się ono tutaj do Twojego miesiąca urodzenia, czyli lipca i mówi o tym, że jako dziecko i jako osoba wchodząca w dorosłość byłaś nastawiona na naukę, na rozwój wewnętrzny i to był też czas takich dosyć skomplikowanych emocji i byłaś wówczas bardzo wrażliwa. To co osiągnąłeś w danym momencie i teraz daje efekty to jest wynikiem wcześniejszej, samodzielnej pracy, przyswajania wiedzy i zaufania do intuicji, ponieważ ona dobrze Ci podpowiada. 

Pochodzisz z domu w którym był dość taki mocny rygor i surowe zasady jeśli chodzi o zachowanie się. Rodzice wymagali żebyś się kształciła i kładli nacisk np. na kwestie duchowe, religijne, na naukę w szkole itp. Mógł panować też w domu porządek, taka wręcz atmosfera chłodu emocjonalnego, czyli nie doświadczałaś jako dziecko aż tak wiele tych uczuć od rodziców, nie było częstego przytulania, mówienia "kocham cię". 

7 pojawia się też u osób w rodzinie, w której nie wspiera się rozwoju dziecka i wtedy te warunki rodzinne sprzyjają temu, że dziecko jest takie izolowane, samo gdzieś odsuwa się na bok, jest dosyć takie zamknięte. Dom wówczas nie jest takim ciepłym, serdecznym miejscem i Ty też jako dziecko mogłaś mieć taką tendencję do życia we własnym świecie wewnętrznym. Nawet mogło to powodować, że przez otoczenie np. w szkole, na podwórku byłaś odbierana jako inna, nawet trudna. Okres ten, kiedy kształtował się Twój charakter, czyli do 2017 r. tutaj nie pokazuje się też fajnie jeśli chodzi o związki czy przyjaźnie. Były różne osoby, wiele relacji, ale one nie przetrwały próby czasu.

W tym momencie - tj. od 2020 r, a dokładnie od stycznia 2020 r. weszłaś w cykl produktywny o wibracji liczby 8. Czyli jest to czas który pozwolił Ci na osiągnięcie sukcesu w realizacji ambicji zawodowych i możesz cieszyć są takim też uznaniem w społeczeństwie i mieć dobrą sytuację finansową. Ale trzeba uważać żeby nie nadużywać możliwości czy wpływów, które się ma, ponieważ to może dać odwrotny skutek i możesz stracić to, co uzyskałeś dzięki swojej ciężkiej pracy. 

Jesteś numerologiczną 6 i bardzo ważna jest dla ciebie rodzina i masz takie przekonanie, że chcesz żeby w Twoim życiu ta rodzina, te dzieci były i masz dosyć konserwatywne podejście do tego, czyli cenisz sobie taki tradycyjny model domu. Rodzina zajmuje ważne miejsce w Twoim życiu, jej posiadania jest jednym z najważniejszych celów w życiu. Ale są też u Ciebie ważne obowiązki zawodowe i zdarza się, że czasami nie masz zbyt wiele czasu na prywatne sprawy. To jest wyzwaniem w Twoim życiu żeby umieć zrównoważyć pracę i te relacje z bliskimi osobami, żeby nadmiernie nie angażować się w pracy, zaniedbując przy tym relacje osobiste, ponieważ może to nawet doprowadzić do rozpadu rodziny. 

Twoim wyzwaniem jest to żeby kiedyś, kiedy będziesz posiadała już swoją rodzinę - lub też ją posiadasz - nie traktować jej jako jeden z elementów sukcesu, czyli nie skupiać się tylko na świecie materialnym. 

Z racji tego, że w poprzednim wcieleniu byłaś magiem to masz możliwości związane z mistycyzmem i możesz w tym kierunku podążać. Też takie odczucia możesz mieć, że intuicja coś ci podpowiada, że coś ci się wydaje i to jest prawda i to są pozostałości z poprzednich wcieleń, ponieważ my ludzie nie pamiętamy tych swoich poprzednich żyć bo byśmy tutaj wszyscy oszaleli  natomiast pewne sygnały są czasem odczytywane przez nas. I u Ciebie tak może być. 

Pokazuje się u Ciebie w takim starszym wieku, tj. po 2037 roku jakiś problem w związku, to jest wibracja liczby 5/14. Też tutaj już gdzieś tam w jesieni życia jest karmiczna liczba 7/16, która daje takie zawirowania jeśli chodzi o uczucia, możliwość zmiany miejsca zamieszkania, więc ta starość nie będzie taka spokojna, natomiast póki co w tym momencie jesteś w dosyć dobrej sytuacji i masz życie poukładane. Może 

Jest też u Ciebie wibracja liczby 6/15 w 1 punkcie zwrotnym, który zaczyna się 2019 roku i będzie trwał przez następnych 9 lat. To jakby podwojenie liczby 6, którą masz w Drodze Życia, czyli tej chęci posiadania rodziny, pragnienia bycia mamą - obok tych aspiracji zawodowych które masz.
Negatywnie daje to problemy jeśli chodzi o popadanie w skrajności, niestabilność psychiczną, emocjonalną i możliwość popadania w różnego rodzaju kłopoty jeśli chodzi o zmysłowość. Czyli możliwe są tutaj jakieś zawirowanie w związku, a nawet nieszczęśliwej miłości, ponieważ używasz swojej atrakcyjności do zaspokajania pragnień. Mogą być romanse, bo jesteś dość atrakcyjną osobą i możesz w to popadać aż za bardzo, takie skrajności. Trzeba uważać. 

Podsumowując: jako numerologiczna 6 lubisz stabilizację i cenisz ją sobie, chociaż lubisz też używać swojego uroku osobistego. Przyszłaś tutaj po to żeby pracować z pieniędzmi, z materią i żeby odnaleźć się w tej sferze i potrafisz to robić, ale ważny jest dla Ciebie też dom, rodzina, ciepło i masz takie tradycyjne podejście do tego. Uwaga na problemy w związku, na intrygi, zazdrość, konflikty, ponieważ możliwy jest tutaj nawet rozwód czy jakiś taki nieudany związek, który bardzo boleśnie wpłynie na Twoje emocje. 

Jesteś osobą empatyczną, ale czasami bywasz cyniczna. Masz niekiedy tendencję żeby chować głowę w piasek gdy sytuacja Cię przerasta. Cenisz sobie stabilizację, masz sobie zmysł artystyczny i ważna jest dla ciebie taka funkcja bycia nauczycielem dla innych, bycie autorytetem w swojej dziedzinie.

Jeśli chodzi o zawody to tutaj pokazuje się albo bycie nauczycielem lub praca z usługami, praca z klientem w sposób bezpośredni, czyli też takie realizowanie się na co dzień gdzieś w firmie na zewnątrz, gdzie ważne są też obracanie pieniędzmi. Może to być też własna działalność, ale tutaj  to może kolidować z życiem rodzinnym które jest dla Ciebie ważne.

Ciekawa jest również ta liczby 24, którą masz w podwibracji Drogi Życia i ona mówi o tym, że możesz realizować się na dwa sposoby: pozytywnie poprzez podróże, szczęście w miłości i bycie takim autorytetem w życiu społecznym. Ale jeśli nie będziesz wykorzystywać tego co Ci dał los to negatywnie możesz mieć te problemy w sferze uczuć, cierpieć, nawet możliwe są bolesne rozstania, rozwody, zazdrość czy takie nawet szukanie zemsty - czego nie życzę

Pozdrawiam ciepło

Dziękuję za taki super prezent urodzinowy    nic się nie stało, warto było czekać
Cieszę się i jestem bardzo wdzięczna za poświęcony mi czas i wnikliwą analizę postaram się do wszystkiego odnieść

Tak, zarówno dom jak i praca, to dwie dziedziny, które są bliskie mojemu sercu

Owszem, pieniądze są dla mnie ważne i często się o nie niepokoje, ale nie jestem typem, który  potrzebuje mamony, aby komuś coś udowodnić. Nie odczuwam potrzeby, aby gonić za ekskluzywnymi dobrami.

Zdolności organizatorskich raczej nie mam teraz od niedawna próbuję realizować się w moim hobby jakim jest ezoteryka, ale działam w pojedynkę,  tu się odzywa ambicja, że chcę być najlepsza :p z drugiej właśnie martwię się wieloma rzeczami.

Konserwatywna jak najbardziej, bardzo sobie cenię tradycyjne wartości. Zamknięta w sobie raczej nie, lubię poznawać ludzi. No z tym wyrażaniem opinii, różnie, tzn. Nie narzucam swojego zdania innym, a jeśli ktoś próbuje przerobić mnie na siłę lub co gorsze zmusić, to wtedy zdecydowanie staję okoniem. Gorsze dni mi się zdarzają i wtedy odzywają się kompleksy

Tak, potrafię zachować zimną krew i nie panikuje z byle powodów, myślę, że dobrze radzę sobie ze stresem, aczkolwiek zdarzają się odstępstwa od reguły  opiszę w pw tą część

Kochana Seleno, myślisz że skoro w poprzednim wcieleniu byłam magiem, to teraz powinnam odpuścić ten rejon działań? Magia sama w sobie, w ogóle mnie nie interesuje. Mam takie podejście, że tam nic dla siebie interesującego nie znajdę. Natomiast mam ogromną potrzebę i chęć pomocy innym.

Tak, bardziej odczuwam 8 z dnia urodzenia lub 6 z drogi życia niż niezdecydowana 2

W cyklu formującym byłam na pewno zarozumiała przynajmniej jak byłam młodsza teraz staram się to kontrolować
 Co do rygoru w domu, to były zasady, ale od zawsze jestem z rodzicami po imieniu, nie było tworzonego sztucznego dystansu. Jednak posłuszna byłam na pewno 
Nauka była ważna, ale uczyłam się tylko tego co lubiłam no i nie byłam typem wzorowej uczennicy, ale ślizgałam się na uroku osobistym xD

Rodzice opiekuńczy zwłaszcza tata, mama bardziej uporządkowana, ale nie brakowało miłości 

Relacje i znajomości nie przetrwały próby czasu poza paroma. Natomiast wynika to z tego, że uważam że z każdym czlowiekiem mamy do przebycia pewien wycinek drogi i jeśli zaczynają się drogi rozjeżdżać, to nie jestem zwolennikiem ratowania wszystkiego na siłę. W szkole podstawowej byłam lubiana, w liceum byłam bardziej na uboczu, ale ze swoją paczką znajomych. Przetrwały przyjaźnie z czasów studiów i relacja z moim mężem

Tak, mam zawód który wiąże się z pewnego rodzaju uznaniem społecznym (napisze na priv), co do pieniędzy różnie i wywierania wpływów, nie mam ku temu sposobności, zresztą nawet mi na tym nie zależy

Mam tendencję do popadania w pracoholizm ale uwielbiam też rodzinę staram się łapać balans xD

Czy po 2037 ta liczba może to być oznaka wdowienstwa? 

Hmmm co do tej podwibracji 6 z 15 mam pewną koncepcję, również napiszę na priv, bo jestem ciekawa czy dobrze kombinuje co do romansów stanowczo jestem na nie

Bolesne relacje mialam, ale po nich się hartuje, jednak przyznaje to była mocna szkoła życia... zazdrosna bywam jednak staram się nad tym panować, zresztą pomaga na pewno odpowiednie podejście partnera

Cyniczna bywam, jestem złośliwa od urodzenia :p muszę mocno nad sobą panować, żeby nie ukasic kogoś kogo nie lubię 
Z drugiej strony uważam się za osobę empatyczną 

Dziękuję gorąco, jeśli tylko jakoś będę mogła się odwdzięczyć, to śmiało pisz
Pozdrawiam 

Proszę i cieszę się jeśli pomogłam

A odpowiadając na Twoje pytania: po 2037 roku masz wibrację liczby 7/16/34 i jest to karma miłości. Może być to wdowieństwo i w kontekście 
tego, że w cyklu żniwnym po 2047 masz 9/27 (Zapomniałam dopisać w pierwszym poście) może to oznaczać wdowieństwo takie w sensie osamotnienia, trudności w emocjach, żałoby. To może spowodować skupienie się na rodzinie - dzieciach, wnukach itp. albo wgłębienie w pracę zawodową, może prace dla lokalnej społeczności itd. Ta 9/27 daje takie oderwanie od domu właśnie i zaangażowanie dla innych, wolontariat, praca w lokalnych instytucjach i to się wiąże z Twoim zawodem o którym pisałaś mi priv
 
Natomiast może również być tu zawód miłosny, rozstanie, zdrada - cokolwiek, ale związanego mocno z uczuciami i dla Ciebie to będzie bolesna lekcja dla Ciebie - nie dla partnera, ale dla Ciebie w tej wersji, w Twoim portrecie (Nie wiem jakie partner ma liczby). Piszesz, że nie masz skłonności do romansów, ale może partner ma lub będzie miał?. W każdym razie 7/16 daje zmianę punktu widzenia, sposobu życia - mocny kop od życia, możliwa wyprowadzka w inne miejsce, diametralne zmiany jeśli chodzi o codzienną organizację życia i to się silnie wiąże z partnerstwem. Wdowieństwo również, choć ja tu widzę raczej odejście partnera - dosłownie jako śmierć też, ale też zdrada czy jego czy Twoja bo zmieni Ci się sposób widzenia itp. Będzie to niestety bolesne dla Ciebie.

Teraz jesteś w cyklu produktywnym i to jest wibracja 8 - rodzina jest fundamentem, starasz się chronić ją, dbasz. Ale czas zmieni Twój punkt widzenia i to widać już w 2028 - to jest czas wibracji 8/17/35, a ta 35 ma w sobie egoizm 3 i niepokój 5, którego nie znasz póki co, bo solidnie "trwasz" w 8. Ogółem 7/16 u Ciebie może być właśnie rozstaniowa i to boleśnie, jest tu samotność, emocje, wiele zadumy, 7 jest skupiona na głębi, filozoficzna, bolesna, zraniona. 

Co do 6/15 nie ma w niej tego, co piszesz na priv. Tu powodów należy szukać gdzie indziej jeśli jest tego typu problem. 
6/5 daje czasami zmysłowość, namiętność, romanse na boku - taki człowiek, który żyje lekko, bawi się, zmienia partnerów jak rękawiczki. W Twojej wersji obok stabilnej 4 i 2 nie jest to tak silne. Natomiast nie ma tu problemów o których piszesz na priv. Doradzam Tarota jeśli chcesz wiedzieć dlaczego masz z tym problem - w numerologii nie widzę tego. Nie masz karmy w dacie urodzenia - ewentualnie wchodzi tu karma rodowa, możemy szukać tego w nazwiskach rodowych czy po mężu. Też pytanie o męża i jego ewentualny problem. Możliwości jest wiele. Jeśli chcesz to sprawdzić to zapraszam na priv i napisz mi nazwiska rodowe i zobaczymy no i sprawdzimy Tarotem. 

Dużo dobrego i dziękuję za obszerną weryfikację

[Selena]

Dodam jeszcze coś a propos pracy bo na ten temat nic nie napisałam. Rzeczywiście w pracy mam wrażenie że nieważne ile zaangażowania w nią włożę zwykle czuję się zupełnie nie zauważona,jakby moja praca nie miała w ogóle znaczenia. nieważne czy chodzi o wkład w pracę czy o jakiś pomysł. Jakby mnie nie było. Jest to przykre, bo to taka syzyfowa praca.

Pytałas o uczucia, relacje, a zatem skupiłam się na tym. Trudności w pracy wynikają z wibracji 4/13 w obecnym cyklu i to jest karma pracy. Więc Ty mając ją możesz pracować wiele, czuć się niedocenioną, ale jeśli będziesz wytrwała to sukces przyjdzie - później, na to trzeba poczekać niestety. Tak działa karma pracy. Polecam byś poczytała w sieci czym jest ta karma pracy i zrozumiesz to mocniej. Ty teraz to realizujesz. 

Niezapominajko, wierze, że trudności życiowe sprawiły, że stałaś się "twardsza", bo mając dobre serce zostałaś zraniona. Nie oceniam tego, bo sama wiesz najlepiej co przeżyłaś. Ale w relacjach z mężczyznami jest pewna blokada, którą widać. Twoja stanowczość, zahartowanie to troszkę taka blokada. Wierzę, że trudno Ci zaufać, ale teraz obecnie masz lepszy czas niż za kilka -kilkanaście lat na to by poznać kogoś na stałe. A trzeba wierzyć, że dobrzy ludzie też są i fajni, odpowiedzialni, mądrzy mężczyźni, którzy Cię docenią. I tego Ci życzę
Dziękuję Ci za weryfikację i cieszę się, że będzies czytać i wracać do postu. Mam nadzieję, że choć trochę w czymś Ci pomogłam. Pozdrawiam Cię i trzymaj się mocno  

Droga Seleno,
dopiero co uświadomiłaś mi co znaczy być 4/13 a już wydarzyła się sytuacja z tym związana.
W pracy na moje miejsce wskoczyła inna osoba, która okazała się być znajomą znajomych decydujących o miejscu pracy, a na dodatek nie zostałam uwzględniona w podwyżkach.  

Jeżeli znajdziesz czas chciałabym Cie poprosić o zerknięcie w karty Tarota.
Chciałabym się dowiedzieć czy jest szansa, że wrócę na stanowisko na którym byłam, z tą samą grupą pracowników. Czy mój przełożony miał wpływ na moje przeniesienie, czy chciał żebym została, czy po prostu został postawiony przed faktem i nie miał nic do powiedzenia. Czy uda mi się uzyskać podwyżkę - zamierzam się o to starać.
Po Twoim wpisie czytałam w sieci o karmie 3/14, że trzeba ją przepracować i będzie lżej. Chciałam nadmienić, że lubię pracę która wykonuję, chodzę z przyjemnością a i do wynagrodzenia nie miałam żadnych uwag, aż do czasu tej sytuacji, gdzie poczułam się zupełnie niesprawiedliwie potraktowana i pominięta. I teraz już nie wiem czy to karma czy dyskryminacja w pracy. Więc już sama nie wiem po czym poznam, że już przepracowałam tę moją karmę.
Seleno, będę wdzięczna jeżeli znajdziesz dla mnie czas.
Pozdrawiam
Oczywiście miało być 4/13.

Witaj i wybacz tak późną odpowiedź. Ostatnio wciąż doba jest dla mnie za krótka. 
4/13 jak piszesz tak właśnie działa, że nagle jak grom z nieba coś się dzieje i tracisz na tym w pracy i to nie jest fair, bo nie zasłużyłaś, bo nie tak miało być. To jest karma, która daje o sobie znać. Niestety, ale może być więcej podobnych sytuacji zawodowych i to jest Twoja lekcja na to życie niestety. 
Czy poczujesz moment przepalenia karmy? Tak, bo sprawy zawodowe zaczną się super układać. Ale nie tak szybko, bo Ty jesteś 1//10/19/28/37/46 z drogi życia i masz teraz od 2006 do 2031 karmę pracy. Więc ten czas jakby teraz jest na to przerabianie karmy. Tu zależy wiele od Ciebie, ale 1/10 daje konieczność zaczynania wciąż od nowa, jakby się startowało, ktoś nie daje gnać do przodu, hamuje dosłownie, podstawia nogę, znów wstajesz, otrzepujesz się i od nowa. Jest niefajna 19 przy tym - ograniczenie w tej pracy u kogoś. Nie jest jednak tak, że do tego 2031 masz tę karmę i tak będzie i koniec kropka. Jeśli będziesz systematyczna, pracowita, zapomnisz o porażce, będziesz nadal walczyć o swoje - co jest trudne gdy się ma taką sytuację jak opisałaś, ale jednak - wówczas przepalisz karmę. Odczujesz ten moment jak oddech - sprawy same zaczną się układać po Twojej myśli. 

Ten rok masz trudny bo co chcesz to nie wychodzi - do ok. połowy wrześnie czas nie sprzyja. Kolejny rok będzie lepszy, to rok żniw - dostaniesz na co zasłużyłaś, bo to 8. rok osobisty. Więc jeśli pracowałaś solidnie to będzie nagroda - nie jakaś wielka, masz w końcu karmę pracy, ale będzie satysfakcja zawodowa jakaś, oddech, choć niekoniecznie finanse.

A co do Twojego pytania:
Czy wrócisz na stanowisko na którym byłaś w ciągu najbliższego roku? -(Taka rama czasowa dla wróżby) 
Królowa Mieczy odwrócona, Rycerz Mieczy, XXI Świat
Niestety nie widać tego. Zresztą będziesz tym zmęczona, trochę w żalu za tym co było, rozpamiętując minione czasy. Nie działa Ci na korzyść jakaś kobieta w firmie i to Ona ma na to wpływ też, że nie wrócisz do byłej posady. Taka chłodna, zgorzkniała babka, wiecznie zazdrosna, nerwowa, przebiegła, samotna też - może wdowa, rozwódka, jakaś emocjonalnie też niezbyt stabilna. I jest też facet - nie jakiś kierownik, szef, to jest Rycerz więc niższy rangą, ale ma tam coś do powiedzenia i on tnie tym mieczem tak, że nie ma dla Ciebie powrotu. Ktoś miesza. 
Karta Świat to pokazuje - tam nie wrócisz, jesteś od tego odcięta definitywnie. 
Uważaj na tę kobietę - to tak dodatkowo napiszę, bo ktoś nie życzy Ci dobrze (Blondynka).

Czy Twój przełożony miał wpływ na Twoje przeniesienie?
6 mieczy, XIX Słońce, Król mieczy 
Tak, On chciał przeniesienia, ale nie miał złych intencji. Karta Słońce mówi, że tu chodzi o podnoszenie kompetencji, może chce żebyś robiła coś nowego, rozwijała się. Jest w tym praca z Internetem, handlem, coś nowego, zmiana zakresu działalności, nowe kwalifikacje i o to jemu chodziło. Intencje nie były więc złe z góry i nie wiem czy Ty dobrze to oceniasz?
W Królu mieczy pokazuję się facet dojrzały, mądry, rzeczowy, więc on wiedział co robi przenosząc Cię. To taki typ naukowca, wiele myśli, analizuje - nie jest przeciw Tobie. To przeniesienie dla niego jest zmianą w życiu zawodowym dla Ciebie, ale taką pozytywną która otwiera nowe drzwi więc nie warto może tęsknić za starymi?

Czy dostaniesz podwyżkę w ciągu najbliższego roku? - (Taka rama czasowa dla wróżby) 
8 buław, XIII Śmierć, 2 miecze
Napiszę brzydko tak: będziesz miała jakieś nadzieje, będziesz o to zabiegać szybko, nerwowo wręcz bo to Cię będzie męczyć i irytować, że nie masz podwyżki, ale pomysł zdechnie dość szybko - pożegnasz się z nadziejami. Coś przekalkulujesz. Doradzałabym ostudzenie emocji, bo tu się może zrodzić nawet sprzeczna słowna jakaś, konflikt, bo poczujesz się oszukana, że ominęła Cię podwyżka a przecież pracujesz solidnie. Takie negatywne emocje mogą być. Więc negocjacje będą ale w ciągu roku podwyżki nie widzę. 

Z pewnością przyda Ci się spokój i opanowanie w trudnym czasie. I tego Ci życzę
Pozdrawiam Cię ciepło

[Selena]

WAŻNY POST 

Moi drodzy
Często dostaje od Was wiadomości z prośbą o analizę związku i np. wspólnej drogi partnerów lub pytania o to w jakim kierunku rozwinie się dany związek. Czasami okazuje się, że numerologia pokazuje jasno, że dane osoby po prostu do siebie nie pasują, lub mamy do czynienia ze związkiem karmicznym i on jest po prostu trudny. W takich momentach jest mi bardzo trudno napisać komuś prawdę, natomiast zakładam zawsze, że prawda jest najważniejsza. Nie chcę i nie zamierzam kłamać w kwestii tego co pokazują mi karty i numerologia i to jest ważne, że pytając o radę chcę żebyście to wiedzieli, że nie będę słodzić, kłamać. Nie, to nie jest etyczne, nie o to w tym chodzi. 

Ale też jestem człowiekiem, mam emocje jak każdy i domyślam się, że może być to dla niektórych osób trudne kiedy czytacie o tym, że dana relacja się nie uda, że ktoś nie jest uczciwy itp. Dlatego właśnie powstał ten tekst tutaj, żeby wyjaśnić Wam, że bardzo wiele relacje w naszym życiu jest "po coś" i one sama sobie nie mają trwać np. całe życie i dawać nam szczęścia, ale są "PO COŚ". Czyli są taką lekcją życia. I bardzo dużo osób ma po prostu u siebie do przepracowania takie karmiczne relacje czy to miłości, czy to przyjaźń, czy też relacje w obrębie rodziny, które, z jednej strony są fascynujące, a z drugiej niezwykle trudne. 

Dlatego jeśli pytacie mnie o to co widzę w liczbach i nie mam dla Was dobrej wiadomości to wiedzcie, że nie jesteście sami, ponieważ  pojęcie "miłości karmicznej" czy "relacji karmicznych" pojawia się bardzo często i błędem jest po prostu to w jaki sposób jest powszechnie rozumiane. Bo karmiczne relacje mają to do siebie, że są po prostu trudne. W powszechnym odbiorze tymczasem "relacja karmiczna" kojarzy się z takim odnalezieniem się po wiekach z partnerem lub też partnerką, co może wydawać się romantyczne, magiczne, niezwykłe wręcz, ale tak naprawdę związek karmiczny wiąże się z tym, że w poprzednim wcieleniu czegoś się nie zrobiło, ktoś kogoś porzucił, zawiódł, uciekł w stronę kariery, pieniędzy, własnych przekonań itp., raniąc kogoś. Dlatego ponowne spotkanie w tym życiu ma być okazją do tego żeby pewne relacje naprawić, oczyścić. Dlatego często relacja karmiczna wiążą się z gwałtownymi emocjami, gdzie, z jednej strony bardzo mocno kogoś są kocha, lubi, a nawet jest gdzieś w podświadomości zapisane takie wrażenie, że ta osoba wydaje nam się jakoś dziwnie znajoma, świetnie nam się z nią rozmawia, jakbyśmy się znali sto lat, a mimo to istnieje gdzieś blokada lub po czasie okazuje się, że trudno jest uratować taką relację - niezależnie od tego czy jest to przyjaźń, miłość czy też jakaś np. relacja rodzinna.


To wszystko szczególnie dotyczy osób, które np. urodziły się 9, 16 albo 26 dnia miesiąca, ponieważ tutaj jest szczególny rodzaj karmy i z założenia takie osoby przychodzą tutaj na ziemię właśnie po to żeby realizować się w tych relacjach międzyludzkich i te relacje będą trudne. Ale mogą też pojawiać się takie same liczby w punktach zwrotnych, cyklach i w różnych innych miejscach w portrecie itp. Również  bardzo ważna jest wspólna liczba partnerów czyli relacji, zwłaszcza jeśli jest to np. liczba 9 lub 5, która mówi o tym, że ta relacja jest karmiczna, czyli spotykamy się po wiekach żeby coś ze sobą przerobić.

Robiąc wspólny portret partnerów można też wskazać na pewne uwarunkowania, które zostały z poprzednich wcieleń i mają wpływ na daną relacje i dzięki temu możemy np. starać się wpływać na siebie, na partnera, przerabiać pewne rzeczy w tym życiu, aby tę relację uratować jeśli nam na niej zależy. Ponieważ nie każda miłość karmiczna musi trwać tylko chwilę, są związki karmiczne, które trwają przez całe życie i to są dobre związki, ale często wymagają dużej pracy. 

Jako ciekawostkę napiszę Wam też, że jest coś takiego jak hipnoza, dzięki której możemy poznać bardzo głęboką stronę naszej podświadomości i dowiedzieć się więcej o nas samych - często też o sprawach o których nie mieliśmy pojęcia. Do dyspozycji mamy też Tarota i tu za pomocą kart możemy sprawdzić kim byliśmy w danym wcieleniu dla drugiej osoby, jaką tworzyliśmy relację, jak to się zaczęło, jak to się skończyło, jakie były trudności i co mamy do przerobienia w tym życiu. To jest bardzo fajne, ponieważ pozwala zrozumieć też po co spotkaliśmy się ponownie, czy to ma być na coś trwałego czy po prostu mamy do dokończenia jakąś relację. 

Czasami aktywne są dawne śluby, które składaliśmy w którymś poprzednim wcieleniu, gdy byliśmy np. zakonnikami i czystość, ubóstwo itp. i w tym momencie, pomimo, że ciało fizycznie umarło i dusza narodziła się w kolejnym swoim wcieleniu to te dawne śluby nie zostały odwołane, zerwane i nadal są aktywne. I tak długo jak się ich nie pozbędziemy, nie zerwiemy to nie będziemy w stanie, mimo chęci, stworzyć dobrego związku. Znam osobę, która ma aktywne tego typu śluby, ale ona niestety nie wierzy w numerologię ani Tarota. Ale u Niej związek mimo chęci się nie układa. Często takie dawne śluby ubóstwa, czystości, czy np. samotności mają osoby urodzone np. 9 dnia miesiąca. Jeszcze inną możliwością są np. uroki, rzucone w tym, czy w inne wcieleniu. 

To wszystko sprowadza się do tego, że czasami po prostu relacja nam nie wychodzi albo trafiamy na niewłaściwą osobę i ja jestem zmuszona wtedy - kiedy ktoś mnie pyta jak potoczy się ta relacja - jestem zmuszona napisać prawdę. To dla mnie też jest trudne, natomiast chcę żebyście wiedzieli, że nie jesteście same albo nie jesteście sami. I w momencie kiedy relacja Wam się nie udaje to przeżywacie coś, co ma rozwijać Was duchowo, czegoś nauczyć by np. w kolejnej relacji nie popełniać tych błędów, czy "domknąć" relacje sprzed wieków. To wynika z faktu, że każdy związek, każda osoba, którą spotykamy jest w naszym życiu "po coś". I chociaż wydaje się to na daną chwilę bardzo trudne, to wierzcie mi, bo ja też mam ze sobą takie różnego rodzaju relacje, które dużo mnie nauczyły, ale był trudne, że warto. 

Dlatego mogę Wam napisać, również z własnego doświadczenia, że czasami warto przemyśleć dokładnie czy jesteśmy gotowi o coś zapytać karty lub spojrzeć w numerologię. Czu już, na daną chwilę chcemy wiedzieć, znać prawdę w takiej lub innej wersji, ale PRAWDĘ. Natomiast z drugiej strony też wiedźcie, że nie należy bać się relacji, także tych trudnych, bo wszystko zależy od tego jak do nich podejdziemy. Jeśli potraktujemy to jako doświadczenie, które ma nas rozwijać duchowo to nawet trudna relacja może być wartościowa.


A więc moi drodzy - nie bójmy się pytać, ale bądźmy gotowi na różne odpowiedzi

Pozdrawiam magicznie

[Lysandra]

WAŻNY POST 

Moi drodzy
Często dostaje od Was wiadomości z prośbą o analizę związku i np. wspólnej drogi partnerów lub pytania o to w jakim kierunku rozwinie się dany związek. Czasami okazuje się, że numerologia pokazuje jasno, że dane osoby po prostu do siebie nie pasują, lub mamy do czynienia ze związkiem karmicznym i on jest po prostu trudny. W takich momentach jest mi bardzo trudno napisać komuś prawdę, natomiast zakładam zawsze, że prawda jest najważniejsza. Nie chcę i nie zamierzam kłamać w kwestii tego co pokazują mi karty i numerologia i to jest ważne, że pytając o radę chcę żebyście to wiedzieli, że nie będę słodzić, kłamać. Nie, to nie jest etyczne, nie o to w tym chodzi. 

Ale też jestem człowiekiem, mam emocje jak każdy i domyślam się, że może być to dla niektórych osób trudne kiedy czytacie o tym, że dana relacja się nie uda, że ktoś nie jest uczciwy itp. Dlatego właśnie powstał ten tekst tutaj, żeby wyjaśnić Wam, że bardzo wiele relacje w naszym życiu jest "po coś" i one sama sobie nie mają trwać np. całe życie i dawać nam szczęścia, ale są "PO COŚ". Czyli są taką lekcją życia. I bardzo dużo osób ma po prostu u siebie do przepracowania takie karmiczne relacje czy to miłości, czy to przyjaźń, czy też relacje w obrębie rodziny, które, z jednej strony są fascynujące, a z drugiej niezwykle trudne. 

Dlatego jeśli pytacie mnie o to co widzę w liczbach i nie mam dla Was dobrej wiadomości to wiedzcie, że nie jesteście sami, ponieważ  pojęcie "miłości karmicznej" czy "relacji karmicznych" pojawia się bardzo często i błędem jest po prostu to w jaki sposób jest powszechnie rozumiane. Bo karmiczne relacje mają to do siebie, że są po prostu trudne. W powszechnym odbiorze tymczasem "relacja karmiczna" kojarzy się z takim odnalezieniem się po wiekach z partnerem lub też partnerką, co może wydawać się romantyczne, magiczne, niezwykłe wręcz, ale tak naprawdę związek karmiczny wiąże się z tym, że w poprzednim wcieleniu czegoś się nie zrobiło, ktoś kogoś porzucił, zawiódł, uciekł w stronę kariery, pieniędzy, własnych przekonań itp., raniąc kogoś. Dlatego ponowne spotkanie w tym życiu ma być okazją do tego żeby pewne relacje naprawić, oczyścić. Dlatego często relacja karmiczna wiążą się z gwałtownymi emocjami, gdzie, z jednej strony bardzo mocno kogoś są kocha, lubi, a nawet jest gdzieś w podświadomości zapisane takie wrażenie, że ta osoba wydaje nam się jakoś dziwnie znajoma, świetnie nam się z nią rozmawia, jakbyśmy się znali sto lat, a mimo to istnieje gdzieś blokada lub po czasie okazuje się, że trudno jest uratować taką relację - niezależnie od tego czy jest to przyjaźń, miłość czy też jakaś np. relacja rodzinna.


To wszystko szczególnie dotyczy osób, które np. urodziły się 9, 16 albo 26 dnia miesiąca, ponieważ tutaj jest szczególny rodzaj karmy i z założenia takie osoby przychodzą tutaj na ziemię właśnie po to żeby realizować się w tych relacjach międzyludzkich i te relacje będą trudne. Ale mogą też pojawiać się takie same liczby w punktach zwrotnych, cyklach i w różnych innych miejscach w portrecie itp. Również  bardzo ważna jest wspólna liczba partnerów czyli relacji, zwłaszcza jeśli jest to np. liczba 9 lub 5, która mówi o tym, że ta relacja jest karmiczna, czyli spotykamy się po wiekach żeby coś ze sobą przerobić.

Robiąc wspólny portret partnerów można też wskazać na pewne uwarunkowania, które zostały z poprzednich wcieleń i mają wpływ na daną relacje i dzięki temu możemy np. starać się wpływać na siebie, na partnera, przerabiać pewne rzeczy w tym życiu, aby tę relację uratować jeśli nam na niej zależy. Ponieważ nie każda miłość karmiczna musi trwać tylko chwilę, są związki karmiczne, które trwają przez całe życie i to są dobre związki, ale często wymagają dużej pracy. 

Jako ciekawostkę napiszę Wam też, że jest coś takiego jak hipnoza, dzięki której możemy poznać bardzo głęboką stronę naszej podświadomości i dowiedzieć się więcej o nas samych - często też o sprawach o których nie mieliśmy pojęcia. Do dyspozycji mamy też Tarota i tu za pomocą kart możemy sprawdzić kim byliśmy w danym wcieleniu dla drugiej osoby, jaką tworzyliśmy relację, jak to się zaczęło, jak to się skończyło, jakie były trudności i co mamy do przerobienia w tym życiu. To jest bardzo fajne, ponieważ pozwala zrozumieć też po co spotkaliśmy się ponownie, czy to ma być na coś trwałego czy po prostu mamy do dokończenia jakąś relację. 

Czasami aktywne są dawne śluby, które składaliśmy w którymś poprzednim wcieleniu, gdy byliśmy np. zakonnikami i czystość, ubóstwo itp. i w tym momencie, pomimo, że ciało fizycznie umarło i dusza narodziła się w kolejnym swoim wcieleniu to te dawne śluby nie zostały odwołane, zerwane i nadal są aktywne. I tak długo jak się ich nie pozbędziemy, nie zerwiemy to nie będziemy w stanie, mimo chęci, stworzyć dobrego związku. Znam osobę, która ma aktywne tego typu śluby, ale ona niestety nie wierzy w numerologię ani Tarota. Ale u Niej związek mimo chęci się nie układa. Często takie dawne śluby ubóstwa, czystości, czy np. samotności mają osoby urodzone np. 9 dnia miesiąca. Jeszcze inną możliwością są np. uroki, rzucone w tym, czy w inne wcieleniu. 

To wszystko sprowadza się do tego, że czasami po prostu relacja nam nie wychodzi albo trafiamy na niewłaściwą osobę i ja jestem zmuszona wtedy - kiedy ktoś mnie pyta jak potoczy się ta relacja - jestem zmuszona napisać prawdę. To dla mnie też jest trudne, natomiast chcę żebyście wiedzieli, że nie jesteście same albo nie jesteście sami. I w momencie kiedy relacja Wam się nie udaje to przeżywacie coś, co ma rozwijać Was duchowo, czegoś nauczyć by np. w kolejnej relacji nie popełniać tych błędów, czy "domknąć" relacje sprzed wieków. To wynika z faktu, że każdy związek, każda osoba, którą spotykamy jest w naszym życiu "po coś". I chociaż wydaje się to na daną chwilę bardzo trudne, to wierzcie mi, bo ja też mam ze sobą takie różnego rodzaju relacje, które dużo mnie nauczyły, ale był trudne, że warto. 

Dlatego mogę Wam napisać, również z własnego doświadczenia, że czasami warto przemyśleć dokładnie czy jesteśmy gotowi o coś zapytać karty lub spojrzeć w numerologię. Czu już, na daną chwilę chcemy wiedzieć, znać prawdę w takiej lub innej wersji, ale PRAWDĘ. Natomiast z drugiej strony też wiedźcie, że nie należy bać się relacji, także tych trudnych, bo wszystko zależy od tego jak do nich podejdziemy. Jeśli potraktujemy to jako doświadczenie, które ma nas rozwijać duchowo to nawet trudna relacja może być wartościowa.


A więc moi drodzy - nie bójmy się pytać, ale bądźmy gotowi na różne odpowiedzi

Pozdrawiam magicznie

Bardzo mądre słowa. Czasami pewne osoby nie powinny zadawać pytań, ponieważ chcą otrzymać konkretną odpowiedź, a w przypadku trudnej prawdy dochodzi u nich do pewnego kryzysu. W niektórych relacjach, zwłaszcza my kobiety mamy tendencję do popadania wręcz w obsesję, planowania do przodu, rozpamiętywania, analizowania każdego gestu, słowa. Czasami pewne relacje muszą się rozpaść, dać nam popalić, by nadać naszemu życiu jakąś inną perspektywę.

[Selena]

Lysandra dziękuję za wpis i opinię  

[Renato]

Dzień dobry.
Seleno czy mogę prosić o portret numerologiczny.
Od dłuższego czasu mam wrażenie, że stoję w miejscu. Oczekuję na rozwiązanie spraw, które bardzo odbijają się na moim życiu, a ja nie mam wpływu na ich przyspieszenie. Mam nadzieję, że to tylko taki okres w życiu i kiedyś odzyskam spokój i szczęście.
Dane dośle w pw.

[Selena]

Dzień dobry.
Seleno czy mogę prosić o portret numerologiczny.
Od dłuższego czasu mam wrażenie, że stoję w miejscu. Oczekuję na rozwiązanie spraw, które bardzo odbijają się na moim życiu, a ja nie mam wpływu na ich przyspieszenie. Mam nadzieję, że to tylko taki okres w życiu i kiedyś odzyskam spokój i szczęście.
Dane dośle w pw.

Witaj Renato 
Tak, oczywiście postaram się pomóc. Odczytałam Twoją wiadomość na priv, ale mam wrażenie, że stricte nie potrzebujesz portretu ale wskazówki co robić i kiedy otrzymasz rozwiązanie sytuacji o której napisałaś mi priv (Szanując Twoją prywatność nie będę tu podawać szczegółów). 

W tym zakresie Twój portret nie ma tu aż takiego znaczenia, bo nie ma w nim wskazówek dokładnie dlaczego taka sytuacja się wydarzyła, kiedy minie. Mogę napisać natomiast, że jako 7 numerologiczna masz teraz niefajny czas, bo mamy 2022 r. i to jest Twój 13/4 - 4 rok osobisty z tą niefajną 13, która na finanse nie jest dobra w Twoim portrecie. Więc tu się nic dobrego niw wydarzy do września. Po prostu czas nie sprzyja. 

Z rzeczy związanych z numerologią mogę dodać, że jesteś numerologicznie 7/16/25/34/43/61, a więc masz karmę miłości i problemy w relacjach, które są bolesne. Przyszłaś na ziemię realizować się w tych trudnych relacjach, które są lekcjami życiowymi i to dotyczy niestety całego życia. Zwłaszcza teraz - od. ok. 2015, z naciskiem ok. 2019 roku aż do 2024 mogą tu się dziać niedobre rzeczy w relacjach, gdyż znajdujesz się w 3 punkcie zwrotnym o wibracji: 8/17/26/35/44/53/62/71/89, a zatem nie działa tu dobrze 26. Ochronnie działa natomiast 17, która daje Ci możliwość wybrnięcia z opresji, ale to nie znaczy, że ich nie będzie. Będą, ale pokonasz je. Ale nie odrazu. Trzeba czasu. 

Właśnie o taki problem pytasz mnie na priv. To jest trudna sytuacja dla Ciebie, bo idą ciężkie czasy, inflacja, nie ma pozytywnych nastrojów, więc rozumiem Twoje obawy. A zatem zapytam kart: Czy odpowiedź sądu w Twojej sprawie będzie pozytywna i czy uda się uzyskać to, o co wnioskujesz?

6 mieczy, Rycerz Mieczy, X KOŁO FORTUNY, 3 miecze
Idzie zmiana i to co było nie wróci. Zostaw to, bo nie widać zmiany. Trzeba jakby wypłynąć na nowe wody, nauczyć się życia z ograniczonym budżetem, który masz i już mieć będziesz. Ten Rycerz Mieczy tnie tym mieczem, oj tnie i nie uda się wygrać w sądzie. Tak miało być widocznie, bo mamy Duży Arkan i on mówi, że były podstawy by tak się stało, że nikt bez powodu nie obniżył Ci tej emerytury. 

Odwołanie nie da skutku. Ten sędzia - Rycerz Mieczy jest nieugięty. Młody, ale ma argumenty, wygadany i nie da się go przekonać. Zresztą za dużo mieczy w tym rozkładzie by mówić o pozytywnym finale. Jakby karty akcentują, że czas na przyzwyczajenie się do życia w nowych okolicznościach, niestety czas na zaciskanie pasa. Masz nadzieje, a nawet przez moment możesz odczuć, że sprawa w sądzie pójdzie po Twojej myśli, ale to Koło szybko się odwróci i los nie da Ci tego o co wnioskujesz. Zostanie smutek, żal, rozczarowanie, wręcz cierpienie. Niepowodzenie pokazuje nam 3 mieczy - nie uda się wygrać. 

Kiedy zapadnie decyzja, odbędzie się ostateczna rozprawa w sądzie? Mam kartę Słońca XIX, a więc druga połowa wakacji, jest to zodiakalny lew. To dokładnie czas między 23 lipca a 23 sierpnia. Z numerologii wynika, że od września zaczniesz nowy rok osobisty 14/5, a więc 5 rok osobisty i wejdziesz w niego już z trudniejszą sytuacją finansową, co jest typowe dla 14 karmicznej niestety. To będzie również rok zmian, a zatem ta 5 może dawać raz, że trudniejszą sytuację finansową, obcięcie dochodów, a dwa możliwe zmiany, szukanie nowych możliwości zdobycia finansów, nawet wyjazdy, przemieszczenia się, dużo czasu poza domem. 5 jest niespokojna, ale na wyjazdy dobra.

Co powinnaś zrobić na dany moment?
Król Pucharów, 0 Głupiec, Walet monet
Tu karty doradzają pomoc od mężczyzny. Mąż, ktoś ciepły, bliski, stateczny, w dojrzałym wieku - o jasnej karnacji, jasnych, brązowych, ewentualnie rudych włosach. Przyda się też terapeuta, lekarz, bo możesz zmagać się z pogorszeniem samopoczucia, nawet stanami depresyjnymi, do których masz skłonność z numerologii. Nie daj się temu, w tym Głupcu jest numer 0 - wartość, która każe szukać nowej drogi. Zresztą 6 mieczy to brama, którą wejdziesz w nowy etap w życiu już w drugiej połowie wakacji po wyroku sądu. Walet z kolei to uczeń, ktoś co zaczyna coś nowego - dorabianie. Rada jest jasna: poszukaj dodatkowego źródła dochodu już teraz, nie czekaj na wynik sądu, bo nie będzie pozytywny. 

W jakich zawodach? Dorywcze prace, praktyki, szkolenia, coś sezonowego, też domowe prace jakieś gdzie trzeba czasu bo powtarza się wiele razy te same rzeczy. To coś związanego z Twoim zawodem może, co zasili budżet, ale nie jakoś dużo, bo nie będzie z tego kokosów, ale coś wpadnie zawsze  Może coś z obrotem finansami, handel, coś dodatkowego. Porozglądaj się i popatrz na tego dojrzałego faceta w Królu - on może pomóc i nie odrzucaj tej pomocy 

Dużo dobrego dla Ciebie i trzymaj się mocno

[Arbogast]

Cześć
Czy mógłbym zadać pytanie do kart?
Żyję sobie i pracuję za granicą już kilka lat. Chciałbym wrócić na ojczyzno łono i z tym wiąże się moje pytanie, czy do wakacji 2023 uda mi się przeprowadzić do Polski . Dane na PW

[Niezapominajka13]

Droga Seleno,
bardzo dziękuję za odpowiedź i poświęcony mi czas. Jednocześnie przepraszam, że odpowiadam tak późno, ale tym razem to ja miałam zabiegany czas a nie chciałam odpowiadać w biegu, żeby czegoś nie przeoczyć.

Selena

Dodam jeszcze coś a propos pracy bo na ten temat nic nie napisałam. Rzeczywiście w pracy mam wrażenie że nieważne ile zaangażowania w nią włożę zwykle czuję się zupełnie nie zauważona,jakby moja praca nie miała w ogóle znaczenia. nieważne czy chodzi o wkład w pracę czy o jakiś pomysł. Jakby mnie nie było. Jest to przykre, bo to taka syzyfowa praca.

Pytałas o uczucia, relacje, a zatem skupiłam się na tym. Trudności w pracy wynikają z wibracji 4/13 w obecnym cyklu i to jest karma pracy. Więc Ty mając ją możesz pracować wiele, czuć się niedocenioną, ale jeśli będziesz wytrwała to sukces przyjdzie - później, na to trzeba poczekać niestety. Tak działa karma pracy. Polecam byś poczytała w sieci czym jest ta karma pracy i zrozumiesz to mocniej. Ty teraz to realizujesz. 

Niezapominajko, wierze, że trudności życiowe sprawiły, że stałaś się "twardsza", bo mając dobre serce zostałaś zraniona. Nie oceniam tego, bo sama wiesz najlepiej co przeżyłaś. Ale w relacjach z mężczyznami jest pewna blokada, którą widać. Twoja stanowczość, zahartowanie to troszkę taka blokada. Wierzę, że trudno Ci zaufać, ale teraz obecnie masz lepszy czas niż za kilka -kilkanaście lat na to by poznać kogoś na stałe. A trzeba wierzyć, że dobrzy ludzie też są i fajni, odpowiedzialni, mądrzy mężczyźni, którzy Cię docenią. I tego Ci życzę
Dziękuję Ci za weryfikację i cieszę się, że będzies czytać i wracać do postu. Mam nadzieję, że choć trochę w czymś Ci pomogłam. Pozdrawiam Cię i trzymaj się mocno  

Droga Seleno,
dopiero co uświadomiłaś mi co znaczy być 4/13 a już wydarzyła się sytuacja z tym związana.
W pracy na moje miejsce wskoczyła inna osoba, która okazała się być znajomą znajomych decydujących o miejscu pracy, a na dodatek nie zostałam uwzględniona w podwyżkach.  

Jeżeli znajdziesz czas chciałabym Cie poprosić o zerknięcie w karty Tarota.
Chciałabym się dowiedzieć czy jest szansa, że wrócę na stanowisko na którym byłam, z tą samą grupą pracowników. Czy mój przełożony miał wpływ na moje przeniesienie, czy chciał żebym została, czy po prostu został postawiony przed faktem i nie miał nic do powiedzenia. Czy uda mi się uzyskać podwyżkę - zamierzam się o to starać.
Po Twoim wpisie czytałam w sieci o karmie 3/14, że trzeba ją przepracować i będzie lżej. Chciałam nadmienić, że lubię pracę która wykonuję, chodzę z przyjemnością a i do wynagrodzenia nie miałam żadnych uwag, aż do czasu tej sytuacji, gdzie poczułam się zupełnie niesprawiedliwie potraktowana i pominięta. I teraz już nie wiem czy to karma czy dyskryminacja w pracy. Więc już sama nie wiem po czym poznam, że już przepracowałam tę moją karmę.
Seleno, będę wdzięczna jeżeli znajdziesz dla mnie czas.
Pozdrawiam
Oczywiście miało być 4/13.

Witaj i wybacz tak późną odpowiedź. Ostatnio wciąż doba jest dla mnie za krótka. 
4/13 jak piszesz tak właśnie działa, że nagle jak grom z nieba coś się dzieje i tracisz na tym w pracy i to nie jest fair, bo nie zasłużyłaś, bo nie tak miało być. To jest karma, która daje o sobie znać. Niestety, ale może być więcej podobnych sytuacji zawodowych i to jest Twoja lekcja na to życie niestety. 
Czy poczujesz moment przepalenia karmy? Tak, bo sprawy zawodowe zaczną się super układać. Ale nie tak szybko, bo Ty jesteś 1//10/19/28/37/46 z drogi życia i masz teraz od 2006 do 2031 karmę pracy. Więc ten czas jakby teraz jest na to przerabianie karmy. Tu zależy wiele od Ciebie, ale 1/10 daje konieczność zaczynania wciąż od nowa, jakby się startowało, ktoś nie daje gnać do przodu, hamuje dosłownie, podstawia nogę, znów wstajesz, otrzepujesz się i od nowa. Jest niefajna 19 przy tym - ograniczenie w tej pracy u kogoś. Nie jest jednak tak, że do tego 2031 masz tę karmę i tak będzie i koniec kropka. Jeśli będziesz systematyczna, pracowita, zapomnisz o porażce, będziesz nadal walczyć o swoje - co jest trudne gdy się ma taką sytuację jak opisałaś, ale jednak - wówczas przepalisz karmę. Odczujesz ten moment jak oddech - sprawy same zaczną się układać po Twojej myśli. 

Ten rok masz trudny bo co chcesz to nie wychodzi - do ok. połowy wrześnie czas nie sprzyja. Kolejny rok będzie lepszy, to rok żniw - dostaniesz na co zasłużyłaś, bo to 8. rok osobisty. Więc jeśli pracowałaś solidnie to będzie nagroda - nie jakaś wielka, masz w końcu karmę pracy, ale będzie satysfakcja zawodowa jakaś, oddech, choć niekoniecznie finanse.

A co do Twojego pytania:
Czy wrócisz na stanowisko na którym byłaś w ciągu najbliższego roku? -(Taka rama czasowa dla wróżby) 
Królowa Mieczy odwrócona, Rycerz Mieczy, XXI Świat
Niestety nie widać tego. Zresztą będziesz tym zmęczona, trochę w żalu za tym co było, rozpamiętując minione czasy. Nie działa Ci na korzyść jakaś kobieta w firmie i to Ona ma na to wpływ też, że nie wrócisz do byłej posady. Taka chłodna, zgorzkniała babka, wiecznie zazdrosna, nerwowa, przebiegła, samotna też - może wdowa, rozwódka, jakaś emocjonalnie też niezbyt stabilna. I jest też facet - nie jakiś kierownik, szef, to jest Rycerz więc niższy rangą, ale ma tam coś do powiedzenia i on tnie tym mieczem tak, że nie ma dla Ciebie powrotu. Ktoś miesza. 
Karta Świat to pokazuje - tam nie wrócisz, jesteś od tego odcięta definitywnie. 
Uważaj na tę kobietę - to tak dodatkowo napiszę, bo ktoś nie życzy Ci dobrze (Blondynka).

Tak, niestety wiem, że moje przeniesienie w pracy to sprawka znajomości. Wszyscy w pracy o tym wiedzą, jednak z drugiej strony ja nie chciałabym żeby o mnie mówiono, że miejsce pracy zawdzięczam znajomości. Blondynek w pracy jest kilka i właściwie nie wiem, która jest tą właściwą. Ta, która zajęła moje miejsce nie jest sama, nie jest też zgorzkniała ani zazdrosna, ani nerwowa - no chyba że się dobrze ukrywa, ale ma układy. Z kolei druga, która jest zazdrosna, i nerwowa, i samotna nie ma aż takiego wpływu by tak mieszać w pracy. No ale może też wszystkiego nie wiem. Rycerzyk - chyba wiem kto to, to też znajomy osoby która zajęła moje miejsce. Myślę, że jest zaskoczony że w nowym miejscu radzę sobie całkiem dobrze, że nie odpuszczam. Nie daję tej satysfakcji i nie rezygnuję.

Czy Twój przełożony miał wpływ na Twoje przeniesienie?
6 mieczy, XIX Słońce, Król mieczy 
Tak, On chciał przeniesienia, ale nie miał złych intencji. Karta Słońce mówi, że tu chodzi o podnoszenie kompetencji, może chce żebyś robiła coś nowego, rozwijała się. Jest w tym praca z Internetem, handlem, coś nowego, zmiana zakresu działalności, nowe kwalifikacje i o to jemu chodziło. Intencje nie były więc złe z góry i nie wiem czy Ty dobrze to oceniasz?
W Królu mieczy pokazuję się facet dojrzały, mądry, rzeczowy, więc on wiedział co robi przenosząc Cię. To taki typ naukowca, wiele myśli, analizuje - nie jest przeciw Tobie. To przeniesienie dla niego jest zmianą w życiu zawodowym dla Ciebie, ale taką pozytywną która otwiera nowe drzwi więc nie warto może tęsknić za starymi?

Tak, z perspektywy czasu widzę że tak mogło być. On mnie wysłał abym podnosiła kwalifikację, a jednocześnie niechcący, ktoś na tym skorzystał, zasiedział się na moim stanowisku i jak na razie tak pozostało.

Czy dostaniesz podwyżkę w ciągu najbliższego roku? - (Taka rama czasowa dla wróżby) 
8 buław, XIII Śmierć, 2 miecze
Napiszę brzydko tak: będziesz miała jakieś nadzieje, będziesz o to zabiegać szybko, nerwowo wręcz bo to Cię będzie męczyć i irytować, że nie masz podwyżki, ale pomysł zdechnie dość szybko - pożegnasz się z nadziejami. Coś przekalkulujesz. Doradzałabym ostudzenie emocji, bo tu się może zrodzić nawet sprzeczna słowna jakaś, konflikt, bo poczujesz się oszukana, że ominęła Cię podwyżka a przecież pracujesz solidnie. Takie negatywne emocje mogą być. Więc negocjacje będą ale w ciągu roku podwyżki nie widzę. 

I tutaj występuje największe zaskoczenie. Otrzymałam podwyżkę o która się upominałam, a nawet umowę na stałe - w poprzedni piątek. Nie powiem, okupiłam to nerwami i zmianą nastawienia do pracy. Wcześniej chodziłam do pracy z zadowoleniem, ale od czasu dziwnych sytuacji moje nastawienie się zmieniło i motywacja niestety zmalała.
Jednak satysfakcja z umowy i podwyżki jest niesamowita. Może moja karma postanowiła dać mi trochę oddechu.

Z pewnością przyda Ci się spokój i opanowanie w trudnym czasie. I tego Ci życzę
Pozdrawiam Cię ciepło


Seleno, jeszcze raz dziękuję że znalazłaś dla mnie chwilę. Dobrze, że jesteś. 
Twoje wpisy są niesamowite, czyta się je z ogromną ciekawością a ci którzy źle reagują na prawdę którą opisujesz, może powinni się zastanowić czy w ogóle zadawać Ci pytania, jeżeli nie są gotowi na odpowiedź.

[Renato]

Dzień dobry.
Seleno czy mogę prosić o portret numerologiczny.
Od dłuższego czasu mam wrażenie, że stoję w miejscu. Oczekuję na rozwiązanie spraw, które bardzo odbijają się na moim życiu, a ja nie mam wpływu na ich przyspieszenie. Mam nadzieję, że to tylko taki okres w życiu i kiedyś odzyskam spokój i szczęście.
Dane dośle w pw.

Witaj Renato 
Tak, oczywiście postaram się pomóc. Odczytałam Twoją wiadomość na priv, ale mam wrażenie, że stricte nie potrzebujesz portretu ale wskazówki co robić i kiedy otrzymasz rozwiązanie sytuacji o której napisałaś mi priv (Szanując Twoją prywatność nie będę tu podawać szczegółów). 

W tym zakresie Twój portret nie ma tu aż takiego znaczenia, bo nie ma w nim wskazówek dokładnie dlaczego taka sytuacja się wydarzyła, kiedy minie. Mogę napisać natomiast, że jako 7 numerologiczna masz teraz niefajny czas, bo mamy 2022 r. i to jest Twój 13/4 - 4 rok osobisty z tą niefajną 13, która na finanse nie jest dobra w Twoim portrecie. Więc tu się nic dobrego niw wydarzy do września. Po prostu czas nie sprzyja. 

Z rzeczy związanych z numerologią mogę dodać, że jesteś numerologicznie 7/16/25/34/43/61, a więc masz karmę miłości i problemy w relacjach, które są bolesne. Przyszłaś na ziemię realizować się w tych trudnych relacjach, które są lekcjami życiowymi i to dotyczy niestety całego życia. Zwłaszcza teraz - od. ok. 2015, z naciskiem ok. 2019 roku aż do 2024 mogą tu się dziać niedobre rzeczy w relacjach, gdyż znajdujesz się w 3 punkcie zwrotnym o wibracji: 8/17/26/35/44/53/62/71/89, a zatem nie działa tu dobrze 26. Ochronnie działa natomiast 17, która daje Ci możliwość wybrnięcia z opresji, ale to nie znaczy, że ich nie będzie. Będą, ale pokonasz je. Ale nie odrazu. Trzeba czasu. 

Właśnie o taki problem pytasz mnie na priv. To jest trudna sytuacja dla Ciebie, bo idą ciężkie czasy, inflacja, nie ma pozytywnych nastrojów, więc rozumiem Twoje obawy. A zatem zapytam kart: Czy odpowiedź sądu w Twojej sprawie będzie pozytywna i czy uda się uzyskać to, o co wnioskujesz?

6 mieczy, Rycerz Mieczy, X KOŁO FORTUNY, 3 miecze
Idzie zmiana i to co było nie wróci. Zostaw to, bo nie widać zmiany. Trzeba jakby wypłynąć na nowe wody, nauczyć się życia z ograniczonym budżetem, który masz i już mieć będziesz. Ten Rycerz Mieczy tnie tym mieczem, oj tnie i nie uda się wygrać w sądzie. Tak miało być widocznie, bo mamy Duży Arkan i on mówi, że były podstawy by tak się stało, że nikt bez powodu nie obniżył Ci tej emerytury. 

Odwołanie nie da skutku. Ten sędzia - Rycerz Mieczy jest nieugięty. Młody, ale ma argumenty, wygadany i nie da się go przekonać. Zresztą za dużo mieczy w tym rozkładzie by mówić o pozytywnym finale. Jakby karty akcentują, że czas na przyzwyczajenie się do życia w nowych okolicznościach, niestety czas na zaciskanie pasa. Masz nadzieje, a nawet przez moment możesz odczuć, że sprawa w sądzie pójdzie po Twojej myśli, ale to Koło szybko się odwróci i los nie da Ci tego o co wnioskujesz. Zostanie smutek, żal, rozczarowanie, wręcz cierpienie. Niepowodzenie pokazuje nam 3 mieczy - nie uda się wygrać. 

Kiedy zapadnie decyzja, odbędzie się ostateczna rozprawa w sądzie? Mam kartę Słońca XIX, a więc druga połowa wakacji, jest to zodiakalny lew. To dokładnie czas między 23 lipca a 23 sierpnia. Z numerologii wynika, że od września zaczniesz nowy rok osobisty 14/5, a więc 5 rok osobisty i wejdziesz w niego już z trudniejszą sytuacją finansową, co jest typowe dla 14 karmicznej niestety. To będzie również rok zmian, a zatem ta 5 może dawać raz, że trudniejszą sytuację finansową, obcięcie dochodów, a dwa możliwe zmiany, szukanie nowych możliwości zdobycia finansów, nawet wyjazdy, przemieszczenia się, dużo czasu poza domem. 5 jest niespokojna, ale na wyjazdy dobra.

Co powinnaś zrobić na dany moment?
Król Pucharów, 0 Głupiec, Walet monet
Tu karty doradzają pomoc od mężczyzny. Mąż, ktoś ciepły, bliski, stateczny, w dojrzałym wieku - o jasnej karnacji, jasnych, brązowych, ewentualnie rudych włosach. Przyda się też terapeuta, lekarz, bo możesz zmagać się z pogorszeniem samopoczucia, nawet stanami depresyjnymi, do których masz skłonność z numerologii. Nie daj się temu, w tym Głupcu jest numer 0 - wartość, która każe szukać nowej drogi. Zresztą 6 mieczy to brama, którą wejdziesz w nowy etap w życiu już w drugiej połowie wakacji po wyroku sądu. Walet z kolei to uczeń, ktoś co zaczyna coś nowego - dorabianie.
Rada jest jasna: poszukaj dodatkowego źródła dochodu już teraz, nie czekaj na wynik sądu, bo nie będzie pozytywny. 

W jakich zawodach? Dorywcze prace, praktyki, szkolenia, coś sezonowego, też domowe prace jakieś gdzie trzeba czasu bo powtarza się wiele razy te same rzeczy. To coś związanego z Twoim zawodem może, co zasili budżet, ale nie jakoś dużo, bo nie będzie z tego kokosów, ale coś wpadnie zawsze  Może coś z obrotem finansami, handel, coś dodatkowego. Porozglądaj się i popatrz na tego dojrzałego faceta w Królu - on może pomóc i nie odrzucaj tej pomocy 
Dużo dobrego dla Ciebie i trzymaj się mocno

Dziękuję Seleno za czas jaki poświęciłaś dla mnie.
Przestraszyła  mnie Twoja wróżba. Ale postaram się być dobrej myśli.
Napisałaś ,że mam karmę miłości i problemy w relacjach. Tak to prawda wszystkie moje relacje kończyły się zawodem miłosnym. Nie wiem czemu się tak działo. Bardzo długo to zawsze przeżywałam, rozpamiętywałam, cierpiałam.Teraz jestem dojrzalsza, doświadczona, po przejściach i na pewno w wielu przypadkach postąpiłabym zupełnie inaczej. No ale cóż człowiek był młody nie doświadczony.
Napisałaś, że jestem w trudnym numerologicznie okresie od 2015r. To kawał czasu.
Czy to się kiedyś odmieni? Nastanie dla mnie lepszy czas?
Czy mogłabym Cię prosić o portret numerologiczny dla mnie. Może pomoże mi to lepiej zrozumieć to jak się toczy, potoczyło moje życie.
Z góry dziękuję.

[Selena]

Droga Seleno,
bardzo dziękuję za odpowiedź i poświęcony mi czas. Jednocześnie przepraszam, że odpowiadam tak późno, ale tym razem to ja miałam zabiegany czas a nie chciałam odpowiadać w biegu, żeby czegoś nie przeoczyć.

Selena

Dodam jeszcze coś a propos pracy bo na ten temat nic nie napisałam. Rzeczywiście w pracy mam wrażenie że nieważne ile zaangażowania w nią włożę zwykle czuję się zupełnie nie zauważona,jakby moja praca nie miała w ogóle znaczenia. nieważne czy chodzi o wkład w pracę czy o jakiś pomysł. Jakby mnie nie było. Jest to przykre, bo to taka syzyfowa praca.

Pytałas o uczucia, relacje, a zatem skupiłam się na tym. Trudności w pracy wynikają z wibracji 4/13 w obecnym cyklu i to jest karma pracy. Więc Ty mając ją możesz pracować wiele, czuć się niedocenioną, ale jeśli będziesz wytrwała to sukces przyjdzie - później, na to trzeba poczekać niestety. Tak działa karma pracy. Polecam byś poczytała w sieci czym jest ta karma pracy i zrozumiesz to mocniej. Ty teraz to realizujesz. 

Niezapominajko, wierze, że trudności życiowe sprawiły, że stałaś się "twardsza", bo mając dobre serce zostałaś zraniona. Nie oceniam tego, bo sama wiesz najlepiej co przeżyłaś. Ale w relacjach z mężczyznami jest pewna blokada, którą widać. Twoja stanowczość, zahartowanie to troszkę taka blokada. Wierzę, że trudno Ci zaufać, ale teraz obecnie masz lepszy czas niż za kilka -kilkanaście lat na to by poznać kogoś na stałe. A trzeba wierzyć, że dobrzy ludzie też są i fajni, odpowiedzialni, mądrzy mężczyźni, którzy Cię docenią. I tego Ci życzę
Dziękuję Ci za weryfikację i cieszę się, że będzies czytać i wracać do postu. Mam nadzieję, że choć trochę w czymś Ci pomogłam. Pozdrawiam Cię i trzymaj się mocno  

Droga Seleno,
dopiero co uświadomiłaś mi co znaczy być 4/13 a już wydarzyła się sytuacja z tym związana.
W pracy na moje miejsce wskoczyła inna osoba, która okazała się być znajomą znajomych decydujących o miejscu pracy, a na dodatek nie zostałam uwzględniona w podwyżkach.  

Jeżeli znajdziesz czas chciałabym Cie poprosić o zerknięcie w karty Tarota.
Chciałabym się dowiedzieć czy jest szansa, że wrócę na stanowisko na którym byłam, z tą samą grupą pracowników. Czy mój przełożony miał wpływ na moje przeniesienie, czy chciał żebym została, czy po prostu został postawiony przed faktem i nie miał nic do powiedzenia. Czy uda mi się uzyskać podwyżkę - zamierzam się o to starać.
Po Twoim wpisie czytałam w sieci o karmie 3/14, że trzeba ją przepracować i będzie lżej. Chciałam nadmienić, że lubię pracę która wykonuję, chodzę z przyjemnością a i do wynagrodzenia nie miałam żadnych uwag, aż do czasu tej sytuacji, gdzie poczułam się zupełnie niesprawiedliwie potraktowana i pominięta. I teraz już nie wiem czy to karma czy dyskryminacja w pracy. Więc już sama nie wiem po czym poznam, że już przepracowałam tę moją karmę.
Seleno, będę wdzięczna jeżeli znajdziesz dla mnie czas.
Pozdrawiam
Oczywiście miało być 4/13.

Witaj i wybacz tak późną odpowiedź. Ostatnio wciąż doba jest dla mnie za krótka. 
4/13 jak piszesz tak właśnie działa, że nagle jak grom z nieba coś się dzieje i tracisz na tym w pracy i to nie jest fair, bo nie zasłużyłaś, bo nie tak miało być. To jest karma, która daje o sobie znać. Niestety, ale może być więcej podobnych sytuacji zawodowych i to jest Twoja lekcja na to życie niestety. 
Czy poczujesz moment przepalenia karmy? Tak, bo sprawy zawodowe zaczną się super układać. Ale nie tak szybko, bo Ty jesteś 1//10/19/28/37/46 z drogi życia i masz teraz od 2006 do 2031 karmę pracy. Więc ten czas jakby teraz jest na to przerabianie karmy. Tu zależy wiele od Ciebie, ale 1/10 daje konieczność zaczynania wciąż od nowa, jakby się startowało, ktoś nie daje gnać do przodu, hamuje dosłownie, podstawia nogę, znów wstajesz, otrzepujesz się i od nowa. Jest niefajna 19 przy tym - ograniczenie w tej pracy u kogoś. Nie jest jednak tak, że do tego 2031 masz tę karmę i tak będzie i koniec kropka. Jeśli będziesz systematyczna, pracowita, zapomnisz o porażce, będziesz nadal walczyć o swoje - co jest trudne gdy się ma taką sytuację jak opisałaś, ale jednak - wówczas przepalisz karmę. Odczujesz ten moment jak oddech - sprawy same zaczną się układać po Twojej myśli. 

Ten rok masz trudny bo co chcesz to nie wychodzi - do ok. połowy wrześnie czas nie sprzyja. Kolejny rok będzie lepszy, to rok żniw - dostaniesz na co zasłużyłaś, bo to 8. rok osobisty. Więc jeśli pracowałaś solidnie to będzie nagroda - nie jakaś wielka, masz w końcu karmę pracy, ale będzie satysfakcja zawodowa jakaś, oddech, choć niekoniecznie finanse.

A co do Twojego pytania:
Czy wrócisz na stanowisko na którym byłaś w ciągu najbliższego roku? -(Taka rama czasowa dla wróżby) 
Królowa Mieczy odwrócona, Rycerz Mieczy, XXI Świat
Niestety nie widać tego. Zresztą będziesz tym zmęczona, trochę w żalu za tym co było, rozpamiętując minione czasy. Nie działa Ci na korzyść jakaś kobieta w firmie i to Ona ma na to wpływ też, że nie wrócisz do byłej posady. Taka chłodna, zgorzkniała babka, wiecznie zazdrosna, nerwowa, przebiegła, samotna też - może wdowa, rozwódka, jakaś emocjonalnie też niezbyt stabilna. I jest też facet - nie jakiś kierownik, szef, to jest Rycerz więc niższy rangą, ale ma tam coś do powiedzenia i on tnie tym mieczem tak, że nie ma dla Ciebie powrotu. Ktoś miesza. 
Karta Świat to pokazuje - tam nie wrócisz, jesteś od tego odcięta definitywnie. 
Uważaj na tę kobietę - to tak dodatkowo napiszę, bo ktoś nie życzy Ci dobrze (Blondynka).

Tak, niestety wiem, że moje przeniesienie w pracy to sprawka znajomości. Wszyscy w pracy o tym wiedzą, jednak z drugiej strony ja nie chciałabym żeby o mnie mówiono, że miejsce pracy zawdzięczam znajomości. Blondynek w pracy jest kilka i właściwie nie wiem, która jest tą właściwą. Ta, która zajęła moje miejsce nie jest sama, nie jest też zgorzkniała ani zazdrosna, ani nerwowa - no chyba że się dobrze ukrywa, ale ma układy. Z kolei druga, która jest zazdrosna, i nerwowa, i samotna nie ma aż takiego wpływu by tak mieszać w pracy. No ale może też wszystkiego nie wiem. Rycerzyk - chyba wiem kto to, to też znajomy osoby która zajęła moje miejsce. Myślę, że jest zaskoczony że w nowym miejscu radzę sobie całkiem dobrze, że nie odpuszczam. Nie daję tej satysfakcji i nie rezygnuję.

Moja droga karty ostrzegały przed kobietą blondynką, a skoro jest tak jak piszesz to myślę, że ogółem powinnaś mieć się na baczności. Jednak Twoje podejście jest słuszne, że sama pracujesz dla siebie i u siebie, dlatego też karma może się przepalić. I jest satysfakcja  Na złość innym - to też, ale przede wszytskim dla siebie samej rozwijaj się i nie daj się plotkom. Pozostań "czysta" - to satysfakcja i dobry kierunek i tego życzę

Czy Twój przełożony miał wpływ na Twoje przeniesienie?
6 mieczy, XIX Słońce, Król mieczy 
Tak, On chciał przeniesienia, ale nie miał złych intencji. Karta Słońce mówi, że tu chodzi o podnoszenie kompetencji, może chce żebyś robiła coś nowego, rozwijała się. Jest w tym praca z Internetem, handlem, coś nowego, zmiana zakresu działalności, nowe kwalifikacje i o to jemu chodziło. Intencje nie były więc złe z góry i nie wiem czy Ty dobrze to oceniasz?
W Królu mieczy pokazuję się facet dojrzały, mądry, rzeczowy, więc on wiedział co robi przenosząc Cię. To taki typ naukowca, wiele myśli, analizuje - nie jest przeciw Tobie. To przeniesienie dla niego jest zmianą w życiu zawodowym dla Ciebie, ale taką pozytywną która otwiera nowe drzwi więc nie warto może tęsknić za starymi?

Tak, z perspektywy czasu widzę że tak mogło być. On mnie wysłał abym podnosiła kwalifikację, a jednocześnie niechcący, ktoś na tym skorzystał, zasiedział się na moim stanowisku i jak na razie tak pozostało.

Myślę, że nie warto rozpamiętywać tego, bo dostałaś szansę by pokazać, że twarda sztuka z Ciebie, nie potrzebujesz pleców i odnajdziesz się na wielu stanowiskach. To dobrze  Nie patrz wstecz, bo to już było. Czas patrzeć do przodu na nowe możliwości

Czy dostaniesz podwyżkę w ciągu najbliższego roku? - (Taka rama czasowa dla wróżby) 
8 buław, XIII Śmierć, 2 miecze
Napiszę brzydko tak: będziesz miała jakieś nadzieje, będziesz o to zabiegać szybko, nerwowo wręcz bo to Cię będzie męczyć i irytować, że nie masz podwyżki, ale pomysł zdechnie dość szybko - pożegnasz się z nadziejami. Coś przekalkulujesz. Doradzałabym ostudzenie emocji, bo tu się może zrodzić nawet sprzeczna słowna jakaś, konflikt, bo poczujesz się oszukana, że ominęła Cię podwyżka a przecież pracujesz solidnie. Takie negatywne emocje mogą być. Więc negocjacje będą ale w ciągu roku podwyżki nie widzę. 

I tutaj występuje największe zaskoczenie. Otrzymałam podwyżkę o która się upominałam, a nawet umowę na stałe - w poprzedni piątek. Nie powiem, okupiłam to nerwami i zmianą nastawienia do pracy. Wcześniej chodziłam do pracy z zadowoleniem, ale od czasu dziwnych sytuacji moje nastawienie się zmieniło i motywacja niestety zmalała.
Jednak satysfakcja z umowy i podwyżki jest niesamowita. Może moja karma postanowiła dać mi trochę oddechu.

A jednak ta karta Śmierć... A wiesz, że zastanawiałam się nad tym rozkładem? To nie było tak jak zazwyczaj, że karty mówiły mi wprost, że jej nie będzie. Ta Śmierć dawała nadzieję na coś nowego, a jednak te 2 miecze mi powiedziały, że nie... Ale jeśli dostałaś umowę i podwyżkę to znak, że karma się przepala. Z pewnością poczujesz moment gdy odejdzie, a jesteś na dobrej drodze  

Z pewnością przyda Ci się spokój i opanowanie w trudnym czasie. I tego Ci życzę
Pozdrawiam Cię ciepło

Seleno, jeszcze raz dziękuję że znalazłaś dla mnie chwilę. Dobrze, że jesteś. 
Twoje wpisy są niesamowite, czyta się je z ogromną ciekawością a ci którzy źle reagują na prawdę którą opisujesz, może powinni się zastanowić czy w ogóle zadawać Ci pytania, jeżeli nie są gotowi na odpowiedź.

Dziękuję za miłe słowa. Nie uważam się za wyrocznię, jak widać każdy się myli. Jeśli mogę - pomagam. Staram się. Cieszę się, że pomogłam i dziękuję raz jeszcze za słowa, które dają kopa i motywują. Warto dla takich osób rozkładać karty, patrzeć w "moje" ulubione cyferki  
Dużo dobrego  

[Selena]

Cześć
Czy mógłbym zadać pytanie do kart?
Żyję sobie i pracuję za granicą już kilka lat. Chciałbym wrócić na ojczyzno łono i z tym wiąże się moje pytanie, czy do wakacji 2023 uda mi się przeprowadzić do Polski . Dane na PW

Witaj
A zatem co mówią karty? Czy do lata 2023 r. uda Ci się wrócić do Polski?
6 mieczy, 10 pucharów, XVIII Księżyc, XIX Słońce
Tak, widać tę drogę. Zza morza aż  Czyżbyś płynął statkiem z tej emigracji?  Spokojnie, będziesz zmierzał do tego by wrócić do kraju, będą jakieś trudności, w końcu to miecze i nie przyjdzie to lekko, za lekko, ale mamy to Słońce. A zatem ucieszysz się z powrotu do kraju. Spełnią się te marzenia.. Mamy 10 kielichów - taka obfitość, spełnienie planów. Czeka ktoś na Ciebie w kraju? Lub będzie czekał. Księżyc mówi, że teraz jeszcze nie, jeszcze daleko do tego, ale marzysz o tym, chcesz, są duże emocje. Słońce ładnie zamyka rozkład: tak, będziesz w Polsce do lata 2023 r. 

