Aleister Crowley, Thoth Tarot - dyskusja
#22

Też uważam że sama wiedza nie wystarczy ale też nie przeszkadza Oczko Z glifami astrologicznymi, archetypami planet i znaków oraz cech planet w znakach nie mam problemów, słowa na kartach też raczej rozumiem Oczko Obrazy genialne, mówią wiele, to fakt, ale nie wszystko. Myślę, że tam jest o wiele więcej... I też uważam, że karty sa fascynujące, właśnie dlatego zaproponowałam, aby fascynację pogłebiać Uśmiech Odnaleźć razem część wspólną kart Crowleya i Waite'a. Wbrew obiegowej opinii te znaczenia nie są inne, wyrastają ze wspólnego pnia, "duch", "energia" poszczególnych kart jest ta sama. Znajomośc Crowleya bardzo się przydaje przy używaniu Waite'a i odwrotnie (sprawdziłam osobiście na przykładzie niektórych kart). Ale oczywiście to jest możliwe tylko, jeśli znajdzie się ktoś chętny Kwiatek

A tak na marginesie dopowiem, że owszem, istnieją karty złożone tylko ze znaczków i glifów. Oto one:
Tarot of color:
[Obrazek: tarot-of-color-04460.gif]

Deck 777 (tylko AW):
[Obrazek: 777-06720.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości