06-02-2011, 20:05
Od dłuższego czasu zamieszczam na forum interpretacje rozkładów zrobionych „normalnymi” kartami starając się, o ile tylko się da ograniczać do słów Osho z załączonej do talii Zen-Osho książeczki. Mam nadzieję, że widać po tym jak bliskie są znaczenia poszczególnych kart mimo tak widocznej czasem inności w ich formie. Dla mnie osobiście dywinacyjne znaczenia wszystkich kart są drugorzędne. Pierwszoplanowy jest psychologiczny poziom. Chodzi o to, że aby nastąpiły fizyczne zmiany w naszym życiu to najpierw musimy zrobić dla nich miejsce w naszej psychice, przygotować się na nie w ten sposób. Karty i tak wskazują tylko szansę na zmiany a wszystko i tak ostatecznie zależy od naszych decyzji i naszej wolnej woli. Osho świetnie to chwyta i podaje gotowe jak na dłoni. W tym jest dla mnie wielkość tych kart.
W swym wstępie, przedmowie do talii której podtytuł brzmi „Transcendentalna Gra Zen” nawiązuje on w ten sposób do życia jako gry. Nietypowość i rzadko spotykane prowokujące podejście jest wpisane tutaj z definicji, chociaż przecież dotyczy życia, które z kolei jest odwieczne, powtarzalne, przewidywalne, sklasyfikowane i przez to typowe. Typowe jeśli rozpatrujemy ludzkość ale dla każdego z nas przecież jest unikalne tak jak sami jesteśmy unikalni i niepowtarzalni. Większość z nas wybiera powolną chociaż bezpieczną drogę w środku stada. Tam nigdy nie dostaną kuksańca laską pasterza czy pasterski pies nie poszarpie ich portek swym napomnieniem powrotu do stada. Są też tacy co wybierają bezdroża zamiast wydeptanych przez pokolenia gościńców. Dla nich życie zaczyna być grą – niezwykłą grą. Ta gra staje się wielka i królewska ale wtedy dopiero kiedy przestaniemy traktować ją ze śmiertelną powagą. Wtedy dopiero uczynimy ją wspaniałą, cudowną i niezwykłą. Jeśli uda nam się zachować prostotę, otwartość i niewinność to ta gra nada niezwykłego sensu temu co robimy na każdym jej etapie.
Te wszystkie etapy są jak kursy na uniwersytecie życia. Przechodzisz do następnej klasy aby nauczyć się czegoś innego i dopiero wtedy możesz przejść do dalszych poziomów. Sztuka więc wymaga w pokazania wielkich umiejętności w grze. Jeśli tych umiejętności brakuje to przegapisz wiele wartościowych rzeczy. Gra wymaga też wielkiej uwagi. Ona też wnosi wiele świadomości w każdą czynność w każdy krok naszego bycia tutaj i teraz.
Przewidywanie przyszłości które wspominałem już opiera się na czytaniu tego co zapamiętała nasza podświadomość. Coż to może mieć wspólnego z przyszłością może ktoś spytać. To tylko zapiski przeszłości. Ponieważ jednak przeszłość uformowała naszą teraźniejszość to przez ten fakt ta teraźniejszość musi mieć wpływ na naszą przyszłość i określać ją jakoś. To przez to głównie, że większość z nas żyje jak zaprogramowany wcześniej automat takie przewidywanie jest możliwe. Sztuka tego przewidywania opiera się na fakcie, że poznając przeszłość danej osoby możemy łatwo przepowiadać przyszłość bo osoba ta będzie powtarzać w kółko to co już było. Złośnica w przeszłości będzie nieść ze soba w przyszłość tendencję złoszczenia się i to wpłynie napewno na jej przyszłość o ile nie zostanie poskromiona – czyli nie dostanie nauczki.
Zwykle każda nieświadoma istota będzie powtarzać historię ze swojej przeszłości od nowa i od nowa. To jest fenomen koła losu i istota ta nie jest w stanie nic innego zrobić. Nie potrafi tego przerwać, nie potrafi zrobić czegoś innego czy nowego. Dlatego właśnie sztuka czy nauka divinacji ma tu zastosowanie. Gdy ludzie staną się bardziej uważni i świadomi tego co robią to przepowiednie pewnie nie będą sprawdzać się.
W swym wstępie, przedmowie do talii której podtytuł brzmi „Transcendentalna Gra Zen” nawiązuje on w ten sposób do życia jako gry. Nietypowość i rzadko spotykane prowokujące podejście jest wpisane tutaj z definicji, chociaż przecież dotyczy życia, które z kolei jest odwieczne, powtarzalne, przewidywalne, sklasyfikowane i przez to typowe. Typowe jeśli rozpatrujemy ludzkość ale dla każdego z nas przecież jest unikalne tak jak sami jesteśmy unikalni i niepowtarzalni. Większość z nas wybiera powolną chociaż bezpieczną drogę w środku stada. Tam nigdy nie dostaną kuksańca laską pasterza czy pasterski pies nie poszarpie ich portek swym napomnieniem powrotu do stada. Są też tacy co wybierają bezdroża zamiast wydeptanych przez pokolenia gościńców. Dla nich życie zaczyna być grą – niezwykłą grą. Ta gra staje się wielka i królewska ale wtedy dopiero kiedy przestaniemy traktować ją ze śmiertelną powagą. Wtedy dopiero uczynimy ją wspaniałą, cudowną i niezwykłą. Jeśli uda nam się zachować prostotę, otwartość i niewinność to ta gra nada niezwykłego sensu temu co robimy na każdym jej etapie.
Te wszystkie etapy są jak kursy na uniwersytecie życia. Przechodzisz do następnej klasy aby nauczyć się czegoś innego i dopiero wtedy możesz przejść do dalszych poziomów. Sztuka więc wymaga w pokazania wielkich umiejętności w grze. Jeśli tych umiejętności brakuje to przegapisz wiele wartościowych rzeczy. Gra wymaga też wielkiej uwagi. Ona też wnosi wiele świadomości w każdą czynność w każdy krok naszego bycia tutaj i teraz.
Przewidywanie przyszłości które wspominałem już opiera się na czytaniu tego co zapamiętała nasza podświadomość. Coż to może mieć wspólnego z przyszłością może ktoś spytać. To tylko zapiski przeszłości. Ponieważ jednak przeszłość uformowała naszą teraźniejszość to przez ten fakt ta teraźniejszość musi mieć wpływ na naszą przyszłość i określać ją jakoś. To przez to głównie, że większość z nas żyje jak zaprogramowany wcześniej automat takie przewidywanie jest możliwe. Sztuka tego przewidywania opiera się na fakcie, że poznając przeszłość danej osoby możemy łatwo przepowiadać przyszłość bo osoba ta będzie powtarzać w kółko to co już było. Złośnica w przeszłości będzie nieść ze soba w przyszłość tendencję złoszczenia się i to wpłynie napewno na jej przyszłość o ile nie zostanie poskromiona – czyli nie dostanie nauczki.
Zwykle każda nieświadoma istota będzie powtarzać historię ze swojej przeszłości od nowa i od nowa. To jest fenomen koła losu i istota ta nie jest w stanie nic innego zrobić. Nie potrafi tego przerwać, nie potrafi zrobić czegoś innego czy nowego. Dlatego właśnie sztuka czy nauka divinacji ma tu zastosowanie. Gdy ludzie staną się bardziej uważni i świadomi tego co robią to przepowiednie pewnie nie będą sprawdzać się.