Mój Tarot - publikacja
#34

Artur napisał(a):warto trochę kopnąć w kostkę nadęty świat
Oj warto, warto. Oklaski

Całe AW przeczytałam.
No muszę powiedzieć, że widać Twą indywidualną pracę , odczucia w czasie z kartami , przełożoną na papier a zarazem daje się odczuć „ specyficzny twój „ język narracji w połączeniu z wiedzą, przykładami i cytatami ( nie mówiąc już o wstępie napisanym wprost acz by nie powiedzieć momentami dosadnie ) .

Mnie on odpowiadał.
O dziwo nawet ta wybrana do opisu talia mnie ( teraz, bo wydawała mi się do tej pory infantylna Oczko ) nie przeszkadzała wcale. Ok
Mało tego w jakiś dziwny sposób zaczęła przyciągać ( sorry za szczerość ale pewno za sprawą pewnych reklamowanych telefonów w tv z logo Hello Kitty na wyświetlaczu od razu mam przywołanie chyba podprogowe Bezradny do twych odniesień ).

Widać i czuć ogrom pracy ( oraz wiedzy by nie pominąć istotnego wątku ). Gratuluję.
Z pewnością przeczytam kolejne działy.
Aur Ganuz napisał(a):vel dan majster!

Nie tylko po mistrzowsku używa słowa a danym dniu, kiedy kartę przerabia. Mistrzostwo świata w wyborze taką drogą tej publikacji ( uczciwość i szczerość bije aż „ do bólu” ).

( * Aur Ganuz przy okazji mam info na pw, bo nie wiem czy się logujesz. Przepraszam Artura za wcięcie tego zdania ).
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości