23-08-2021, 08:03
Ciekawe jest to, co napisałaś. I dobrze, że odświeżyłaś wątek. Może spróbuj kiedyś opisać, co zobaczyłaś podczas jednej z medytacji. Mnie najłatwiej wchodzi się w karty "bramy", zwłaszcza w 3 buław, Asa denarów, 8 kielichów i 6 mieczy. Tyle że jak tam "jestem", to od razu działam, jestem w ruchu. Lubię też "być" w Rydwanie, Mocy i Słońcu. Czasami wręcz próbuję się zasilać energią tych kart. To chyba moje ulubione spośród WA. Choć fascynuje mnie też Księżyc, ale bardziej ze względu na aurę tajemniczości, niepokoju. Z postaciami-bohaterami WA idzie mi znacznie trudniej na polu medytacji.