24-04-2018, 20:29
Wydaje mi się że sen dotyczył jakiejś sprawy, problemu, który od jakiegoś (być może dłuższego) czasu wisi nad Tobą - wiesz że powinnaś to zrobić, żeby "pójść dalej", ale ponieważ wiesz że będzie to niełatwe bądź nieprzyjemne - więc odkładasz to wciąż na później, albo wyczekujesz że może ktoś inny to za Ciebie zrobi, pomoże, wyręczy... Może to być np. jakaś trudna rozmowa, naprawienie stosunków z kimś bliskim, bądź zmierzenie się z nieprzyjemną sprawą z przeszłości.
Woda mówi o emocjach - jeżeli jest ona nieprzejrzysta, skłębiona - to dotyczy właśnie takich emocji, które zamiast wartko płynąć równym przejrzystym strumieniem, kłębią się, zderzają, kipią, zawracają. Woda we śnie jest daleko od Ciebie, w dole... robisz wszystko by ją "odsunąć", by jej nie "dotknąć", by na nią nie patrzeć. Nie chcesz by te emocje zakłóciły spokój Twojej duszy, chcesz uchronić się przed tym co mogłoby Cię wyprowadzić z równowagi (niepewny, niestabilny most). Wolisz wrócić do bezpiecznego miejsca z bliską osobą i trwać w tym co było dotąd, niż zmierzyć się z niełatwymi emocjami i pójść w dalszą drogę.
Tak ja to widzę.
Woda mówi o emocjach - jeżeli jest ona nieprzejrzysta, skłębiona - to dotyczy właśnie takich emocji, które zamiast wartko płynąć równym przejrzystym strumieniem, kłębią się, zderzają, kipią, zawracają. Woda we śnie jest daleko od Ciebie, w dole... robisz wszystko by ją "odsunąć", by jej nie "dotknąć", by na nią nie patrzeć. Nie chcesz by te emocje zakłóciły spokój Twojej duszy, chcesz uchronić się przed tym co mogłoby Cię wyprowadzić z równowagi (niepewny, niestabilny most). Wolisz wrócić do bezpiecznego miejsca z bliską osobą i trwać w tym co było dotąd, niż zmierzyć się z niełatwymi emocjami i pójść w dalszą drogę.
Tak ja to widzę.