18-08-2021, 22:35
Ja mam na pierwszej pozycji Śmierć. Rozmawiałem kiedyś z jedną wróżką, którą również ma Śmierć na pierwszej pozycji. Obojgu nam dała problemy zdrowotne w obrębie klatki piersiowej, różne choroby i operacje, pozatym kłopotu z narządem ruchu.
Mój brat również jest z 16, u niego akurat wierzą przejawia się inaczej. Nie ma problemów z kręgosłupem, ale ma nerwicę. Jak widać wieża zbyt przyjazna nie jest.
Chętnie bym się wybrał sam na taki leczniczy masaż. Wiem co to za krzesełko, też się na takim uczyłem robić masaże ?
Twój mąż ma dużo samozaparcia. Noc tylko podziwiać.
Z tym uzdrawianiem to wiem, że ciężko powiedzieć, ponieważ oprawie po każdym masażu jest przyjemnie i jeszcze przyjemniej w trakcie. Ale jedna pacjentka opowiadała o masażyście, który miał taki dar. Wystarczy, że lekko dotknął pacjenta, a już się tak lekko i ciepło robiło na sercu.
Zdecydowanie w moim przypadku nie pora na uzdrawianie ?
Wpierw sam muszę siebie uzdrowić, zharmonizowac czakry i odnaleźć taki spokój ducha, więc dużo pracy przede mną.
Mój brat również jest z 16, u niego akurat wierzą przejawia się inaczej. Nie ma problemów z kręgosłupem, ale ma nerwicę. Jak widać wieża zbyt przyjazna nie jest.
Chętnie bym się wybrał sam na taki leczniczy masaż. Wiem co to za krzesełko, też się na takim uczyłem robić masaże ?
Twój mąż ma dużo samozaparcia. Noc tylko podziwiać.
Z tym uzdrawianiem to wiem, że ciężko powiedzieć, ponieważ oprawie po każdym masażu jest przyjemnie i jeszcze przyjemniej w trakcie. Ale jedna pacjentka opowiadała o masażyście, który miał taki dar. Wystarczy, że lekko dotknął pacjenta, a już się tak lekko i ciepło robiło na sercu.
Zdecydowanie w moim przypadku nie pora na uzdrawianie ?
Wpierw sam muszę siebie uzdrowić, zharmonizowac czakry i odnaleźć taki spokój ducha, więc dużo pracy przede mną.