28-09-2017, 09:20
Sen niewiadomy, jedyne co pamiętam to :
Stoję tyłem ubrana w długą szatę z kapturem ( jak tarotowy pustelnik tylko że nie ma sznura okalającego pas ) i oświadczam że "byłem" niewolnikiem
Pierwsze skojarzenie, po przebudzenie czyli czysta myśl to to że, oświadczenie dotyczy poprzedniego "wcielenia".
Tłumaczenie według dostępnych senników, podążanie własną, jasno określoną drogą, bez względu na sprzeciwy innych.
Sprawdzalność - trochę to ukazuje moją teraźniejsza sytuację.
Reszty przekazu nie rozumiem.
Iwona
Stoję tyłem ubrana w długą szatę z kapturem ( jak tarotowy pustelnik tylko że nie ma sznura okalającego pas ) i oświadczam że "byłem" niewolnikiem
Pierwsze skojarzenie, po przebudzenie czyli czysta myśl to to że, oświadczenie dotyczy poprzedniego "wcielenia".
Tłumaczenie według dostępnych senników, podążanie własną, jasno określoną drogą, bez względu na sprzeciwy innych.
Sprawdzalność - trochę to ukazuje moją teraźniejsza sytuację.
Reszty przekazu nie rozumiem.
Iwona