17-08-2021, 22:45
Teoretycznie 7 rok wydaje się korzystny na pracę w domu, ale najłatwiej chyba byłoby to sfinalizować w 8?
7 rok też jest fajny na wyjazd do Indii, tym bardziej jeśli byłby to wyjazd edukacyjny. Mogłabyś poznać nową kulturę, inną formę duchowości.
U mnie 7 nie sprzyjała podróżom, ogólnie dużo opóźnień mi przyniosła i mnie odizolowała, ale może u Cb będzie inaczej, tym bardziej, że ty sama chcesz tej izolacji.
Masz na myśli wampiryzm energetyczny?
Tak, spotkałem się kiedyś z koleżanką, która miała depresje. Ona przyszła na spotkanie smutna i bez energii, a ja wesoły. Spotkanie było miłe i w dobrym tonie, ale na koniec już gdy wychodziłem sytuacja się odwróciła i nawet jej o tym mówiłem. Ona tryskała radością i miała więcej energii, podczas gdy ja byłem bez chęci do życia i wyprany z energi. Potem zawsze wizualizowałem sobie mur, kiedy byłem przy niej.
Miałem też koleżankę na masażu, była bardzo niestabilna emocjonalnie i histeryczna. Miała duże problemy z samą sobą. Raz miała mnie masować, ona jak zwykle przeżywała swoje wymyślone problemy, na każdym kroku pokazywała jak jest jej smutno, aby wszyscy zwrócili na nią uwagę itp. Kiedy tylko mnie dotknęła zacząłem się tak źle czuć, jakby przekazywała mi całą negatywną energię, modliłem się aby jak najszybciej przestała. Inni też to zauważyli, bo pytali, czy dobrze się czuje.
Pewności nie mam, ale wydaje mi się, ze w tych sytuacjach wysysano ze mnie siły życiowe i przekazywano negatywną energię.
Czułem jeszcze kiedyś coś podobnego, wtedy staram się sobie wizualizować mur który sprawia, że nikt nie może mi podebrać energii.
Kiedy podobam się jakiejś dziewczynie, a ona nie jest w moim typie, to bardziej jestem przestraszony myśląc jak się z tego wyplątać Ale nigdy negatywnej energii nie czułem z takiego powodu.
Mogą Cie osłabiać w inny sposób. Czasem jesteśmy na kogoś źli i wyobrażamy sobie jak się kłócimy z tą osobą, co możemy jej powiedzieć...i zazwyczaj są to negatywne rzeczy. Jeśli myśli tak o Tobie kilka osób to mogą Ci wysyłać negatywną energię.
Ale osłabienie możesz też odczuwać z powodu długotrwałej, stresującej sytuacji. To wszystko się przekłada na sen, więc być może nie wypoczywasz odpowiednio w nocy. Proponuje Ci medytacje, która pozwala pozbyć się negatywnych emocji.
Jeśli wierzysz w magiczną moc ziół, wykąp się w zielu ostrożenia. Niweluje klątwy, uroki i oczyszcza z negatywnej energii.
A jako osoba po masażu mogę Ci polecić zapisanie się na masaż relaksacyjny, jeśli pozwalają Ci na to finanse. Można się bardzo fajnie odprężyć.
Bardzo fajny jest ziołowymi stemplami, choć to droższa opcja. Jeśli nigdy nie byłaś polecam zacząć od klasycznego, albo relaksacyjnego. Usuwa rózne napięcia i harmonizuje umysł.
7 rok też jest fajny na wyjazd do Indii, tym bardziej jeśli byłby to wyjazd edukacyjny. Mogłabyś poznać nową kulturę, inną formę duchowości.
U mnie 7 nie sprzyjała podróżom, ogólnie dużo opóźnień mi przyniosła i mnie odizolowała, ale może u Cb będzie inaczej, tym bardziej, że ty sama chcesz tej izolacji.
Masz na myśli wampiryzm energetyczny?
Tak, spotkałem się kiedyś z koleżanką, która miała depresje. Ona przyszła na spotkanie smutna i bez energii, a ja wesoły. Spotkanie było miłe i w dobrym tonie, ale na koniec już gdy wychodziłem sytuacja się odwróciła i nawet jej o tym mówiłem. Ona tryskała radością i miała więcej energii, podczas gdy ja byłem bez chęci do życia i wyprany z energi. Potem zawsze wizualizowałem sobie mur, kiedy byłem przy niej.
Miałem też koleżankę na masażu, była bardzo niestabilna emocjonalnie i histeryczna. Miała duże problemy z samą sobą. Raz miała mnie masować, ona jak zwykle przeżywała swoje wymyślone problemy, na każdym kroku pokazywała jak jest jej smutno, aby wszyscy zwrócili na nią uwagę itp. Kiedy tylko mnie dotknęła zacząłem się tak źle czuć, jakby przekazywała mi całą negatywną energię, modliłem się aby jak najszybciej przestała. Inni też to zauważyli, bo pytali, czy dobrze się czuje.
Pewności nie mam, ale wydaje mi się, ze w tych sytuacjach wysysano ze mnie siły życiowe i przekazywano negatywną energię.
Czułem jeszcze kiedyś coś podobnego, wtedy staram się sobie wizualizować mur który sprawia, że nikt nie może mi podebrać energii.
Kiedy podobam się jakiejś dziewczynie, a ona nie jest w moim typie, to bardziej jestem przestraszony myśląc jak się z tego wyplątać Ale nigdy negatywnej energii nie czułem z takiego powodu.
Mogą Cie osłabiać w inny sposób. Czasem jesteśmy na kogoś źli i wyobrażamy sobie jak się kłócimy z tą osobą, co możemy jej powiedzieć...i zazwyczaj są to negatywne rzeczy. Jeśli myśli tak o Tobie kilka osób to mogą Ci wysyłać negatywną energię.
Ale osłabienie możesz też odczuwać z powodu długotrwałej, stresującej sytuacji. To wszystko się przekłada na sen, więc być może nie wypoczywasz odpowiednio w nocy. Proponuje Ci medytacje, która pozwala pozbyć się negatywnych emocji.
Jeśli wierzysz w magiczną moc ziół, wykąp się w zielu ostrożenia. Niweluje klątwy, uroki i oczyszcza z negatywnej energii.
A jako osoba po masażu mogę Ci polecić zapisanie się na masaż relaksacyjny, jeśli pozwalają Ci na to finanse. Można się bardzo fajnie odprężyć.
Bardzo fajny jest ziołowymi stemplami, choć to droższa opcja. Jeśli nigdy nie byłaś polecam zacząć od klasycznego, albo relaksacyjnego. Usuwa rózne napięcia i harmonizuje umysł.