Zaginął pan Michał
#23

Przepraszam, Mikesz, ale skąd wiesz, co właściwie się stało?  Dotarłeś do jakichś oficjalnych materiałów, raportów, wyników śledztwa prowadzonego przez policję? Wydawało mi się, że po prostu odnaleziono ciało na Litwie, na plaży i wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Skąd wiesz, jak wyglądały pozostałe FAKTY? Czy w mediach ukazały się jakieś inne informacje na ten temat? Jakieś bliższe ustalenia? 
Jeśli tak, to podziel się nimi z nami, ok?

PS  Może zechcesz brać udział w naszych warsztatach? Tam też można wykazać się umiejętnościami i to w tematach znacznie mniej kontrowersyjnych. Powiem szczerze, że ton Twoich dwóch ostatnich wypowiedzi w tym wątku (a przecież chodzi o wielką tragedię człowieka i jego bliskich!), chełpienie się tym, że odczytało się z kart wyjaśnienie tej sprawy - póki co zresztą tylko częściowe wyjaśnienie, bo przecież szczegóły nie są udostępnione w mediach (chyba???), jest dla mnie przykre. To po prostu niesmaczne, zwłaszcza w tej tragicznej sytuacji. Czy chciałeś nam tymi wpisami udowodnić, że jesteś lepszy od innych? Rywalizujesz tutaj z kimś, Mikesz?
Odpowiedz
#24

Zgadzam sie z Kamą... Oczko
Dział ten nazywa sie Typowanie wyników... 
ale jak można typować jakikolwiek wynik jeśli jest to być może tragedia danej osoby i jego rodziny...
Ciekawość, satysfakcja...liche tłumaczenie i do tego dopisywanie swoich scenariuszy...
I proszę tego nie tłumaczyć ćwiczeniami z Tarotem...
Tak jak Kama pisze...można poćwiczyć swoje umiejętności/sprawdzalność w innych działach na Naszym Forum...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#25

Kama - przypominam, że znajdujmy się na forum ezoterycznym.
Pytanie na początku tego wątku było  skierowane do nas, do osób zajmujących się ezoteryką.

Informuję - że nie dotarłem do "żadnych oficjalnych materiałów, raportów czy wyników śledztwa " Policji ... jak to mi sugerujesz ( ? ! )
Kama - przecież TY sama podałaś nam wszystkim link ( aktualną  informację ) w tym temacie :

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...=BoxNewsMT

Ja , jako Mikesz - wróżbita - odpowiedziałem na tym ezoterycznym forum - jako właśnie  wróżbita, tylko to co pokazały mi Karty, które tylko potwierdziły to, co jest zawarte w tym Twoim linku ...
Czyli, miałem rację.
 A co,   nie wolno mi na tym forum - potwierdzić, że ja jednak miałem rację... ? 

Sama MAG jako  inicjatorka tego tematu -  potwierdziła to, przyznając mi punkty  reputacyjne za uczestnictwo i za zaangażowanie  się w ten temat ...

Kama - zarzucasz - mi jakieś "rywalizowanie " z innymi ... ( ? )
To przecież ja sam odpuściłem sobie ten  temat  oficjalnych "wróżb" na forum, pozbawiając się statusu osoby wróżącej.
 Zrezygnowałem z tego tematu na własne życzenie.
To może jednak to Ty sama - chcesz z kimś w jakiś sposób "rywalizować " ... ?

Twoja postawa zaskakuje mnie w sposób bardzo  negatywny.
Szkoda.

Nie widzę sensu dalej uczestniczenia i pisania swoich zdań, opinii i postów na tym forum, skoro  cokolwiek ostatnio  napiszę na tym forum -  spotyka się  z dezaprobatą innych uczestników forum.

Żegnam.

Mikesz
Odpowiedz
#26

Tak, zamieściłam link, bo natrafiłam dziś na informacje o zaginionym. I w artykule znalazła się wiadomość o tym, że ciało odnaleziono w Kłajpedzie. I że wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Ani słowa o przyczynach, żadnego potwierdzenia/rozstrzygnięcia, czy był to wypadek, czy samobójstwo. Nic o przyczynach ani sytuacji życiowej czy emocjonalnej tego człowieka. 
A Ty, Mikesz, przedstawiasz to tak, jakbyś wszystko wiedział na ten temat i był w tym nieomylny. A przecież póki co w sumie niewiele wiadomo, poza tym, że ten człowiek rzeczywiście nie żyje. 
Zdumiał mnie ton Twoich wypowiedzi - napisałeś to tak, jakbyś bił sobie brawo. Nie było w tym empatii ani szacunku do drugiego człowieka. Była za to przedziwna (zważając na sytuację!) satysfakcja i coś jeszcze... ale tego chyba wolę nie nazywać.

