Moje sny
#31

też słyszałem że należy bać się żywych a nie zmarłych... niemniej jednak czasem duchy dają się odczuć w sposób fizyczny. Dajmy na to moja sąsiadka śpiąc ze swoim mężem zaczęła krzyczeć, on się zbudził i powiedziała że coś ją łapało za nogę też uchylając kołdrę... czuła się przy tym bardzo zagrożona, tak jakby ktoś chciałby zrobić jej coś złego. Rano sobie o tym mówią, patrzą a na jej udzie, tam gdzie czuła tą rękę widać siniaka... Innego gościa coś podrapało i normalnie widać było zadrapania... Bezradny
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości