Tarot a sprawy dzieci
#14

Pociesza
Przede wszystkim - Twój los i Ty jesteście sprzężeni i wzajemnie na siebie oddziałujecie. Los kształtuje Ciebie, Ty kształtujesz swój los Uśmiech Po co w ogóle pytać, "ile będę miała dzieci i jak to sprawdzić" Oczko
Nie wydaje mi się, żebyś próbowała zajść w ciążę od 8 lat (choć mogę się mylić oczywiście) - a tak brzmisz Uśmiech Jeżeli rzeczywiście tak długo się starasz, to przepraszam - mimo wszystko pytanie o ilość dzieci niczego nie rozjaśnia w temacie problemów z ciążą...
Aczkolwiek 5 Kielichów z dawnego rozkładu może sugerować bardzo wczesne poronienia (że nawet nie wiesz, że jesteś w ciąży), problem nie z zapłodnieniem, ale z hormonalną gospodarką przygotowującą ciało w pierwszych godzinach. Mimo wszystko z jednej karty takie wnioskowanie to raczej gdybanie niż "interpretacja".

Natomiast szukanie w kartach nadziei, kiedy czujesz, że negatywna odpowiedź tylko podetnie Ci skrzydła... Lepiej w ciemno się rzucać w wir namiętności Kwiatek Więc nieprzyzwoicie satysfakcjonujących prób Ci życzę, a co będzie to będzie, kartami się rzeczywistości zaczarować nie da, ale zafałszować jak najbardziej Buziak
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości