18-10-2019, 06:00
Sen z 17.10.19
Prawdopodobnie byłam w jakimś muzeum bądź galerii bo to co widziałam miało właśnie perspektywę pędzla bądź patrzyłam z góry i dużej odległości
Widziałam fale tsunami, była piękna, krystalicznie czysta woda w cudownym błękitnym kolorze z pięknie zaznaczonym pienistym szczytem, mogła mieć i kilkanaście metrów. Drugi obraz przypominał siedemnastowieczną sztukę, centralnie stała młoda dziewczyna po bokach miała dwa anioły, sięgała im zaledwie do bioder. Po prawej stał anioł ubrany w ciemne szaty prawdopodobnie ze złotymi obrzeżami a po jej lewej w białą suknie tylko że ten był ranny w oko, prawe, była krew, wyraz twarzy dziewczynki wskazywał że bierze udział w walce (grymas trochę jak na filmach z herosami)
Namalowana była tak jakby szła do przodu a anioły towarzyszyły jej w walce.
Prawdopodobnie byłam w jakimś muzeum bądź galerii bo to co widziałam miało właśnie perspektywę pędzla bądź patrzyłam z góry i dużej odległości
Widziałam fale tsunami, była piękna, krystalicznie czysta woda w cudownym błękitnym kolorze z pięknie zaznaczonym pienistym szczytem, mogła mieć i kilkanaście metrów. Drugi obraz przypominał siedemnastowieczną sztukę, centralnie stała młoda dziewczyna po bokach miała dwa anioły, sięgała im zaledwie do bioder. Po prawej stał anioł ubrany w ciemne szaty prawdopodobnie ze złotymi obrzeżami a po jej lewej w białą suknie tylko że ten był ranny w oko, prawe, była krew, wyraz twarzy dziewczynki wskazywał że bierze udział w walce (grymas trochę jak na filmach z herosami)
Namalowana była tak jakby szła do przodu a anioły towarzyszyły jej w walce.
Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz
" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."