10-10-2011, 18:38
Oj, skoro nawet Ty, Rani, zastanawiasz się nad prawidłową interpretacją 4 Monet, to oznacza, że jest to niezwykle kłopotliwa karta.
Ja też zauważyłam to, o czym Lila pisała w Twoim rozkładzie, a mianowicie, że Joźwiak traktuje 4 Monet jako osiągnięcie i stabilność (od siebie dodam, że on tę kartę traktuje jako tzw. "Mam i mogę się tym cieszyć").
Zaś w książce Starowieyskiej przed chwilą znalazłam takie słowa na temat 4 Monet: "To co nas spotyka nigdy nie jest ani tak dobre, ani tak złe, jak się spodziewaliśmy (...). W sprawach uczuciowych wróży radość po rozczarowaniu. Symbolizuje kochanka, który powraca".
I bądź tu człowieku mądry...
Ciekawe co na temat 4 Monet powiedzieliby nasi Tarociści: Eremit, Zib, Miriam itd?
Ja też zauważyłam to, o czym Lila pisała w Twoim rozkładzie, a mianowicie, że Joźwiak traktuje 4 Monet jako osiągnięcie i stabilność (od siebie dodam, że on tę kartę traktuje jako tzw. "Mam i mogę się tym cieszyć").
Zaś w książce Starowieyskiej przed chwilą znalazłam takie słowa na temat 4 Monet: "To co nas spotyka nigdy nie jest ani tak dobre, ani tak złe, jak się spodziewaliśmy (...). W sprawach uczuciowych wróży radość po rozczarowaniu. Symbolizuje kochanka, który powraca".
I bądź tu człowieku mądry...
Ciekawe co na temat 4 Monet powiedzieliby nasi Tarociści: Eremit, Zib, Miriam itd?