30-04-2024, 20:33
Pierścień Karolingów sprzedany za 13500£
Główne okresy i style w biżuterii średniowiecznej to: barbarzyński, bizantyjski, Karolingów, ottoński, Wikingów i późnego średniowiecza, kiedy styl biżuterii w Zachodniej Europie stał się niemal spójny.
Biżuteria ludów barbarzyńskich jest jedną z najczęściej odnajdywanych. Ozdoby miały dla nich duże znaczenie, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Noszono brosze – fibule, przyozdabiane i noszone pojedynczo do płaszcza lub w parach do strojów kobiecych. Były wzorowane na rzymskim stylu, który przejęli Wizygoci, Ostrogoci, Frankowie i Anglosasi, żyjąc na terenach Imperium Rzymskiego. Bardzo często stosowana w ozdobach była technika emaliowania cloisonné (emaliowanie komórkowe), w której wzory były wykonane najczęściej z płatków granatu lub innych kamieni. Czasem, jako tańszej alternatywy, używano szkliwa. Na Wyspach Brytyjskich, preferowanym kształtem brosz była forma okrągła, a jej przykładem, bardzo popularna tzw. „penannular brooch” – prawie zamknięty półksiężyc.
Inkrustowana rękawica cesarza wykonana w Palermo
Wzory biżuterii bizantyjskiej, były często zaczerpnięte z motywów religijnych. Przykładem jest krzyż, który służył także jako ozdoba, nie jako przedmiot sakralny. Styl bizantyjski w znacznej mierze jest kontynuacją rzymskiego, z rozwijającą się techniką emaliowania komórkowego. Zlecenia na złote wyroby i biżuterię, pochodziły głównie z Kościoła, więc ogromny udział w bizantyjskiej biżuterii, miały ozdobne krzyże i przedstawienia zaświatów lub sceny z życia świętych. Styl bizantyjski cechowało inkrustowanie, a dzieła rzemieślników były niezwykle bogate, ze zdobieniem z kamieni szlachetnych, szkła, wyrabiane w złocie. Niestety, nie znaleziono zbyt wiele okazów biżuterii z tego okresu, ponieważ zaprzestano chowania ludzi z ich biżuterią, więc większość naprawdę ekstrawaganckich egzemplarzy, jakie znane są z mozaik czy obrazów, nie została odnaleziona.
Biżuterię z okresu Karolingów z bizantyjską łączy to, że wykopaliska archeologiczne, dostarczyły dotąd, podobnie, jak w przypadku biżuterii z Bizancjum, jedynie przedmioty sakralne, które dzięki temu, że były lepiej chronione i przechowywane, miały szansę zachować się do dziś. Biżuteria z tego okresu, tak jak ta pochodząca z plemion barbarzyńskich, charakteryzuje się mnogością kolorów, jednak techniki stosowane w czasach Karolingów, bardziej przypominają te z Cesarstwa Bizantyjskiego. Najbardziej zachwycającą biżuterią, która pozostała z tego okresu, jest korona Charlemagne, z kamieniami szlachetnymi, filigranem, emalią i złotem.
Styl ottoński jest porównywalny ze stylem Karolingów i bizantyjskim. Motywy religijne grają w nim główną rolę. Jest to poniekąd skrzyżowanie stylów: germańskiego i bizantyjskiego, z tym że dopracowane zostały w nim techniki jubilerskie oraz wyostrzony kunszt.
Ottońska korona
Brosza ottońska z 960 -1000 rok
Biżuteria Wikingów, z początku była raczej nieskomplikowana – składała się z obręczy, opasek i pierścieni, ale szybko rozwinęła się do wyszukanych form i kunsztownych technik, przy silnym zamiłowaniu do srebra, co było dość niezwykłe w średniowiecznej Europie, wynoszącej złoto na piedestał. Technikami najczęściej stosowanymi przez Wikingów, były filigran i repusowanie. Głównymi motywami w biżuterii są te związane z fauną i florą. Później popularne stały się uproszczone, geometryczne wzory. Najbardziej wymyślne dzieła Wikingów, jakie udało się odkryć, to zestaw dwóch obręczy, z VI w., odnaleziony w Alleberg, w Szwecji. Ozdoby Wikingów miały te same motywy, co w biżuterii barbarzyńskiej, chociaż geometria charakteryzowała bardziej biżuterię barbarzyńską, niż Wikingów. Kobiety Wikingów nosiły biżuterię niemal bez przerwy, ponieważ pełniła ona u nich funkcjonalną rolę – przytrzymywała spięte i udrapowane w stroje tkaniny.
W XIII w., noszenie biżuterii stało się przywilejem arystokracji i rodów szlacheckich. Powstawały nawet prawa zakazujące ludowi noszenia ozdób z kamieni szlachetnych, pereł i nadmiernej ilości złota czy srebra. Skarbce królewskie, których inwentarz przetrwał do dziś, ukazują przepych wyszukanej biżuterii – broszek, pierścionków i inkrustowanych pasów. Jednocześnie znane są też takie egzemplarze, które są popisem kunsztu jubilerskiej pracy w złocie, ale nie są zdobione kamieniami szlachetnymi. Noszone wówczas, przez zamożne kobiety ozdoby niewiele różnią się od tych rodzajów biżuterii, które noszone są dziś – naszyjniki, pierścionki, bransolety, wisiory, medaliony, brosze, rzadziej kolczyki. Jednak raczej rzadko spotykane dziś – bogato zdobione kamieniami akcesoria, takie jak paski i torebki oraz przedmioty użytku codziennego, np. grzebienie czy zakładki do książek, choć to nieoczywiste, też mogą być uważane za ozdoby z okresu późnego średniowiecza. Kobiety z niższych warstw społecznych także nosiły ozdoby w tym samym stylu, choć w mniejszej ilości. Były one wykonane w tanich materiałach i raczej nie noszono ich na co dzień. Mężczyźni z wyższych warstw społecznych, ozdabiali się dużą (jak na współczesne zwyczaje) ilością biżuterii, m.in.: przypinane odznaki z herbami, łańcuchy i obroże.
Emaliowany łabędź, ok. 1400 rok
https://antiquebizu.pl/bi%c5%bcuteria-z-...za-cz-iii/