17-01-2024, 20:40
Niflheim to Świat Lodu i Mgły.
Niflheim to jeden z Dziewięciu Światów tworzących obserwowalną część Wszechświata w mitach ludów niemiecko-skandynawskich. Najpopularniejszym tłumaczeniem tego słowa jest „siedziba mgły”, jednak niektórzy badacze proponują inną wersję.
Ich zdaniem pod tą nazwą należy rozumieć Ciemne Krainy lub ewentualnie Świat Ciemności
Niflheim jest jednym z tak zwanych „niższych światów” i sąsiaduje z położoną na północ od niego otchłanią świata Ginnungagap.
Po południowej stronie bezdennej otchłani znajduje się królestwo Muspelheim, uosobienie wiecznie płonącego ognia i nieznośnego gorąca.
Według informacji zawartych w Prozie Edda, Niflheim i Muspelheim są pierwszymi światami, które wyłoniły się z pierwotnego Chaosu. Legendy mówią, że na początku dziejów w Niflheim bulgotało źródło Hvergelmir, czyli „Wrzący Kocioł”.
Jednak chłód panujący w ówczesnym młodym świecie był tak wielki, że woda ze źródła natychmiast zamieniła się w bryły lodu.
Stopniowo lodu było coraz więcej, bo... „Wrzący kocioł” miał ogromną moc i nadal wydzielał coraz większe strumienie wody.
Lodowe kępy, napierając na siebie, oddalały się coraz bardziej od źródła, poszerzając w ten sposób granice Niflheim.
Ruch lodu zatrzymał się dopiero w bezpośrednim sąsiedztwie Muspelheim, którego ciepło było w stanie stopić zamarzniętą wodę.
Strumień wody z „wrzącego kotła”, zwanego „Elivagarem”, w pewnym momencie zamarzł, wypełniając po brzegi otchłań świata.
Ze względu na bliskość ciepła emanującego z ognistego królestwa, na powierzchni lodu zaczął tworzyć się szron, a iskry, które do niego dotarły, były w stanie obudzić do życia pierwszą istotę we Wszechświecie - Lodowego Giganta Ymira.
Postać ta jest kluczową postacią w mitologii skandynawskiej, ponieważ... z jego ciała powstał cały materialny świat ziemski (według innej, mniej powszechnej wersji, reszta światów, w tym siedziba bogów).
Potomkowie Ymira położyli podwaliny pod linię Giganta Grimtursen.
Większość ekspertów jest skłonna wierzyć, że w rozumieniu starożytnych Skandynawów Ymir to cały wszechświat, w najszerszym tego słowa znaczeniu.
Po wszystkich wydarzeniach opisanych powyżej Niflheim uzyskał obecną formę, zamieniając się w mroczne królestwo wiecznego zimna. Światło słoneczne nie może przeniknąć przez gęste chmury ciągłej mgły, które otaczają bloki lodu rozrzucone na polach zamarzniętej wody. Tradycyjnie uważa się, że jedynymi mieszkańcami Niflheimu są Lodowi Olbrzymy, bezpośredni potomkowie Ymira.
Na pierwszy rzut oka takie stwierdzenie wydaje się całkiem logiczne, ponieważ nikt inny nie jest w stanie przeciwstawić się ciągłemu chłodowi i wiecznej ciemności panującej na tym świecie.
Jednak we wspomnianej już „Młodszej Eddzie” Snorriego Sturlussona jest wprost powiedziane, że korzenie drzewa świata Yggdrasil są podtrzymywane przez trzy siły - Bogów Asów, Lodowych Gigantów, natomiast trzeci korzeń sięga Świata Niflheim
Te Lodowe Olbrzymy i Niflheim wydają się być od siebie oddzielone.
Możliwe, że w tym ponurym i zimnym świecie nie ma żadnego życia w zwykłym tego słowa znaczeniu i jest to niekończąca się lodowa pustynia.
Na taką możliwość pośrednio wskazuje fakt, że to właśnie tutaj znajduje się Helheim-królestwo umarłych, ogrodzone murem nie do pokonania, będące w posiadaniu złowrogiej-Olbrzymiej Bogini Hel.
Całkiem możliwe, że pierwowzorem Niflheim była Grenlandia z jej „pokrywą lodową” i pływającymi górami lodowymi, których krajobrazy mogą przypominać ponure panoramy „podziemi” ze skandynawskich sag.
https://dzen.ru/a/XjmKzpGOdw1fi4HH
Niflheim to jeden z Dziewięciu Światów tworzących obserwowalną część Wszechświata w mitach ludów niemiecko-skandynawskich. Najpopularniejszym tłumaczeniem tego słowa jest „siedziba mgły”, jednak niektórzy badacze proponują inną wersję.
Ich zdaniem pod tą nazwą należy rozumieć Ciemne Krainy lub ewentualnie Świat Ciemności
Niflheim jest jednym z tak zwanych „niższych światów” i sąsiaduje z położoną na północ od niego otchłanią świata Ginnungagap.
Po południowej stronie bezdennej otchłani znajduje się królestwo Muspelheim, uosobienie wiecznie płonącego ognia i nieznośnego gorąca.
Według informacji zawartych w Prozie Edda, Niflheim i Muspelheim są pierwszymi światami, które wyłoniły się z pierwotnego Chaosu. Legendy mówią, że na początku dziejów w Niflheim bulgotało źródło Hvergelmir, czyli „Wrzący Kocioł”.
Jednak chłód panujący w ówczesnym młodym świecie był tak wielki, że woda ze źródła natychmiast zamieniła się w bryły lodu.
Stopniowo lodu było coraz więcej, bo... „Wrzący kocioł” miał ogromną moc i nadal wydzielał coraz większe strumienie wody.
Lodowe kępy, napierając na siebie, oddalały się coraz bardziej od źródła, poszerzając w ten sposób granice Niflheim.
Ruch lodu zatrzymał się dopiero w bezpośrednim sąsiedztwie Muspelheim, którego ciepło było w stanie stopić zamarzniętą wodę.
Strumień wody z „wrzącego kotła”, zwanego „Elivagarem”, w pewnym momencie zamarzł, wypełniając po brzegi otchłań świata.
Ze względu na bliskość ciepła emanującego z ognistego królestwa, na powierzchni lodu zaczął tworzyć się szron, a iskry, które do niego dotarły, były w stanie obudzić do życia pierwszą istotę we Wszechświecie - Lodowego Giganta Ymira.
Postać ta jest kluczową postacią w mitologii skandynawskiej, ponieważ... z jego ciała powstał cały materialny świat ziemski (według innej, mniej powszechnej wersji, reszta światów, w tym siedziba bogów).
Potomkowie Ymira położyli podwaliny pod linię Giganta Grimtursen.
Większość ekspertów jest skłonna wierzyć, że w rozumieniu starożytnych Skandynawów Ymir to cały wszechświat, w najszerszym tego słowa znaczeniu.
Po wszystkich wydarzeniach opisanych powyżej Niflheim uzyskał obecną formę, zamieniając się w mroczne królestwo wiecznego zimna. Światło słoneczne nie może przeniknąć przez gęste chmury ciągłej mgły, które otaczają bloki lodu rozrzucone na polach zamarzniętej wody. Tradycyjnie uważa się, że jedynymi mieszkańcami Niflheimu są Lodowi Olbrzymy, bezpośredni potomkowie Ymira.
Na pierwszy rzut oka takie stwierdzenie wydaje się całkiem logiczne, ponieważ nikt inny nie jest w stanie przeciwstawić się ciągłemu chłodowi i wiecznej ciemności panującej na tym świecie.
Jednak we wspomnianej już „Młodszej Eddzie” Snorriego Sturlussona jest wprost powiedziane, że korzenie drzewa świata Yggdrasil są podtrzymywane przez trzy siły - Bogów Asów, Lodowych Gigantów, natomiast trzeci korzeń sięga Świata Niflheim
Te Lodowe Olbrzymy i Niflheim wydają się być od siebie oddzielone.
Możliwe, że w tym ponurym i zimnym świecie nie ma żadnego życia w zwykłym tego słowa znaczeniu i jest to niekończąca się lodowa pustynia.
Na taką możliwość pośrednio wskazuje fakt, że to właśnie tutaj znajduje się Helheim-królestwo umarłych, ogrodzone murem nie do pokonania, będące w posiadaniu złowrogiej-Olbrzymiej Bogini Hel.
Całkiem możliwe, że pierwowzorem Niflheim była Grenlandia z jej „pokrywą lodową” i pływającymi górami lodowymi, których krajobrazy mogą przypominać ponure panoramy „podziemi” ze skandynawskich sag.
https://dzen.ru/a/XjmKzpGOdw1fi4HH