05-09-2016, 00:34
5 denarów to karta którą mogłabym nazwać "zubożenie na własne życzenie". Niezależnie od tego czy pytam o sprawy finansowe czy uczuciowe.
Czasami jedno wynika z drugiego... czyli np. zagubienie się w świecie materialnym, skupienie się tylko na nim (obojętnie czy z powodu biedy, czy z powodu np. pracoholizmu czy materializmu) powoduje oddalenie się od rodziny, przyjaciół i zubożenie duchowe.
Czasami ta piątka może oznaczać też osobę, która ma wokół siebie kochających ludzi którzy gotowi są wyciągnąć pomocną dłoń, poradzić, którzy kochają, którym na niej zależy - ale ona tego nie dostrzega lub to odtrąca - dokładnie tak jak para na karcie Rider-Waita, która nie zauważa tego że idąc nocą mijają oświetlony kościół gdzie mogliby uzyskać pomoc, wsparcie, ciepły posiłek... zamiast tego wolą marznąć i zostać na zewnątrz, zamknąć się w swojej biedzie przed innymi. W tym zakresie 5 denarów jest bardzo podobna do 5 kielichów - na obu tych kartach ludzie są zamknięci w sobie, skupieni na sobie albo na swojej krzywdzie, nie chcą też zadowalać się resztkami lub prosić o coś. Tak jak na tych kartach poniżej...
Karty wymienione przez Ciebie Annhedonio: Śmierć, 10 mieczy, 2 mieczy - mają jednak inną wymowę. Te karty nie mówią nic o osobie, kontekście sprawy, są raczej bezosobowe i radykalne... Gdy widzę 5 monet, to mogę powiedzieć: przyczyna ochłodzenia stosunków lub ich braku leży po stronie jednej z osób - bo osoba ta nie chce uwagi, uczucia które jej ktoś inny ofiarowuje, a nawet czasami tego uczucia nie zauważa... Powodem tego może być albo zbytnie skupienie się na sprawach materialnych, albo jakieś osobiste problemy, albo nawet przyzwyczajenie się do samotności, zamknięcie się na innych... różnie.
Czasami jedno wynika z drugiego... czyli np. zagubienie się w świecie materialnym, skupienie się tylko na nim (obojętnie czy z powodu biedy, czy z powodu np. pracoholizmu czy materializmu) powoduje oddalenie się od rodziny, przyjaciół i zubożenie duchowe.
Czasami ta piątka może oznaczać też osobę, która ma wokół siebie kochających ludzi którzy gotowi są wyciągnąć pomocną dłoń, poradzić, którzy kochają, którym na niej zależy - ale ona tego nie dostrzega lub to odtrąca - dokładnie tak jak para na karcie Rider-Waita, która nie zauważa tego że idąc nocą mijają oświetlony kościół gdzie mogliby uzyskać pomoc, wsparcie, ciepły posiłek... zamiast tego wolą marznąć i zostać na zewnątrz, zamknąć się w swojej biedzie przed innymi. W tym zakresie 5 denarów jest bardzo podobna do 5 kielichów - na obu tych kartach ludzie są zamknięci w sobie, skupieni na sobie albo na swojej krzywdzie, nie chcą też zadowalać się resztkami lub prosić o coś. Tak jak na tych kartach poniżej...
Karty wymienione przez Ciebie Annhedonio: Śmierć, 10 mieczy, 2 mieczy - mają jednak inną wymowę. Te karty nie mówią nic o osobie, kontekście sprawy, są raczej bezosobowe i radykalne... Gdy widzę 5 monet, to mogę powiedzieć: przyczyna ochłodzenia stosunków lub ich braku leży po stronie jednej z osób - bo osoba ta nie chce uwagi, uczucia które jej ktoś inny ofiarowuje, a nawet czasami tego uczucia nie zauważa... Powodem tego może być albo zbytnie skupienie się na sprawach materialnych, albo jakieś osobiste problemy, albo nawet przyzwyczajenie się do samotności, zamknięcie się na innych... różnie.