Dodam, że powrót do kraju może być przełomem w Twoim życiu - bardziej niż myślisz i to się wiąże z emocjami, z osobami bliskimi. Coś czeka, ktoś czeka, może o tym jeszcze nie wiesz  Karty są pozytywne. 

Dodam, że masz dobry czas w tym 2023 r. bo jako 1 numerologiczna będziesz w 8. roku osobistym. A zatem do września sytuacja powinna być dobra, wrócisz do kraju, bo zapracowałeś na to. Następnie - od września 2023 r. do kolejnego września 2024 r. będziesz domykał pewne sprawy organizacyjne, nieco trudniejsze to będzie, ale po to by z impetem wejść w ten 2024 r. od września, od nowiu - to już nowy cykl i tu się będą dziać nowe rzeczy, nie będzie nudno. 

Nieco "mąci" u Ciebie 5/14 w 1 punkcie zwrotnym do 2025 r. Takie utrudnienia. Coś zatrzymuje i ten Księżyc pokazuje zderzenie marzeń z rzeczywistością, a więc od września 2023 r. będzie trudniej w 9. roku osobistym. Może inflacja, może trudy organizacji. Ale dasz radę, bo czemu nie? . Szczęśliwie jesteś w cyklu produktywnym o wibracji 3 - to jest od roku 2013 aż do 2039. Uważaj na ocenę sytuacji, myśl trzeźwo, czasami błędnie coś oceniasz, emocjonalnie, nerwowo. Ale masz szczęście by spadać na cztery łapy  Bądź asertywny i broń swojego zdania, bo w wyzwaniu masz 1 - nauka niezależności. A więc odwagi i płyń, płyń

[Selena]

Dzień dobry.
Seleno czy mogę prosić o portret numerologiczny.
Od dłuższego czasu mam wrażenie, że stoję w miejscu. Oczekuję na rozwiązanie spraw, które bardzo odbijają się na moim życiu, a ja nie mam wpływu na ich przyspieszenie. Mam nadzieję, że to tylko taki okres w życiu i kiedyś odzyskam spokój i szczęście.
Dane dośle w pw.

Witaj Renato 
Tak, oczywiście postaram się pomóc. Odczytałam Twoją wiadomość na priv, ale mam wrażenie, że stricte nie potrzebujesz portretu ale wskazówki co robić i kiedy otrzymasz rozwiązanie sytuacji o której napisałaś mi priv (Szanując Twoją prywatność nie będę tu podawać szczegółów). 

W tym zakresie Twój portret nie ma tu aż takiego znaczenia, bo nie ma w nim wskazówek dokładnie dlaczego taka sytuacja się wydarzyła, kiedy minie. Mogę napisać natomiast, że jako 7 numerologiczna masz teraz niefajny czas, bo mamy 2022 r. i to jest Twój 13/4 - 4 rok osobisty z tą niefajną 13, która na finanse nie jest dobra w Twoim portrecie. Więc tu się nic dobrego niw wydarzy do września. Po prostu czas nie sprzyja. 

Z rzeczy związanych z numerologią mogę dodać, że jesteś numerologicznie 7/16/25/34/43/61, a więc masz karmę miłości i problemy w relacjach, które są bolesne. Przyszłaś na ziemię realizować się w tych trudnych relacjach, które są lekcjami życiowymi i to dotyczy niestety całego życia. Zwłaszcza teraz - od. ok. 2015, z naciskiem ok. 2019 roku aż do 2024 mogą tu się dziać niedobre rzeczy w relacjach, gdyż znajdujesz się w 3 punkcie zwrotnym o wibracji: 8/17/26/35/44/53/62/71/89, a zatem nie działa tu dobrze 26. Ochronnie działa natomiast 17, która daje Ci możliwość wybrnięcia z opresji, ale to nie znaczy, że ich nie będzie. Będą, ale pokonasz je. Ale nie odrazu. Trzeba czasu. 

Właśnie o taki problem pytasz mnie na priv. To jest trudna sytuacja dla Ciebie, bo idą ciężkie czasy, inflacja, nie ma pozytywnych nastrojów, więc rozumiem Twoje obawy. A zatem zapytam kart: Czy odpowiedź sądu w Twojej sprawie będzie pozytywna i czy uda się uzyskać to, o co wnioskujesz?

6 mieczy, Rycerz Mieczy, X KOŁO FORTUNY, 3 miecze
Idzie zmiana i to co było nie wróci. Zostaw to, bo nie widać zmiany. Trzeba jakby wypłynąć na nowe wody, nauczyć się życia z ograniczonym budżetem, który masz i już mieć będziesz. Ten Rycerz Mieczy tnie tym mieczem, oj tnie i nie uda się wygrać w sądzie. Tak miało być widocznie, bo mamy Duży Arkan i on mówi, że były podstawy by tak się stało, że nikt bez powodu nie obniżył Ci tej emerytury. 

Odwołanie nie da skutku. Ten sędzia - Rycerz Mieczy jest nieugięty. Młody, ale ma argumenty, wygadany i nie da się go przekonać. Zresztą za dużo mieczy w tym rozkładzie by mówić o pozytywnym finale. Jakby karty akcentują, że czas na przyzwyczajenie się do życia w nowych okolicznościach, niestety czas na zaciskanie pasa. Masz nadzieje, a nawet przez moment możesz odczuć, że sprawa w sądzie pójdzie po Twojej myśli, ale to Koło szybko się odwróci i los nie da Ci tego o co wnioskujesz. Zostanie smutek, żal, rozczarowanie, wręcz cierpienie. Niepowodzenie pokazuje nam 3 mieczy - nie uda się wygrać. 

Kiedy zapadnie decyzja, odbędzie się ostateczna rozprawa w sądzie? Mam kartę Słońca XIX, a więc druga połowa wakacji, jest to zodiakalny lew. To dokładnie czas między 23 lipca a 23 sierpnia. Z numerologii wynika, że od września zaczniesz nowy rok osobisty 14/5, a więc 5 rok osobisty i wejdziesz w niego już z trudniejszą sytuacją finansową, co jest typowe dla 14 karmicznej niestety. To będzie również rok zmian, a zatem ta 5 może dawać raz, że trudniejszą sytuację finansową, obcięcie dochodów, a dwa możliwe zmiany, szukanie nowych możliwości zdobycia finansów, nawet wyjazdy, przemieszczenia się, dużo czasu poza domem. 5 jest niespokojna, ale na wyjazdy dobra.

Co powinnaś zrobić na dany moment?
Król Pucharów, 0 Głupiec, Walet monet
Tu karty doradzają pomoc od mężczyzny. Mąż, ktoś ciepły, bliski, stateczny, w dojrzałym wieku - o jasnej karnacji, jasnych, brązowych, ewentualnie rudych włosach. Przyda się też terapeuta, lekarz, bo możesz zmagać się z pogorszeniem samopoczucia, nawet stanami depresyjnymi, do których masz skłonność z numerologii. Nie daj się temu, w tym Głupcu jest numer 0 - wartość, która każe szukać nowej drogi. Zresztą 6 mieczy to brama, którą wejdziesz w nowy etap w życiu już w drugiej połowie wakacji po wyroku sądu. Walet z kolei to uczeń, ktoś co zaczyna coś nowego - dorabianie.
Rada jest jasna: poszukaj dodatkowego źródła dochodu już teraz, nie czekaj na wynik sądu, bo nie będzie pozytywny. 

W jakich zawodach? Dorywcze prace, praktyki, szkolenia, coś sezonowego, też domowe prace jakieś gdzie trzeba czasu bo powtarza się wiele razy te same rzeczy. To coś związanego z Twoim zawodem może, co zasili budżet, ale nie jakoś dużo, bo nie będzie z tego kokosów, ale coś wpadnie zawsze  Może coś z obrotem finansami, handel, coś dodatkowego. Porozglądaj się i popatrz na tego dojrzałego faceta w Królu - on może pomóc i nie odrzucaj tej pomocy 
Dużo dobrego dla Ciebie i trzymaj się mocno

Dziękuję Seleno za czas jaki poświęciłaś dla mnie.
Przestraszyła  mnie Twoja wróżba. Ale postaram się być dobrej myśli.
Napisałaś ,że mam karmę miłości i problemy w relacjach. Tak to prawda wszystkie moje relacje kończyły się zawodem miłosnym. Nie wiem czemu się tak działo. Bardzo długo to zawsze przeżywałam, rozpamiętywałam, cierpiałam.Teraz jestem dojrzalsza, doświadczona, po przejściach i na pewno w wielu przypadkach postąpiłabym zupełnie inaczej. No ale cóż człowiek był młody nie doświadczony.
Napisałaś, że jestem w trudnym numerologicznie okresie od 2015r. To kawał czasu.
Czy to się kiedyś odmieni? Nastanie dla mnie lepszy czas?
Czy mogłabym Cię prosić o portret numerologiczny dla mnie. Może pomoże mi to lepiej zrozumieć to jak się toczy, potoczyło moje życie.
Z góry dziękuję.

Renato
Nie chcę straszyć w swoich wróżbach, ale też nie chcę kłamać - jak już napisałam. To jest również tak, że karty ostrzegają, ale i pokazują inną stronę tej sytuacji, bo coś się kończy a coś zaczyna. Jest tu nowy etap, możliwość nowej pracy, która wspomoże budżet domowy i da możliwość wyjścia do ludzi, do świata. A więc nie taki diabeł straszny jak malują. Na dany moment, teraz, nie widzisz tego, ale zobaczysz

Tak, masz karmę miłości, bo jesteś z drogi życia 7/16....

Twój portret to pokazuje:
Droga życia: 7/16/25/34/43/61

1 PZ: 1/10/19/37 (Od 1997 r., mocniej ok. 2001 r. do 2006 r.)
2 PZ: 7/16/25/34/52 (Od 2006 r. do ok. 2010 r.)
3 PZ: 8/17/26/35/44/53/62/71/89 (Od ok. 2010, mocniej ok. 2015 do 2019)
4 PZ: 6/15/33 (Od ok. 2020, mocniej ok. 2024 do 2028)

Cykl formujący:  9 - lata do 1997 r.
Cykl produktywny: 1/10/28 - lata 1998 do 1.01.2025 r.
Cykl żniwny: po 28.05.2025 r.

Wyzwania: 8,5,3
Wyzwanie główne: 5

Masz karmę miłości, wiele relacji i cierpienie w nich. Od dziecka w sumie. Też w okresie młodzieńczym miałaś relacje przyjacielskie, koleżeńskie, które nie przetrwały. Do 1997 r. zakończył się jakiś związek - boleśnie dla Ciebie.

Od 2006 r. do 2015 masz trudny czas szczególnie - tu się skończyło coś, etap życia, związek. Zmieniło się Twoje postrzeganie świata, przez to mocno się zawiodłaś na ludziach, ale i czegoś nauczyłaś. Możesz sobie wyrzucać, że tak późno, ale tak miało być. Karma miłości tak daje, trudne relacje, a tu się jakby podwoiła z karmą z drogi życia.

Dopiero ok. 2024 r. masz lepszy czas w relacjach. A więc to co dobre przed Toba dopiero. To będzie wibracja rodzinnej 6, z podwibracji 33, a więc da Ci bycie dla kogoś. Taka wibracja Chrystusowa jest wymagająca, ale daje możliwość rozwoju osobistego. To szansa na poprawę relacji w rodzinie, na kogoś, kto będzie szanował uczucia. Wreszcie po latach trafisz dobrze.

Niestety, ale jesteś taką wibracją, która przyszła realizować się w tych trudnych związkach i życie Twoje takie było. Nie było lekko, bo to dotyczy też relacji w rodzinie, koleżeństwie. Poczytaj o karmie miłości - ona jest po to by się rozwijać, dojrzeć, choć jest trudna. Dotyka nas głęboko, bo w serducho i ono obrywa. Ale dobre przed Tobą.

Też jesteś trudną osobą. Wiele myślisz, analizujesz, możesz mieć skłonności do depresji. Teraz, będąc w cyklu 8/17... masz jednak taką skłonność by wyjść z opresji, choć 26 nie jest dobra dla zdrowia. Może dawać problemy zdrowotne w zakresie stawów, nóg, również trudności w kontaktach z ludźmi, które masz całe życie. Tu jednak bardziej chodzi o to, że nie umiesz otworzyć się w tej rozmowie, wiele się wahasz, zastanawiasz, ważysz - jak ta Waga zodiakalna która jesteś. Czasami za długo ważysz, milczysz, gdy ktoś czeka na rozmowę, sygnał. Wiesz, kochana czas nie jest z gumy, pewnych rozmów i spraw nie warto odkładać by nie było kiedyś za późno...

Twoje życie jest tu po to byś rozwijała się w tych relacjach z ludźmi i to jest główny cel - przyszłaś w tej wibracji karmicznej miłości, a urodzona 28 jakbyś musiała wciąż zaczynać coś od nowa, czy to w relacjach, czy w pracy. 28/10/1 daje taką potrzebę walczenia na nowo o coś, np. masz tę emeryturę a tu nagle krach, ktoś zabrał, znów niespokojnie. Jednak 8 daje siłę, moc sprawczą, bo to potężna wibracja, skupiona na materii, na finansach. 2 łagodzi nieco ten zapał, zwłaszcza przy 1 w cyklu jaki masz.

Jesteś swego rodzaju indywidualistką, dużo myślącą, w trudnych relacjach, z bagażem niefajnych doświadczeń i lekcji życiowych, które masz skłonność analizować. Nie warto, bo każda lekcja jest po coś, ale trzeba to zamknąć i iść dalej - za dużo myślenia nie działa na Ciebie dobrze.

Uważaj na tzw. "doły psychiczne". I na finanse, bo w wyzwaniu masz 8 - czyli jakby chcąc czym bardziej te finanse ustabilizować trafiasz jak kosą w kamień. Wyzwanie 8 daje konieczność pracy z materią, zrozumienia, że te pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze. Nie umiesz złapać równowagi w życiu, mocno się skupiasz gdy ich nie ma. Trzeba po prostu wyjść z tego schematu myślenia, tak jak w przypadku sprawy sądowej o której pisałam, znaleźć dodatkowe zajęcie, a pieniądze przyjdą same, wraz z nowymi możliwościami. Jeśli nie w jednym miejscu to gdzie indziej - zarobić można

Teraz, w trudniejszym czasie zadziała ochronnie Gwiazda, czyli liczba 8/17, którą masz. Szczęściarze mają ją w portrecie Tak zacytuję:

"To szczęśliwa liczba, która zapewnia opiekę sił wyższych. Oznacza moc kreacji, nadzieję, intuicję, wielką wyobraźnię. Osoba, która ma liczbę 17 w portrecie numerologicznym może być uzdolniona muzycznie lub może mieć jakiś ukryty talent, a także... dar jasnowidzenia. Przynosi nie tylko opiekę sił wyższych, ale także spełnienie, szczęście, nagrody i bogactwo (w końcu 1 i 7 dają liczbę 8). Osoba z tą wibracją jest chroniona, nawet nie zdając sobie z tego sprawy"

(Cyt. za: numeorlogiapartnerska.blogspot.com)

Więc wyjdziesz z tych opresji.

Masz obok liczbę 26 - dbaj o ciało. Ono domaga się tego. Możesz być silna, zdrowa, ale dbaj o dietę, ciało. Sport jest zalecany, spacery, jakiś rodzaj sportu. To też pozwoli oderwać myśli.
Z kolei 44, którą masz obecnie w 3 PZ daje Ci możliwość panowania nad materią. 44 daje z podsumowania 8 - liczbę pieniędzy, które nie będą duże dla Ciebie w tej 7-kowej wibracji. Ale możesz wyjść dobrze z obecnej trudnej sytuacji. Taka liczba sprawia, że jakiej pracy "czepimy się" to da kasę, co zrobimy to się uda. Taki fart od losu - zwłaszcza przy 17, którą masz. Ale to trzeba chcieć, wyjść, poszukać tej pracy. Wtedy będą pieniądze.

Czy o coś jeszcze chcesz zapytać?

Pomijam dokładniej kwestię związków, bo tutaj to się sprowadza do tego, że te relacje są trudne, jest ich wiele. Teraz masz okazję poznac karmiczną miłość, majac tę 26. To jednak bedzie trudne uczucie - to w czasie od 2010 do 2019 pokazuje się takie większe uczucie. Ale jeśli poznasz kogoś z kim będzie Ci się fajnie rozmawiało (Może być zajęty, może Was dzielić odległość itp.) to poczujesz to, jakbyście się znali wieki. To będzie karmiczny partner. To gdybyś konkretnie o kogoś chciała zapytać to z datą urodzenia Jego/Jej możemy sprawdzić taka relację

Dużo dobrego dla Ciebie  

[Arbogast]

Cześć
Czy mógłbym zadać pytanie do kart?
Żyję sobie i pracuję za granicą już kilka lat. Chciałbym wrócić na ojczyzno łono i z tym wiąże się moje pytanie, czy do wakacji 2023 uda mi się przeprowadzić do Polski . Dane na PW

Witaj
A zatem co mówią karty? Czy do lata 2023 r. uda Ci się wrócić do Polski?
6 mieczy, 10 pucharów, XVIII Księżyc, XIX Słońce
Tak, widać tę drogę. Zza morza aż  Czyżbyś płynął statkiem z tej emigracji?  Spokojnie, będziesz zmierzał do tego by wrócić do kraju, będą jakieś trudności, w końcu to miecze i nie przyjdzie to lekko, za lekko, ale mamy to Słońce. A zatem ucieszysz się z powrotu do kraju. Spełnią się te marzenia.. Mamy 10 kielichów - taka obfitość, spełnienie planów. Czeka ktoś na Ciebie w kraju? Lub będzie czekał. Księżyc mówi, że teraz jeszcze nie, jeszcze daleko do tego, ale marzysz o tym, chcesz, są duże emocje. Słońce ładnie zamyka rozkład: tak, będziesz w Polsce do lata 2023 r. 

Dodam, że powrót do kraju może być przełomem w Twoim życiu - bardziej niż myślisz i to się wiąże z emocjami, z osobami bliskimi. Coś czeka, ktoś czeka, może o tym jeszcze nie wiesz  Karty są pozytywne. 

Dodam, że masz dobry czas w tym 2023 r. bo jako 1 numerologiczna będziesz w 8. roku osobistym. A zatem do września sytuacja powinna być dobra, wrócisz do kraju, bo zapracowałeś na to. Następnie - od września 2023 r. do kolejnego września 2024 r. będziesz domykał pewne sprawy organizacyjne, nieco trudniejsze to będzie, ale po to by z impetem wejść w ten 2024 r. od września, od nowiu - to już nowy cykl i tu się będą dziać nowe rzeczy, nie będzie nudno. 

Nieco "mąci" u Ciebie 5/14 w 1 punkcie zwrotnym do 2025 r. Takie utrudnienia. Coś zatrzymuje i ten Księżyc pokazuje zderzenie marzeń z rzeczywistością, a więc od września 2023 r. będzie trudniej w 9. roku osobistym. Może inflacja, może trudy organizacji. Ale dasz radę, bo czemu nie? . Szczęśliwie jesteś w cyklu produktywnym o wibracji 3 - to jest od roku 2013 aż do 2039. Uważaj na ocenę sytuacji, myśl trzeźwo, czasami błędnie coś oceniasz, emocjonalnie, nerwowo. Ale masz szczęście by spadać na cztery łapy  Bądź asertywny i broń swojego zdania, bo w wyzwaniu masz 1 - nauka niezależności. A więc odwagi i płyń, płyń

Dziękuję Ci za karty.
Rzeczywiście karty bardzo fajnie to pokazały, że jest to podróż za wodę, bo jestem za wodą (na wyspach), ale raczej wybiorę samolot niż statek
Czy czeka ktoś w Polsce.. może chodzi o dom rodzinny, bo żadna kobitka na mnie czeka chyba, że o czymś nie wiem

[Selena]

Arbogast

Jeśli czeka dom to jest gdzie wracać i może właśnie to zaakcentowały karty

Powodzenia

[Walentynka]

Witaj Seleno,
bardzo Cię proszę o numerologię na relacje, dane wysłałam na priv.
Dziekuje

[Selena]

Witaj Seleno,
bardzo Cię proszę o numerologię na relacje, dane wysłałam na priv.
Dziekuje

Walentynko
Namieszałaś sporo prośbami, bo pytałaś też inne wróżki o tę relację. To jest tak, że chyba chcesz nagiąć tę rzeczywistość, bo są emocje u Ciebie, ale... ja nie powiem Ci nic więcej ponad to, co juz sama wróżyłaś i co inni napisali. Mogę napisać tak: jesteś 9 numerologiczną i teraz właśnie, teraz w 2022 r. a mocniej się to zaakcentuje ok. 2026 r. wchodzisz w wibrację 7/16 w 3 PZ - aż do 2031 r. W dodatku masz 7/25 od 2005 r. w cyklu produktywnym i aż do 2032 r. To pułapka zmysłów, wir romansów, wiele partnerów - uważaj, bo będziesz przeżywać to i emocjonalnie zostaniesz zraniona. Ale nic stałego. To co dziś jest "OH, ACH" jutro może iść w zapomnienie...

Do 2031 r. nie widzę stałego związku u Ciebie, bo... tak już masz, tak tych partnerów będzie wiele, choć relacja każda może wydawać się wielka, wspaniała. Dużo myślenia, analizowania, uczucia, romanse, zabawa, seks - uważaj na kierowanie się zmysłami, żeby nie stracić emocjonalnie. 

Więcej wiesz z rozkładów, które masz. 
Pan o którego pytasz też na 7/16 obecnie - oboje możecie się ranić, relacji nie będzie. Choć on jak stabilna 4-ka z drogi życia chciałby poważnie, statecznie i stabilizację, ale, wybacz szczerość: Ty się do tego nie nadajesz, bo inny masz styl, tryb życia. Kochasz szybko, porywczo i... krótko. On ma w wyzwaniu 4 i skupia się na pracy, byłyby stabilny, ale czas Wam nie sprzyja i odrabiacie karmy.

Walentynko wróćmy do numerologii za ok. 2 - 3 miesiące, bo już chyba zbyt wiele razy pytałaś kart i sprawdzałaś. Nie podważam wróżb innych osób, nie o to chodzi w Tarocie, a numeorlogia pokazuje to samo - inaczej określając pewne rzeczy, ale to dotyczy tej samej osoby. Mogę zobaczyć pewne daty w numeorlogii, ale i tak wszystko jest płynne, zależy od naszych decyzji. 

Masz jako 9-ka teraz 15/6 - 6 rok osobisty. Za miesiac, we wrześniu zaczniesz 7. rok osobisty i tu nie ma stałych związków, co najwyżej romanse i dużo emocji, zabawy. On jako 4-ka zacznie 2 rok własny i skupi się na pracy, trudniej będzie. Ty poszalejesz, zwłaszcza mając te 7/25. Najbliższa dekada u Ciebie bez zmian

Zapraszam za ok. 2- 3 miesiące na portret

[Walentynka]

Dziekuje Seleno za poświęcony dla mnie czas. Bardzo ważne jest dla mnie to co napisałaś, bo wiele mi wyjaśnia. Perspektywa trudna, najbliższe dziesięć lat bez bratniej duszy przy boku zwłaszcza ze ostatni raz tak jak teraz serce zabiło mi 10 lat temu Ale ja się już przyzwyczaiłam do swojej samotności, i nie jest ona straszna gdy kazdy dzien rozswietla mi uśmiech mojego dziecka.
A z innej beczki co oznacza wibracja 7/16?

[Selena]

Dziekuje Seleno za poświęcony dla mnie czas. Bardzo ważne jest dla mnie to co napisałaś, bo wiele mi wyjaśnia. Perspektywa trudna, najbliższe dziesięć lat bez bratniej duszy przy boku zwłaszcza ze ostatni raz tak jak teraz serce zabiło mi 10 lat temu Ale ja się już przyzwyczaiłam do swojej samotności, i nie jest ona straszna gdy kazdy dzien rozswietla mi uśmiech mojego dziecka.
A z innej beczki co oznacza wibracja 7/16?

7/16 to karma miłości, polecam poczytać o tym w sieci nawet. To okres gdy zmienia się coś w naszym życiu, jeśli mamy ją w punkcie zwrotnym w życiu, np. kończy się związek, nowo zaczęty nie wychodzi, możliwa zmiana sposobu myślenia, widzenia, perspektywy, zamieszkania - działanie czynników z zewnątrz. Czas dużej intensywności w myślach. Przy Twojej 7/25 tym bardziej - czy myślisz o wyjeździe?  

Samotności nie ma u Ciebie aż tyle, 7 jest towarzyska jednak i ktoś tam się kręci   
To nie jest tak, że czeka Cię 10 lat samotności, ale czas nie sprzyja. Natomiast to co Ty robisz i czy przerabiasz karmę to inna kwestia. Poczytaj o karmie miłości - 7/16 i dowiesz się dlaczego ona jest - za dawne pozostałości. Natomiast można ją odrobić  

Pozdrawiam