Moje sny
#18

hej,

sam też tego na szczęście nie przeżyłem ale wiele osób mi o tym opowiadało. Mój brat miał chyba najstraszniejszą wersję Język Spał z żoną w pokoju gdy nagle obudził go ciężar czegoś na swojej piersi. Dodam że mój brat od zawsze miał taki jakby "dar" do spotykania i widywania duchów, w które mimo to nie chce mu się wieżyć. Nigdy go nie kumałem hehehhee no ale do rzeczy... Otworzył oczy i wtedy się przeraził, bo widział jakąś kobiecinę w chustce na głowie która siedziała na nim i dusiła go rękami, przy czym widział tylko jej głowę i tak kawałek ramion, reszta jakby się rozpływała (tak to opisał). Co budzi moje największe przerażenie to fakt, iż trzymała swoją twarz około 5 cm od jego głowy wpatrując mu się głęboko w oczy. Jak to zwykle bywa nie mógł niczym poruszyć, choć nie do końca, gdyż próbował walczyć z tym. widział obok swoją żonę ale nie miał jak jej obudzić. Pamiętał jak nasza babcia opowiadała, że zmorę trzeba ściągnąć za włosy, więc tego też spróbował. Zaczął się siłować by wyrwać rękę i chwycić włosy... Udało się, zmora wykrzywiła twarz w grymasie krzyku, nie wydając przy tym żadnego dźwięku, mój brat za to krzyczał jak dziewczynkaJęzyk no i zniknęła.

W ogólniaku miałem koleżankę, którą zmora dusiła regularnie od dzieciństwa z tymże jej zmora zaciskała na niej kołdrę, by ta nie mogła się ruszać. Nie dusiło jej to w ogóle, tylko czuła nieprzyjemny ciężar. Zresztą przyzwyczaiła się do tego, tak więc ataki nie robiły na niej najmniejszego wrażenia - zdarzały się około 5 x w miesiącu lub częściej. Powiedziałem jej jak załatwił zmorę mój brat więc postanowiła spróbować. Wiedział, że jeżeli bd spała z rękoma na wierzchu kołdry to będzie mogła nimi swobodnie poruszać. Kiedy zaatakowała, ta postanowiła ją chwycić, lecz jak mi później opowiedziała nie dało się. Po pierwsze nic nie widział (nigdy), po drugie nie mogła nic uchwycić gdyż czuła po prostu gęste powietrze, porównując je do machania ręką w wodzie. Czuła po prostu taki opór, którego jednak nie dało się złapać...


Dużo by pisać, jest tych opowieści jeszcze kilkaOczko

Ok pozdrawiam
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości