31-07-2021, 20:45
W pewnym sensie pasuje do mojej znajomej. Znaleźliśmy to samo ?
Ona musi być zdecydowanie skromna, bo ludzie są zazdrośni i mogłoby się to źle skończyć. Ale ona zawsze była pomocna i otwarta.
Ja już część karmy przerobiłem, ale to akurat nie było żadne zadanie, aby pomóc ludzkości, ale aby pokonać swoje własne ograniczenia, które stawia czwórka.
I jeszcze muszę się stać tą 11. Wielu ludzi z wibracją mistrzowską wegetuje w wibracji podstawowej.
Moze twoja cała rodzina ma te same lekcje do przerobienia.
U mnie w rodzinie są różne wibracje, ale pojawiają się również mistrzowskie u dwóch babć i cioci(całej rodziny nie sprawdziłem).
Mnie też zainteresowała sprawa z tą szkołą. Ile trwa lat, że nawet piszesz pracę dyplomową?
Ona musi być zdecydowanie skromna, bo ludzie są zazdrośni i mogłoby się to źle skończyć. Ale ona zawsze była pomocna i otwarta.
Ja już część karmy przerobiłem, ale to akurat nie było żadne zadanie, aby pomóc ludzkości, ale aby pokonać swoje własne ograniczenia, które stawia czwórka.
I jeszcze muszę się stać tą 11. Wielu ludzi z wibracją mistrzowską wegetuje w wibracji podstawowej.
Moze twoja cała rodzina ma te same lekcje do przerobienia.
U mnie w rodzinie są różne wibracje, ale pojawiają się również mistrzowskie u dwóch babć i cioci(całej rodziny nie sprawdziłem).
Mnie też zainteresowała sprawa z tą szkołą. Ile trwa lat, że nawet piszesz pracę dyplomową?