26-07-2019, 05:32
Sen z 25. 07.19
Widziałam mołdawit i kobietę w tle. Trzymała go przed sobą, również ubrana w ciemną zieleń.
był też szafir o bardzo intensywnej barwie i rubin
W drugim śnie jechałam samochodem z wypożyczalni, były ze mną dwie bliskie mi osoby, w pewnym momencie poczułam że urywa się nam koło z przodu. Popatrzyłem na nich oboje, mieli pasy zapięte, ja nie. Powiedziałam że teraz będę zapinać pas i patrzyłam jak samochód się unosi bo stracił przyczepność ale nie zaczął koziołkować a delikatnie wylądował na parkingu obok drogi. Włączyłam awaryjne i zajrzałam z przodu na to zepsute koło, to było lewe i nadal było pod samochodem ale na środku i widać było urwanie śruby.
Widziałam mołdawit i kobietę w tle. Trzymała go przed sobą, również ubrana w ciemną zieleń.
był też szafir o bardzo intensywnej barwie i rubin
W drugim śnie jechałam samochodem z wypożyczalni, były ze mną dwie bliskie mi osoby, w pewnym momencie poczułam że urywa się nam koło z przodu. Popatrzyłem na nich oboje, mieli pasy zapięte, ja nie. Powiedziałam że teraz będę zapinać pas i patrzyłam jak samochód się unosi bo stracił przyczepność ale nie zaczął koziołkować a delikatnie wylądował na parkingu obok drogi. Włączyłam awaryjne i zajrzałam z przodu na to zepsute koło, to było lewe i nadal było pod samochodem ale na środku i widać było urwanie śruby.
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."