Wróżby a przeznaczenie
#24

(07-02-2019, 12:52)Nat napisał(a):  Podam na swoim przykładzie:  x lat temu miałam spotkać tego przeznaczonego i nic z tego nie wyszło. Wróżba się nie sprawdziła. Ok, zapewne bierna postawa była po mojej strony, nic samo w ręce nie wpadnie. Rok minął szansa przepadła. I teraz..to znaczy, że to już nigdy nie wróci? I jeżeli właściwa rzecz czy osoba miała się pojawić wtedy, nie została zauważona, to odeszła i nigdy nie wróci,  czy jeśli zmieni się postawę, wypracuje coś,to to samo przeznaczenie znowu pojawi się na horyzoncie? Mówi się o utraconych szansach, ale wydaje mi się, że jeśli coś jest komuś przeznaczone, to i tak się przytrafi, będziemy tylko dłużej na to czekali, zwiększy się frustracja.
Co myślicie?
Skąd taka pewność, że X lat temu miałaś spotkać przeznaczonego? Może odczyt kart był błędny, tym bardziej, ze czas w kartach jest trudny do uchwycenia. Można nie zrealizowaną wróżbę tłumaczyć tym, że coś źle zrobiłaś, ale czy nie sądzisz, że karty jednak powinny to uwzględnić, że coś źle zrobisz? Karty są chyba odczytem przyszłości - przynajmniej tak mi się wydaje -, a więc i tego że coś tam skopiesz po drodze.

(07-07-2019, 22:49)LeCaro napisał(a):  Nat, z punktu widzenia numerologii to nie jest takie proste... Liczba którą mamy w Kluczu Wcielenia towarzyszy nam przez całe życie, i w ten czy inny sposób przez całe to życie na nas wpływa... przykładowo: jeśli ktoś ma Klucz 4 z 13, czyli tzw. "karmę pracy" - to sprawy związane z pracą zdominują całe jego życie, czy też może raczej będą się wciąż przez to życie przewijać, powtarzać, stanowić priorytet... jeśli ktoś ma Klucz 6, to priorytetem będą sprawy rodzinne... jeśli ma 9 będzie go ciągnąć do spraw wyższych, zagłębiania się w swoje myśli, wyjaśniania niewyjaśnionego... i to właśnie można by nazwać przeznaczeniem, bo to jest coś z czym już przychodzimy na Świat... od nas zależy jedynie czy będziemy iść tą wyznaczoną ścieżką, czy też będziemy się buntować. 
Ja osobiście w numerologię nie wierzę, bo po pierwsze ona - w przeciwieństwie do Tarota czy klasyków - traktuje dość ogólnikowo, na zasadzie, że zawsze znajdziemy coś co możemy dopasować, dość precyzyjnie opisane zjawisko w psychologii pod pojęciem efekt Barnuma. Po drugie numerologia zakłada istnienie karmy, przywołana tu "karma pracy" czy tzw. "długi karmiczne" zakładają, że w poprzednich wcieleniach - jeśli takowe istnieją - postąpiliśmy tak, że teraz mamy dług karmiczny, który winniśmy przepracować.
Wydaje mi się to bezsensowne, bowiem nie pamiętamy poprzednich wcieleń, więc jaki jest sens odpracować coś, czego nasz umysł nie ogarnia? Jeśli jest to do odpracowania na poziomie duszy, to czemu tylko dusza tego nie odpracowuje, tylko odbija się to na naszej świadomości? Przykład: 500 lat temu będąc księciem na dworze nadużywałem władzy, teraz po 500 latach muszę to odpracować... brzmi to jak czysty idiotyzm... przepraszam, za dosłowne słowa, ale chciałem wyrazić ekspresje jaka mi towarzyszy w takich tematach. Ani tego nie pamiętam, ani nie jestem świadomy co w tedy robiłem, wiec jaki sens ma to odpracowanie?
I tu rodzi się drugie pytanie, czy jeśli doświadczę wykorzystania w tym wcieleniu to zostanie mi to odpracowane przez kogoś w przyszłym? I analogicznie jeśli 500 lat temu będąc księciem na dworze, ktoś nadużyłem swojej władzy względem mnie, czy teraz zostanie mi to wyrównane?
Pytam bo o długach karmicznych mówi się w sensie negatywnym - coś CI się nie udaje, bo kiedyś tam coś zrobiłeś, teraz masz dług karmiczny - czyli musi dojść do wyrównania energii, a w ogóle nie mówi się o tym w sensie pozytywnym czyli, doświadczyłem kiedyś krzywd i teraz jest mi to nagrodzone...

Ja się bardziej skłaniam ku temu, że wróżba (tarot, klasyki) to odczyt przyszłości, tego co nas czeka. Pamiętam jak kiedyś, kiedy jeszcze nie zajmowałem się kartami, poszedłem do tarocistki... przepowiedziała, że znajomość z dziewczyną - związek zaistnieje, ale potrwa max pół roku i zakończy się przez nasza kłótnię, bez udziału osób trzecich. Mając w pamięci to, unikałem kłótni, różnice zdań wyjaśniałem bardzo spokojnie, aż kiedyś chwila nieuwagi, ostra wymiana zdań, kłótnia i koniec... dokonało się... co zostało odczytane w tarocie - stało się, mimo usilnych starań by tego uniknąć.
Zatem nie podzielam tego zdania - bardzo asekuracyjnego i pozwalającego wróżkom wyjść z twarzą w przypadku błędnego odczytu - że karty to nie wyrocznia i my sami decydujemy. Uważam, że my jedynie odtwarzamy to co już zostało za nas zdecydowane, a jeśli nawet o czymś decydujemy to powinno być to ujęte w kartach.
Tutaj bardzo łatwo powiedzieć takiej wróżce, która mówi: karty to nie wyrocznia, my sami decydujemy o naszym życiu - sprawdzam, mianowicie, skoro nie wyrocznie, to co zrobić, żeby się udało? I wtedy wróżka dwoi się i troi jakby tu odpowiedzieć tak żeby nie odpowiedzieć, bo przecież w kartach widzi, że to nie nastąpi.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wróżby a przeznaczenie - przez Nat - 07-02-2019, 12:52
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez czarnula44 - 07-02-2019, 15:05
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Joana - 07-02-2019, 19:54
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Linari - 08-02-2019, 07:06
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Nat - 10-02-2019, 14:30
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Walker - 12-02-2019, 11:56
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Astaroth - 12-02-2019, 15:53
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Menekse - 15-02-2019, 14:59
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez czarnula44 - 21-02-2019, 17:35
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez MAG - 21-02-2019, 19:39
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Lysandra - 27-02-2019, 19:50
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Adamen - 06-05-2019, 14:34
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez tarot55557 - 06-05-2019, 23:08
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez matra - 14-05-2019, 22:48
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Nat - 07-07-2019, 17:38
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Linari - 07-07-2019, 17:48
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Nat - 07-07-2019, 17:56
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Linari - 07-07-2019, 18:04
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez LeCaro - 07-07-2019, 22:49
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Linari - 08-07-2019, 00:49
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez LeCaro - 08-07-2019, 21:33
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Czesiek - 08-07-2019, 10:38
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Linari - 08-07-2019, 14:34
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Anna - 29-09-2021, 12:46
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Selena - 29-09-2021, 23:37
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Arbogast - 18-08-2019, 11:09
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez LeCaro - 19-08-2019, 03:07
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Arbogast - 19-08-2019, 05:19
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez LeCaro - 19-08-2019, 20:37
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Arbogast - 19-08-2019, 22:20
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez czarnula44 - 21-08-2019, 14:22
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Arbogast - 21-08-2019, 18:48
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Rozalka - 21-08-2019, 15:42
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez czarnula44 - 21-08-2019, 16:52
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez April - 13-10-2019, 11:00
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez dampaa - 18-04-2020, 07:34
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Arbogast - 07-05-2020, 13:56
RE: Wróżby a przeznaczenie - przez Blue22 - 19-04-2020, 22:07



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości