Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: 26-03-2012
Reputacja:
0
Witam drogie siostry,
nie wiem czy ten dział jest odpowiedni, ale czy znacie i możecie się podzieli wiedzą jak i czym mozna się chronic od złych emocji ludzi?
Stosuje w domu żółte swiece, które mnie wyciszają ale może drogie siostry znacie jakieś inne metody? A co zrobic w pracy, jak mamy do czynienia z napływem różnych ludzi i róznych stanów emocjonalnych?
pozdrawiam
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07-10-2012
Reputacja:
0
poniewaz temat pasuje temu co chodzi mi po glowie , podlaczam sie.
Ja z kolei chcialabym wiedziec jak odsunac od siebie negatywne emocje, mam wrazenie ze jestem jak magnes przyciagajacy co jakis czas negatywne sytuacje, ludzi, z sytuacji na sytuacje tak wyciagam wnisoki aczkolwiek....
Stad me pytanie ochrona przed negatywami?
Jesli ktos jest w stanie uratowac dobrym slowem....
Liczba postów: 855
Liczba wątków: 11
Dołączył: 31-03-2011
Reputacja:
0
Przyciąga się negatywne jak się negatywnie myśli. Trzeba starać się zrelaksować i myśleć pozytywnie.
Wszystko zależy też od podejścia, jakieś tam niemiłe rzeczy zawsze mogą nas spotkać, spróbujmy wziąć parę głębokich oddechów i zdystansować się do tego, aby nie robić z byle sprawy tragedii...
Od czasu do czasu można się oczyścić zapalając czarną świecę i wyobrażając sobie jak pochłania ona wszelkie negatywne energie, można wypowiadać zaklęcia. Jestem zwolenniczką pewnej swobody w rytuałach, zamiast wyuczonych formułek - coś, czego nie musimy na pamięć wkuwać i co do nas przemawia... Przykładowo: "wszelkie otaczające mnie negatywne energie spalają się w płomieniu tej świecy". Świeca musi wypalić się do końca, resztki zakopujemy lub wrzucamy do strumienia. Później można wciąć kąpiel z solą. Wypuszczając wodę z wanny znowu wyobrażamy sobie jak wraz z wodą odpływają negatywne emocje.
Można namaścić się ładnie pachnącym balsamem wyobrażając sobie z kolei, iż wcieramy same pozytywy...
Możemy też nosić przy sobie jakieś ochronne kamienie... Najlepiej przy ciele, więc np na szyi, w biustonoszu, nie w kieszeni...
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07-10-2012
Reputacja:
0
ciekawe
staram sie myslec tylko i wylacznie pozytywnie gdyz zlo nas niszczy od srodka i stajemy sie niatrakcyjni dla swiata i samych siebie.
Prawo przyczynnowo skutkowe; prawo przyciagnia mowi o porobnych rzeczach dobro przyciagniesz dobrem zlo zlem; aczkolwiek czasami potrzeba zapalnika, dlatego moim zapalnikiem mysle, ze jest to forum, ktore nada mi energii i sily.