PS Cóż, chyba obydwoje jesteśmy sobą rozczarowani. Powodzenia, Mikesz.
Odpowiedz
#27

Kama i Krystyna mają rację. Również poczułam się poruszona Twoim postem. Nic nie wiemy o tej śmierci, a już na pewno o zdradzie. 

To prawda, że przyznałam punkty dla wszystkich który odnieśli się do interpretacji kart w tym wątku, a zrobiłam to przed Twoim postem pochwalnym.
Odpowiedz
#28

Czyli tak jak karty niestety pokazały... To straszne...

Do 7 tygodni odnajdzie się - i w sumie zgadza się. W wodzie, w rzece, takie miałam odczucia przy kartach, że jest gnicie ciała, woda, zarośla, że jest kobieta i emocje, samobójstwo. Możliwe, że wcześniej wypił alkohol, bo też tak było w kartach. 
To straszne, że ludzie odchodzą w taki sposób, że nie widzą światełka w tunelu nawet gdy ktoś bliski zawini, bo przecież po burzy jest słońce, a jedna nieudana relacja, jeden niewłaściwy człowiek w życiu nie powinien NIGDY NIE POWINIEN być powodem tak dramatycznej decyzji. Brakuje słów...

Szkoda, że się nie pomyliliśmy w kartach, bo ludzkie życie znaczy najwięcej. 
Szkoda, że Pan Michał nie widział dla siebie nadziei. 
Niech spoczywa w pokoju...
Odpowiedz
#29

(11-02-2022, 20:35)Mikesz napisał(a):  Kama - przypominam, że znajdujmy się na forum ezoterycznym.
Pytanie na początku tego wątku było  skierowane do nas, do osób zajmujących się ezoteryką.

Informuję - że nie dotarłem do "żadnych oficjalnych materiałów, raportów czy wyników śledztwa " Policji ... jak to mi sugerujesz ( ? ! )
Kama - przecież TY sama podałaś nam wszystkim link ( aktualną  informację ) w tym temacie :

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...=BoxNewsMT

Ja , jako Mikesz - wróżbita - odpowiedziałem na tym ezoterycznym forum - jako właśnie  wróżbita, tylko to co pokazały mi Karty, które tylko potwierdziły to, co jest zawarte w tym Twoim linku ...
Czyli, miałem rację.
 A co,   nie wolno mi na tym forum - potwierdzić, że ja jednak miałem rację... ? 

Sama MAG jako  inicjatorka tego tematu -  potwierdziła to, przyznając mi punkty  reputacyjne za uczestnictwo i za zaangażowanie  się w ten temat ...

Kama - zarzucasz - mi jakieś "rywalizowanie " z innymi ... ( ? )
To przecież ja sam odpuściłem sobie ten  temat  oficjalnych "wróżb" na forum, pozbawiając się statusu osoby wróżącej.
 Zrezygnowałem z tego tematu na własne życzenie.
To może jednak to Ty sama - chcesz z kimś w jakiś sposób "rywalizować " ... ?

Twoja postawa zaskakuje mnie w sposób bardzo  negatywny.
Szkoda.

Nie widzę sensu dalej uczestniczenia i pisania swoich zdań, opinii i postów na tym forum, skoro  cokolwiek ostatnio  napiszę na tym forum -  spotyka się  z dezaprobatą innych uczestników forum.

Żegnam.

Mikesz

Myślę, że wiele emocji się tu wkradło. 
Kama i Krystyna i inne osoby tutaj mają rację - to jest sytuacja dramatyczna, straszna. Z artykułu wynika, że do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie - tak sie pisze podczas samobójstwa. Wiem to, bo wielokrotnie jako dziennikarz kontaktowałam się a policją i tak się właśnie podaje. Więcej nie, bo może rodzina nie chce, a poza tym nadal pewnie prowadzone są okoliczności wyjaśniające. 

Co do reszty dyskusji tutaj: moi drodzy ja rozumiem Mikesza. To jest forum i tu się wróżyło, wśród osób, które zajmują się tym. To okropne - tak, jakby wyzute z uczuć - tak? Nie. Bo wiele osób tak robi na co dzień. Są wróżbici, którzy szukają zaginionych i wiele, wiele z nich nie żyje. Umiera w drastycznych okolicznościach. Znam taki przypadek kiedyś w pracy spotkałam taką osobę. To może brzmi okropnie ale chodzi o to żeby trafnie wskazać co się stało z człowiekiem, bo rodzina woli taką prawdę od najgorszej. Mikesz zobaczył tę sytuację w kartach - czy ma prawo mieć satysfakcję?
Jeśli zamierza kiedyś w życiu pomagać zaginionym to tak. Bo to znaczy, że ma umiejętności. 

Niestety, samobójstwa, straszne wypadki, śmierć - to było, jest i będzie. Po drugiej stronie jest rodzina, która chce znaleźć bliską osobę, jakkolwiek to straszne. I policjanci, dziennikarze, wróżki pewnie z czasem praktykowania poszukiwań tak reagują - jakby bez uczuć, na chłodno, ale czy my nie mamy uczuć?

Mamy. To tragedia i nic tego nie zmieni. Ale chyba nikt nie spodziewał się happy endu. 
Mam nadzieję, ze Pan Michał jest w niebie, że już nie cierpi.

Mój brat popełnił samobójstwo mając zaledwie 26 lat. Od tamtej pory coś we mnie umarło. Wcześniej straciłam mamę po długiej chorobie. Śmierć nie jest dla mnie tematem tabu - chciałabym by była. Czy jestem wyzuta z uczuć?
Proszę Boga by tak nie było.

Mikesz, jeśli chcesz i możesz pomagać ludziom, których bliscy zaginęli - rób to. Oni przeżywają to bardzo. Masz coś, że potrafisz bez emocji może napisać gdy trzeba, a trzeba. Niestety ktoś to robić musi - tak samo jak ktoś musi grzebac zmarłych, ubierać, myć, pracować w prosektorium. Trzeba być silnym. Więc pomóz komuś mając do tego dar.

Wczoraj czytałam o kobiecie, której córką mąż zabił kilka tygodni po ślubie. Ciało zatopił w jeziorze. Znaleziono je po 24 latach dzięki Januszowi Szostakowi - dziennikarzowi z fundacji "Na Tropie". To straszne co przeżywała. 

Jesteśmy ludźmi, kochamy i czujemy, ale nie ominiemy tematu śmierci. Kamo masz rację, MAG i Krystyno - wrażliwość jest piękna cechą, ale wierzcie mi, ze tak długo jak sami nie przezyjemy tego, nie dotknie nas osobiście, na co dzień w pracy itd. to możemy mieć w sobie właście taką wrażliwość. Ja bym chciałam, ale już nie mam.
Odpowiedz
#30

Aby komuś wróżyć powinna być prośba, zgoda tej osoby...jeśli nie ma takiej możliwości, bo osoba np. zaginęła, zgodę powinna wyrazić rodzina i rodzina o tym decyduje kogo poprosi o wróżbę...

Jasne, ze każdy może w domciu wróżyć na co tylko chce...ale to do własnych informacji, a nie na Forum publicznym...
gdzie mogą być właśnie takie opinie za i przeciw takim wróżbom...

Tak myślę i to jest moje zdanie...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz
#31

Śledzę i analizuję sprawy badane przez pana Szostaka. Niestety zmarł w ubiegłym roku.
To temat na kolejny wątek.
Odpowiedz
#32

Krystyno, teraz jest za późno na to, bo jak to się mówi mleko się rozlało. Niezależnie od motywacji wiele osób sprawdzało w kartach co się stało z tym człowiekiem, a jeśli w efekcie wyniknie z tego coś dobrego, np. że kiedyś komuś w potrzebie pomoże się, bo będzie się miało przeświadczenie, że potrafi się - to dobrze. 

W tym wszystkim pamiętajmy o najważniejszym i najsmutniejszym: żal człowieka. Niech spoczywa w pokoju.
Odpowiedz
#33

(11-02-2022, 22:42)MAG napisał(a):  Śledzę i analizuję sprawy badane przez pana Szostaka. Niestety zmarł w ubiegłym roku.
To temat na kolejny wątek.

Tak, zmarł nagle na Covid. Wspaniały człowiek, dziennikarz, numerologiczna 8 z 1 w cyklu produktywnym. Potężna wibracja człowieka, który odszedł przedwcześnie, ale wiele dobrego zdziałał. Zamówiłam jego książkę o zaginionej Iwonie Wieczorek, bo śledzę ten temat i również interesuje mnie dziennikarstwo śledcze. 

Ale to nie rozmowa tutaj.
Odpowiedz
#34

Zgadzam się z Tobą, Krystyno. Powiem szczerze, że gdy pojawił się ten temat na forum jesienią, a potem zobaczyłam zdjęcie zaginionego, pojawiła się przez chwilę pokusa, by rozłożyć karty. A jednak coś mnie powstrzymało i w końcu nie zrobiłam tego. Uznałam, że to zbyt poważna sprawa, by sprawdzać ją w celach ćwiczebnych, jedynie z ciekawości. W duchu przyznałam wtedy rację LeCaro.
Teraz sądzę, że od początku niefortunnie się złożyło, że ten ważny i kontrowersyjny wątek pojawił się w dziale "typowanie wyników", ale to w sumie już drugorzędna kwestia. Istotne, że przy okazji tej trudnej, emocjonującej nas wszystkich sprawy, wywiązała się ciekawa dyskusja dotycząca etyki.

Myślę, że wszelkie wróżby, a już zwłaszcza te w poważnych i bardzo poważnych sprawach powinny być odpowiedzią na konkretną prośbę ze strony osób, które ich naprawdę potrzebują, chcą, wręcz o nie proszą.
Odpowiedz
#35

Niestety nie wiemy nic o śmierci pana Michała i nie jesteśmy w stanie zweryfikować wróżb. Media nie podają prawdy. Ciało znaleziono na początku grudnia, a dopiero teraz publicznie potwierdzili informacje. Nikogo nie informowano, ani przed ani po zdarzeniu. 
Doktor wcale nie musiał utonąć w Sopocie. Żeby tak daleko go zniosło, musiałby płynąć w pław jakieś pół godziny. On nie jest jednym przypadkiem topielca, a jego przypadek jest nietypowy. Rozwiązali sprawę jak każdą inną.
Odpowiedz
#36

Krystyna stoi na straży. Każdy wątek może wstrzymać lub usunąć.
Odpowiedz
#37

Seleno, myślę że wróżkom nie chodziło wcale o jakiś triumf, że wróżba była trafiona. Nie chodziło też o sam fakt napisania jak sprawa się potoczyła według kart. 
Sprawa jest przykra, wręcz tragiczna...każdy jest tylko człowiekiem i można zrozumieć, że ktoś odczuwa satysfakcję trafnego przewidzenia przyszłości.
Jednak raczej chodziło o sposób przekazania tych informacji. 
Nie trzeba być wrażliwym, aby zachować pewien umiar w dobieraniu słów. Nie zawsze powinniśmy powiedzieć na głos coś co myślimy. Są sytuacje, w których lepiej to zachować dla siebie np: w tej sytuacji kiedy się cieszymy, że ktoś umarł dokładnie w taki sposób jaki zobaczyliśmy w kartach.
Odpowiedz
#38

Mag, czy dobrze kojarzę, że mieszkasz gdzieś na Wybrzeżu? Jeśli trafisz kiedyś na jakieś konkretne informacje np. w lokalnych mediach na temat tego śledztwa, ustaleń biegłych, policji itp., to wróć do tego wątku i przekaż nam, co zostało ustalone lub jakie są hipotezy w tej sprawie, ok? Myślę, że w lokalnej prasie czy TV może być tych doniesień więcej niż w mediach ogólnopolskich.
Odpowiedz
#39

Kama, oczywiście dam znać. 

Selena, przeczytałam drugą pozycję Janusza Szostaka dot. Iwony Wieczorek. Treści potwierdzają moją teorie. Wciąż czekam na rozwiązanie tej sprawy i udowodnienie winy sprawcom.

PS Zresztą kiedyś założyłam tu wątek dot. Iwony, ale już go nie ma...
Odpowiedz
#40

MAG

Ja też czekam na rozwiązanie tej sprawy i wierzyłam, że pan Szostak będzie tym który odkryje zagadkę Jej śmierci i wreszcie pozwoli bliskim poznać prawdę. Ale szkoda.

Macie rację, że śmierć to temat tak trudny, że rodzina powinna prosić o wróżbę. Ewentualnie każdy sam w swoim zakresie może sobie rozłożyć karty i zapytać co się stało z tamtym człowiekiem, ale w zaciszu domowym a nie na forum. Jednak my wróżyliśmy, okazało się, ze ten człowiek prawdopodobnie nie żyje. To przykre, ale wnioski na przyszłość są.
Odpowiedz
#41

Służby litewskie odnalazły ciało 21 listopada 2021.
Tyle trwała identyfikacja zwłok. Obecnie jest potwierdzona przez DNA.
Odpowiedz
#42

Strasznie długo trwała ta identyfikacja... przecież lekarz zaginął chyba w połowie października?
Odpowiedz
#43

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Mic...64210.html

"Ciało Michała Kąkola, chirurga onkologa, który zaginął w październiku ubiegłego roku w Sopocie, odnaleziono w Kłajpedzie na Litwie. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zwłoki zauważono jeszcze w ubiegłym roku, trwały jednak procedury związane z ustaleniem tożsamości mężczyzny"

Również tutaj o tym piszą:

https://www.se.pl/trojmiasto/gdansk-mich...-SQnZ.html

MAG

Tu na tej stronie se jest film z panem Szostakiem. Może zobaczcie wszyscy, On opowiada o szukaniu Iwony wieczorek z medium - Panią Aldoną Błaszczyk Szostak, to Jego żona. Ona opowiada jak widzi kto był z Iwoną, kto ją zabił. To niezwykłe.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości