22-08-2015, 12:09
Muszę przyznać, iż dużo jest w tym mojej winy, powinnam była od samego początku sprecyzować dokładniej co mam na myśli wypowiadając się w tym temacie, nie tylko bazować na czyjeś wypowiedzi sądząc, iż będę zrozumiana. Nie ma sprawy Jednorożec LeCaro do tego służą konstruktywne rozmowy, wniosek jeden, ty masz inny punkt widzenia w tej sprawie, ja inny, ja tylko mogę uszanować twoje zdanie, to nie musi doprowadzać do sytuacji, w której miałybyśmy być skłócone.Nie czuję do ciebie żalu i mam nadzieję, ze ty również nie. Pozdrawiam cię serdecznie