Portret alathea
#3

Hiacyncie, chyle czola przed Twoimi umiejetnosciami i talentem
nie zaprzecze jednemu slowu
jestem swiadoma tego problemu, ktory nakresliles - w zasadzie nie mam innych wiekszych
i staram sie nad tym pracowac, choc malo skutecznie
nie jestes pierwsza osoba, ktora widzi u mnie te dwoistosc, ktora obrazuje para Slonce-Ksiezyc...
a zarazem jest to zadanie polaczenia wody i ognia, w pewnym sensie (Umiarkowanie), znalezienie "zlotego srodka"

pozdrawiam serdecznie i ogromnie, ogromnie dziekuje Buźki Kwiatek ,
jestem naprawde pod wrazeniem
Ania

PS mieszkam zagranica, a awatar jest moim duchowym portretem
namalowanym specjalnie dla mnie przez "ezo" - artyste kilka lat temu
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości