03-10-2012, 10:05
Kumczo podziwiam i jednocześnie dziękuję za piękny dla mnie remake. Za piękną sesję zdjęciową.
Owszem piekielnie napięty grafik tej wyprawy na której też byłam, ale warto, warto.
I masz racje tam nic się nie czuje, żadnego zmęczenia.
Gorzej owszem po powrocie w zderzeniu z naszą szarą rzeczywistością. także przytakuję i to.
Odświeżyłaś zatem moje ( też piękne wspomnienia ) i ponownie miłe dla oka i duszy pejzaże.
Dzięki.
Owszem piekielnie napięty grafik tej wyprawy na której też byłam, ale warto, warto.
I masz racje tam nic się nie czuje, żadnego zmęczenia.
Gorzej owszem po powrocie w zderzeniu z naszą szarą rzeczywistością. także przytakuję i to.
Odświeżyłaś zatem moje ( też piękne wspomnienia ) i ponownie miłe dla oka i duszy pejzaże.
Dzięki.