27-12-2014, 18:13
Nigdy nie slyszalam takiego okreslenia
Sama mam dwa zera, a nie czuje sie bynajmniej bardziej swiadoma
Raczej czytalam, ze skoro nie ma zadnego okreslonego wyzwania, to czlowiek bedzie mial stycznosc z roznego rodzaju wyzwaniami w danym okresie, ale nie sa one jakies znaczace. Co moze wplywac na spowolnienie rozwoju, jesli czlowiek nie ma samodeterminacji. Bo wiadomo, wyzwania nas z reguly ksztaltuja.
PS. Spojzec sie jednak nalezy w caly portret. Bo tam czesto sie kryja jakies tam wyzwania karmieczne itd
Sama mam dwa zera, a nie czuje sie bynajmniej bardziej swiadoma
Raczej czytalam, ze skoro nie ma zadnego okreslonego wyzwania, to czlowiek bedzie mial stycznosc z roznego rodzaju wyzwaniami w danym okresie, ale nie sa one jakies znaczace. Co moze wplywac na spowolnienie rozwoju, jesli czlowiek nie ma samodeterminacji. Bo wiadomo, wyzwania nas z reguly ksztaltuja.
PS. Spojzec sie jednak nalezy w caly portret. Bo tam czesto sie kryja jakies tam wyzwania karmieczne itd