31-07-2022, 08:45
(30-07-2022, 23:47)Selena napisał(a):Mam nadzieję, że udało mi się jakoś sensownie do wszystkiego odnieść. Twoja praca bardzo wiele dla mnie znaczy i jest bardzo wzbogacająca i rozwojowa <3(29-07-2022, 16:53)Lysandra napisał(a): Witaj Seleno, chciałabym poprosić Cię o sprawdzenie relacji z przeszłości, czy były karmiczne i jakie lekcje miałam z nich wynieść. Są one dla mnie wyjątkowo fascynujące, ze względu na fakt, że każda z nich była swego rodzaju gromem uczuciowym dla mnie. Bardzo intensywnym, ale mam wrażenie, że potrzebnym. Wszystkie dane prześlę na pw. Z góry ślicznie dziękujęWitaj Lysandro
Nie dziwię się, że napisałaś, że każda z tych relacji byłą jak grom z nieba, bo każda jest karmiczna. Spotkałaś dawnych partnerów sprzed lat i teoretycznie z każdym mogłaś przeżyć coś niezwykłego. Odczułaś to na poziomie emocji.
Czyli mój zmysł mnie nie zawiódł, nawet jak byłam jeszcze nastolatką i trafiła mi się jedna z tych relacji, to wiedziałam, że jest to jakiś większy kaliber duchowy
Określiłaś Panów jak X, Y i Z, a ja pozwolę sobie na pierwsze litery ich imienia jako oznaczenia, bo jest mi wygodniej tak pisać i nie pomylę się
A zatem:
1. Pan X: To Pan A.
2. Pan Y: To Pan P.
3. Pan Z: To Pan D.
Pozwól, że to z czym zgadzam się w 100% zaznaczę kolorem zielonym, do reszty zaś odniosę się pod spodem.
Pierwsza i druga relacja ma wibrację wspólną 5 - raz dobrze, super, raz się mieliście ochotę pozabijać Ostatnia wibracja z D. była karmiczna również - wspólna liczba dla Was to 9. Tu było dużo przyciągania fizycznego, seks aż kipiał, takie gorące emocje.
Ty jesteś numerologiczną 8/17/26/35/44, a zatem masz liczbę 26 w portrecie, która daje konieczność spotkania karmicznych partnerów w tym życiu. I jest to zaplanowane, bo wierzymy w numeorlogii, że po to właśnie przychodzi się w tej wibracji właśnie z tą liczbą 26 by dokończyć relacje, które zaczęły się kiedyś, w jakimś życiu wcześniejszym i z pewnych powodów nie dokończyły.
Twoje życie będzie dość emocjonalne jeśli chodzi o związki i wygląda na to, że będzie ich trochę Jako 8 jesteś silną kobietą, skupioną na pracy, materii, te pieniądze są ważne dla Ciebie, bo 8 po to przychodzą tutaj. Masz 17 ochronną, ale karma 26 zrealizuje się przez trud kontaktów z ludźmi, przez to, że możesz ranić ludzi - partnerów. Niechcący nawet, ale nie potrafiąc okazać czasem czego chcesz lub, że Ci zależy. Jesteś trudna, momentami szorstka, choć w środku wrażliwa, bo obecnie w cyklu formujących do 2026 roku masz liczbę 2. Ona daje łagodność, spokój i łagodzi działanie silnej ósemki.
Obecnie miałam tylko dwa poważne związki, Ci wszyscy panowie to byli raczej przejściowym króciutkim epizodem bez zobowiązań. Strasznie ciężko złapać mnie w sidła związku, o ślubie już nie mówiąc :p Musze być pewna swego. Obecnie wróciłam do drugiego z partnerów i żyjemy sobie radośnie, choć wibracja związku również 9, a on jest numerologiczną 1, to pomimo górek i dołków jakoś przerabiamy wszystko. Śmiejemy się nawet, że musimy się raz na jakiś czas rozstać, tak na kilka dni, by potem wrócić z jeszcze większą dawką miłości.
Co do ranienia to niestety prawda, staram się nad tym pracować, ale jak mi jakiś pan zajdzie za skórę to zdarzy mi się obronnie prysnąć jadem po oczach, zwłaszcza jak ktoś przekroczy granice. Dla stałych partnerów staram się być wyrozumiała i słuchać ich uwag co do moich przywar i wad. Temperament mam mocno choleryczny, jestem energiczna i czasami wręcz dominująca, szorstka i męska. Ratuje mnie chyba tylko niewinny i młody wygląd
Fajny czas będziesz mieć od 2026 r. w 1 PZ - wibracja 8/17 i tu los da dobre wydarzenia w życiu. Wtedy jest szansa poznać kogoś na stałe
Co do pierwszej: relacja z Panem A. to też jest człowiek dość pociągający dla Ciebie. Taki lew z horoskopu i właśnie ta energia, ten urok, seksapil ciągnęły Cię do Niego. On jest 6 z 60 a więc jest rodzinny, w cyklu formującym ma 8 - mieliście wspólne zainteresowania, związane z pracą, finansami. Więc wiele Was łączyło. Sam związek to karmiczna relacja o wibracji: 5/14 itd. aż do 95 na końcu. Ta 9 i 5 jest końcem w 9, a więc byliście razem w poprzednim jakimś wcieleniu. 5 daje niepokoje, więc wiele się działo w tym związku - od euforii po sceny zazdrości, raz super, raz awantura. Wasza relacja to uczucie + wolność.
Raczej nie ma tu stałości w tym związku, choć ja zawsze piszę, że można się starać i walczyć o relację. U Was chodziło o zabawę, smakowanie życia, nowe doznania - wiele z nim przeżyłaś. Nie ma nudy, ani stałości, jakieś zmiany miejsca, podróżowanie, imprezy, szaleństwa. Tylko czy coś więcej, na poważnie?
Może dużo sporo zmysłowego seksu, wydawanie pieniędzy i to się zacznie nagle, fajnie, ale tak samo szybko, nagle w jednym momencie skończy. Od kochania się do wyzwisk, od tego, że jest super do zostawiania siebie - jak na karuzeli. Ale przyciąganie było silne.
Relacja rozpadła się tak naprawdę, nim nawet porządnie się zaczęła, choć przyciąganie, fascynacja i wspólne zainteresowania zostały na długo. Pan był mocno wycofany, niezdecydowany, a ja wtedy raczej nie byłam inicjatorką. Całą szkołę średnią siedział mi w głowie, ale było mało okazji do kontaktu, Pan był strasznie wycofany towarzysko, żył w swojej grocie. Na koniec szkoły średniej mieliśmy ogromną awanturę.
Lekcja z tej relacji: Nie bać się inicjować kontaktów, być otwartą, zawiązywać więcej znajomości na ilość niż jakość, szanować czyjeś granice
Druga relacja z P. podobna - znów mamy wibrację liczby 5. Z tym, że pan P. to numerologiczna 6 ale z podwibracji 42, a więc jest tu i praca i ta łagodność liczby 2, nieco takie coś delikatnego w nim. Znów jest to partner rodzinny, czuły, ciepły. W 1 PZ do 2027 r. ma liczbę 7/16 a więc tu się jakiś związek u Niego skończy - więc nie dane by Wam było stworzyć relację.
Czy on ma problem z ojcem? Tak się u Niego w portrecie pokazuje. - STRZAŁ 100%
Tu szans na związek u Was nie daje ta 7/16.
W cyklu formującym ma 3/12 - ładny, pociągający i przystojny. Również mocno Ci się podobał i nie tylko Tobie
Wasza karma związku to 5/14... i na koniec 86. A zatem 8 na pieniądze, 6 rodzina, więc tu gdybyś weszła w stałą relację i np. miała z nim dziecko to on by zadbał o nie, był rodzinny. Taki typ stabilnego człowieka, który nie miał w dzieciństwie tego czegoś od ojca, bo go nie było, odszedł, umarł lub był ale zimny, surowy - jakiś problem z nim się pokazuje (Nie będę sprawdzać kartami, bo nie o to chodzi), ale on by dał Ci stabilność.
Po co go spotkałaś?
Znów dawne relacja, coś do odrobienia, lekcja. Taki związek mógłby trwać, ale Ty Jego raniłabyś i - wybacz szczerość - może odeszłabyś lub zdradziła. On by był stabilny, wierny, Ty lekkoduch w tej relacji. I dlatego, że kiedyś w danym wcieleniu mogło być na odwrót. Możliwe, że go zraniłaś. Tu relacja miała być na chwilę - on jest zapisany w Twoim portrecie w PZ. Więc raczej na stałe nie wyszłoby to ale moglibyście mieć dziecko.
Relacja bardzo króciutka. Pan bardzo opiekuńczy, kochający dzieci, wrażliwy niemal melancholijny. Mam wrażenie, że miał jednak w głowie jakąś niedokończoną relację, przez co nam nie wyszło. Ponadto miał bardzo dużo problemów natury emocjonalnej, dlatego prawdopodobnie nie był gotowy na żaden związek, przyjaźni z tego też nie wyszło, pan zbyt mało rozmowny, za mało wspólnych tematów. Ale ogólnie wspominam bardzo dobrze ten krótki ale mocno emocjonujący epizod.
Lekcja: Uwierzyć w siebie, radzenie sobie w trudnych sytuacjach, duży rozwój empatii wobec innych, wyjście ze strefy komfortu może się opłacić
Trzeci partner - pan D. to Diabeł z dnia urodzenia - 15 z dnia mówi o seksualności, skłonności do ryzyka, zabawy, kobiet. Przystojny, lubiący kobiety i dobrą zabawę. Do tego numerologiczna 1 z powibracji 55 a więc ma dobrą pracę, jest bardzo silny, ma jakiś talent. 55 to rzadka wibracja osób, które żyją na wysokim poziomie, są inteligentne - mocno. Najbardziej ze wszystkich. On stworzy związek ale w 2 i 3 PZ ma 7/16 i tu się pokazuje, że będą rozwody i nieudane to życie miłosne w sensie, że nie znajdzie na stałe partnerki.
Tu przyciąganie jest silne, razem możecie być dla kogoś w sensie poświęcać się w pracy dla kogoś. Macie karmę związku 9 a więc albo szybka relacja albo nawet na całe życie, ale napewno nie będzie Ci obojętny nawet gdy spotkasz go przypadkiem za ileś tam lat. Dużo seksu, pociąganie, emocje.
9/18/27 itd. aż do 99 - taka jest wibracja związku Waszego. Wibracja końca. On może Ci pomóc w potrzebie, wesprzeć w chorobie - czyżbyś chorowała na kręgosłup, nogi, stawy itp.? Tu jest coś pokazane. On będzie marzył o rodzinie, ale mocno skupia się na pracy. Wibracja takiego związku daje życie pracą, poświęcenie dla Niej. Dla Ciebie to lekcja ile można dać drugiemu człowiekowi a On Tobie, jak On zmienił Ciebie - bo tak się stało. To najsilniejsza z relacji.
Ta relacja to jak granat odłamkowy z opóźnionym zapłonem. Na początku wybuch przyciągania, atrakcyjności, pełna zgodność charakterów, a chemia aż innych oślepiała jak nas widzieli. Pan jednak zaczął coś kombinować, stawać się egocentryczny, nigdy absolutnie nie wspierał, mówił tylko o sobie i poczułam, że coś tu nie gra i chyba jestem wykorzystywana. Zrobiłam konfrontację, ale Pan niestety był na tyle dziecinny, że oprócz kilku przytyków, niczego sensownego się nie dowiedziałam. Z relacją dałam sobie spokój, ale przyciąganie niestety dalej mocne, Pan nawet po wiązance epitetów ode mnie okazuje chęć dalszej znajomości. Co z tego będzie to nie wiem, ale całkowicie nie widzę siebie przy takim mężczyźnie. Jest za bardzo skupiony na sobie, pozbawiony empatii i wsparcia dla swojej kobiety, niestety jego była dziewczyna to potwierdziła. Po czasie rozmowy z nim mnie nudziły, bo czułam się jakbym przeprowadzała wywiad, był też zdecydowanie za powolny, leniwy dla mnie. Ja muszę mieć kogoś kto nie padnie po drodze nadążając za mną oraz ma stabilną sytuację materialną, nie polega na rodzicach. Też mam dziwne wrażenie, że albo miał kogoś albo z kimś kręcił, jednocześnie flirtując ze mną. Oczywiście flirtu się wyparł, ale ten pan już nie raz został złapany nie tylko przeze mnie na mijaniu się z prawdą.
Lekcja: Nie dawaj więcej niż otrzymujesz, nie próbuj nikogo zmieniać na siłę, przyjaciół poznaje się w biedzie, nic na siłę, szanuj swój czas i zdrowie.
Dodam, że od 2028 macie szansę znów się spotkac i być razem długo, długo. Ty go możesz ranić -ma 7/16 a więc te rozstania, może odejść, może być inna kobieta, to się nie uda, wrócicie do siebie. Ty wogóle możesz ranić ludzi, sama cierpieć i mieć to życie uczuciowe zawirowane.
Czy dałoby się przy pomocy kart sprawdzić, czy rzeczywiście jeszcze kiedyś się spotkamy w odleglejszej przyszłości? Obecnie moja przyjaciółka ma zakomenderowane, by mnie zamknąć w klatce jakby znowu mnie do tego pana ciągnęło
Obecnie z Panem mam dosyć zdystansowaną, ale przyjazną relację, jest cenną znajomością naukowo-biznesową i czasami nienajgorszym towarzyszem do pogadania o nowinkach z dziedziny, w której się specjalizujemy.
Wiele przed Tobą Ale te spotkania to lekcje i pytanie co z nich wyciągnęłaś prócz silnych emocji
Pozdrawiam magicznie