[Żubrówka]

Kolejna moja ulubiona karta - as kielichów
Zresztą wszystkie asy są cudne  

[poranna_cisza]

Dostalam nareszcie dlugo wyczekiwana Mystic Dreamer Tarot talie, na ktora sie cieszylam niemozebnie bo od razu mnie ujela i jak sie okazalo - nie zawiodlam sie..jest cudowna i niezwykla..i cudownie rozmawia..
Mam pytanie - czy ktos posiada ksiazke do tej talii w jezyku polskim? dostalam w komplecie w jezyku ang (oczywiste) lecz moj jezyk jest "raczkujacy" i przetlumaczenie jej zajelo by mi wieki albo jeszcze dluzej, zreszta co to za tlumaczenie z google..bez sensu..jesli ktos zna ta talie i jeszcze lepiej - mialby ksiazke do niej na zbyciu to ja baaaardzo chetnie..

[Beata]

Gosia 'wujek' google translate nie jest taki zły nie musisz tłumaczyc znaczenia kart bo przeciez je znasz a rysunki odbierz intuicyjnie Do mnie te rysunki nie przemawiaja, nie sa czytelne wiec talia choc ładna nie dla mnie

[poranna_cisza]

..dla mnie jest super, ale zeby szczegoly zobaczyc to z lupa trzeba bedzie..i swietnie pokazuje co i jak..tlumaczylam z googlem Sun and Moon, ta pierwsza, i tam sie sprawdza, bo znaczenia symboli hebrajskich i egipskich sie przydaja..ale brakuje mi plynnosci w praktyce..wiesz, otwierasz ksiazke i czytasz sobie co i jak, chociaz w niej nie ma interpretacji karty tylko jej opis tzn. co jest na obrazku, ale i tak na 10 wyrazow musze ze 2-3 przetlumaczyc bo z innego slownika niz potoczny a ja po ang dopiero 3 lata gadam, przedtem ni bangla, to i opornie to idzie..zreszta tam w ksiazce jest multum przykladowych rokladow, a za kazdym razem z googlem siadac to utrudnienie..po prostu pytam, czy ktos cos gdzies nie posiada..

[Żubrówka]

Mam polskie wydanie i książeczkę też, mogę pomóc - na przykład przesłać Ci na Pw te rozkłady. Nie wszystkie naraz, oczywiście , ale po trochu, po trochu....
Co Ty na to?

[poranna_cisza]

o kurcze, no pewnie! a gdyby udalo sie ksero zrobic? posle Ci pieniazki za to, a ksiazke bym miala jak trzeba, bez kombinowania i napisz mi cos o kartach, jak Ci sie z nimi zyje?

[Żubrówka]

Sama pomyślałam o ksero, ale to się nie uda, bo książeczka jest mała i tak ściśle sklejona, że ledwo można ją otworzyć. Jak bym ją rozłożyła na płasko, to rozleci się w diabły  
Ale serio mogę Ci po trochu powysyłać te rozkłady i co tam jeszcze będziesz chciała  
Co do kart, to pisałam trochę o nich tu:
http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=11&t=13278
Nie "pracuję" z nimi na razie. Oglądam, podziwiam, poznaję......

[poranna_cisza]

..dziekuje Zubrowko, szukalam na forum czegokolwiek o tych kartach i nie dotarlam do tego linka, a szkoda..moge tylko powiedziec od siebie, ze jestem nimi zachwycona, mialam je w reku pare razy dopiero ale wszystko, o co zapytalam sprawdzilo sie tak, ze az szok..mianowicie - u mnie w pracy byla od paru tygodni bardzo napieta sytuacja, mobbing na jedna z kolezanek - Polke..dwoje z pracownikow, matka i syn uwzieli sie i probowali dowiezc, ze ona nic nie rozumie, ze jest zlosliwa i ze nie mozna z nia pracowac..gdy po kolejnej awanturze i to takiej z iskrami, obawialam sie, ze dziewczyna sie zalamie lub ze ja zwolnia wyciagnelam karte ta na syt i wyszla Wieza, 8 puch i 10 mieczy..ewidentnie dziewczyna jest na skraju wytrzymalosci i wszystko sie zawali, malo tego ktos odejdzie z pracy..i tak bylo jeszcze wczoraj, ze chciala odejsc bo nie wytrzymywala psychicznie..wczoraj wyciagnelam karty z pytaiem - jak sie jej sprawa ulozy - i o dziwo wyciagnelam Krolowa bulaw i 9 monet..i pomyslalam, ze karty nie chca ze mna rozmawiac bo na takie karty raczej nie liczylam..i co sie stalo? otorz z wielkim hukiem wylecieli z pracy oboje - i matka i jej psychiczny syn, a za kolezanka ujal sie manager, ktory stwierdzil , ze ja obserwowal prawie caly dzien przez kamerka i ze pracuje bardzo dobrze i do niczego nie mozna sie przyczepic, ze to, co sie dzialo to byla prowokacja tamtych ludzi..wiec wylecieli..za kolezanka natomiast stanela cala reszta ekipy w naszej pracy i wszyscy gratulowali managerowi, ze sie pozbyl tych drani..ale bylo i krzyku i grozb i porozbijanych rzeczy , ze masakra..najdziwniejsze jest to, ze w obronie Polki a przeciwko Anglikom staneli Anglicy..i to mnie napawa optymizmem i wiara w istnienie sprawiedliwosci na tym swiecie..i chociaz nic nie wskazywalo na taki obrot sprawy to jednak karty pkazaly wszystko prawdziwie..
Tym przykladem chcialam pokazac, jak niewiarygodne sa to karty i chociaz trzeba czasem tak, jak piszecie - z lupa przypatrywac sie szczegolom na kartach - to naprawde warto, bo sa magiczne
Moje karty nie sa pozlacane, nie sa grube, wiec stracily wiele ze swojego blichtru ale nic z mocy..ktos wydal tansza, miekka wersje i na taka trafilam, niestety..ale i tak sie ciesze, ze ja mam..natomiast w przeciwienistwie do ksiazki w jez polskim - moja jest sporszych rozmiarow i calkiem dobrze wydrukowana..
..jest pare rzeczy, ktorych nie umiem doczytac w mojej anglojezycznej ksiazce..np pod Krolem denarow jest pytanie, do rozwijania intuicji "co to sa za swiatelka u podnoza jego tronu" i za cholere nie umiem znalezc odpowiedzi, a takie przeciez swiatelka pokazuja sie na roznych kartach tej talii, w roznych miejscach..dlatego fajnie byloby miec polska wersje..

[Żubrówka]

Robi nam się dyskusja o kartach, mam nadzieję, że Krysia połączy wątki
Te światełka to świece, w mojej książeczce mowa jest o świecach. A co one oznaczają, też na razie nie wiem, nie myślałam nad tym. A mogą oznaczać dla każdego coś innego i chyba o to chodzi. (A gdzie jeszcze takie są?)
Moja książeczka jest wielkości kart, bo wszystko razem mieści się w porządnym, twardym pudełku. Ale przez to nie da się jej "rozpłaszczyć" do skserowania
Powiedz na czym Ci najbardziej zależy, to napiszę w pierwszej kolejności.

No i jestem pod wrażeniem tej sytuacji w pracy! Myślę, że masz "swoją" talię

[poranna_cisza]

Robi nam się dyskusja o kartach, mam nadzieję, że Krysia połączy wątki
Te światełka to świece, w mojej książeczce mowa jest o świecach. A co one oznaczają, też na razie nie wiem, nie myślałam nad tym. A mogą oznaczać dla każdego coś innego i chyba o to chodzi. (A gdzie jeszcze takie są?)
Moja książeczka jest wielkości kart, bo wszystko razem mieści się w porządnym, twardym pudełku. Ale przez to nie da się jej "rozpłaszczyć" do skserowania
Powiedz na czym Ci najbardziej zależy, to napiszę w pierwszej kolejności.

No i jestem pod wrażeniem tej sytuacji w pracy! Myślę, że masz "swoją" talię

..tych swiatelek jest kila w talii..zainetesowalam sie, czytajac cwiczenia..tylko gdzie znalezc odpowiedz? ksiazka gruba, formatu A5, nie znaje tak szybko..nie mam jakiegos specjalnego rozdzialu, ktory chcialabym przetlumaczyc..chyba bardziej mi zalezy, zeby miec ksiazke pod reka w razie "W" i moze wpadnie mi jakis przekaz w oko..
..ale jeszcze jedna historie z tymi kartami Wam opowiem..otoz wyciagnelam w czwartek wieczorem karte dnia na piatek..wyszla 9 mieczy..pomyslalam - o to czemu, skoro sytuacja w firmie sie oczyscila, problemy zyciowe mam jako tako pochwytane i trzymam reke na pulsie..czym takim bede sie zamartwiac..?
..no i sie stalo..popoludniu przewrocila sie na moja noge spora ilosc plyt, z ktorych robimy pewne elementy do wykonczenia produktu..tak mi przejechalo to po miesniu lydki, ze usiadlam na podlodze,ze zwijalam sie z bolu trzymajac obolala lydke jedna dlonia a glowe i oczy druga, by nie zaczac plakac..plyt bylo 9. a dziewczyna na mojej karcie dokladnie w takiej pozycji, w jakiej ja siedzialam na podlodze..no i masz babo..jak w pysk strzelil dokladnie to, co sie stalo..karty sa niasamowite..po prostu milosc od pierwszego wejrzenia..dzisiaj Syn zadzwonil, ze przyjaciel go okradl..wyjal mu kase z portfela podczach chwili nieobecnosci..znam tego chlopaka, wiem, ze mogl to zrobic bo ma klopoty finansowe..ale wyciagnelam karty, czy napewno to sluszne posadzenie..i karty pokazaly, ze winowajca jest w zasiegu ale Tomek go nie widzi..ze to nie ten kolega..okazalo sie, ze to narzeczona kolegi..

[Żubrówka]

Bardzo Ci współczuję tego incydentu w pracy. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało?
Ale trzeba przyznać, że informacje od kart masz pierwsza klasa
Z tego co piszesz wnoszę, że masz jakąś dużo większą i obszerniejszą książkę do talii, niż ja. Ale nadal podtrzymuję swoją ofertę

[poranna_cisza]

Zubroweczko kochana , dziekuje za Twoja oferte, ale sumienie by mnie zjadlo gdybym sie zgodzila..juz sobie wyobrazam jak siedzisz i przepisujesz mi mozlonie tresc z ksiazki..nie moge na to pozwolic, dlatego jakos sie obejde i baaardzo Ci dziekuje za chec pomocy..

..noga dalej boli, jest bardzo wrazliwa na dotyk, i na chwile obecna jest w kolorach zolto-zielonych aale to normalne przy takim stluczeniu..dziekuje za zainteresowanie

[Żubrówka]

Mam nadzieję, że wiesz o okładach z sody oczyszczonej?

[poranna_cisza]

..nie..wiem o okladach z octu..ale soda to dla mnie nowina..jak i w jakich proporcjach..?

[poranna_cisza]

..zapomnialam wkleic moja 9 mieczy..

[Żubrówka]

Ocet też jest super na stłuczenia, no i oczywiście stary, niezawodny Altacet w tabletkach (tylko czy go tam u siebie dostaniesz?)
A soda - ok. pół łyżeczki na pół szklanki wody.

[poranna_cisza]

Dziekuje

[Beata]

oj Gosia to sie porobiło... Proponuję ci ćwiczenie-test dla Twoich kart, aby sprawdzic czy rzeczywiście tak ładnie do Ciebie przemawiają czy to co sie wydarza jak np. z ta 9 Mieczy to bardzo silna Twoja podswiadoma sugestia. Proponuję wylosuj sobie kartę rano ale jej nie odwracaj. Wieczorkiem zapisz sobie na kartce co wydarzylo się tego dnia, czy jakies zdarzenie zdominowalo dzien, czy byl przyjemny czy nie itd. Jak juz wszystko sobie opiszesz - odwróć kartę i obiektywnie oceń czy oddała atmosferę danego dnia. Wtedy będziesz miec niesugestywne potwierdzenie lub zaprzeczenie. Co o tym myślisz?

[poranna_cisza]

oj Gosia to sie porobiło... Proponuję ci ćwiczenie-test dla Twoich kart, aby sprawdzic czy rzeczywiście tak ładnie do Ciebie przemawiają czy to co sie wydarza jak np. z ta 9 Mieczy to bardzo silna Twoja podswiadoma sugestia. Proponuję wylosuj sobie kartę rano ale jej nie odwracaj. Wieczorkiem zapisz sobie na kartce co wydarzylo się tego dnia, czy jakies zdarzenie zdominowalo dzien, czy byl przyjemny czy nie itd. Jak juz wszystko sobie opiszesz - odwróć kartę i obiektywnie oceń czy oddała atmosferę danego dnia. Wtedy będziesz miec niesugestywne potwierdzenie lub zaprzeczenie. Co o tym myślisz?

Beatko nie zauwazylam Twojego wpisu, wybacz..oczywiscie swietny pomysl i wykorzystam go do nastepnej nowej talii, gdyz z moim Dreamer Tarot juz sie rozumiemy mam nadzieje..buziaki i pozdrowienia..

[Goddess Inanna]

Tą właśnie talię zakupiłam jako swoją pierwszą "świadomą". Trochę przez przypadek, bo chciałam kupić Tarot Illuminati, ale jakoś wyszło inaczej i nie żałuję, te karty są przepiękne, jestem w nich zakochana. tylko za duże są trochę na moje małe łapki...