05-03-2012, 21:07
Aur Ganuz napisał(a):katarynka napisał(a):O ile zgadzam się ze stwierdzeniem, że żeby w pełni korzystać z Thotha trzeba mieć przynajmniej podstawową wiedzę z zakresu astrologii, alchemii i kabały hermetycznej (albo kabały w ogóle), o tyle moja żona, która z tarotem nie miała żadnej styczności, ma trochę pojęcia o mitologii egipskiej i astrologii (bardziej o m.e. niż a.) i praktycznie zero o alchemii i kabale, świetnie się z Thothem dogaduje właśnie na "wyczucie".
No to musisz wciągnąć żonę w forum a zwłaszcza w ten wątek!
Pewnie masz rację, to zależy od cech osobniczych. Mi brakuje tego zaplecza o którym piszesz do złapania "porozumienia" z talią. Niektóre karty gadają do mnie ładnie a inne gorzej a są i takie, co prawie wcale