10-10-2012, 14:19
ja z jednej talii wykładam karty ze stosu po kolei , a z drugiej losuję zawsze lewą ręką , nie wiem czy robię dobrze ,ale mam poszczególną umowę z daną talią . jeśli stawiam karty przez internet to głównie posługuję się talią RW , jest ona w rozmiarze zwykłych kart klasycznych , i zawsze wykładam karty ze stosu, nie losuję ich . jeśli kładę karty sobie , to biorę inną talię i losuję z niej karty lewą ręką (trzymam całą talie w prawej ręce ), ale są one większego rozmiaru. jeśli stawiam komuś karty face to face , to ja tasuję (nie przekładam , i nie daję do przełożenia) rozsuwam stos kart w poziomy rząd na stole i każę wybierać karty lewą ręką bez namysłu. co do otoczki , czy specjalnych rytuałów , to nie mam żadnych . czasami tylko układam karty po kolei , tak jak powinny być ułożone , i raz na jakiś czas je oczyszczę , wtedy zawsze też ułożę karty tak jak się powinno .
w tym momencie już mi bardzo rzadko wypadają karty podczas tasowania , i jakoś czuję kiedy karta mi wypadnie , bo się zwyczajnie ześlizgła, a kiedy wręcz wystrzeli . wtedy tą kartę traktuję jako tło sytuacji . bardzo często również karta która mi wypadła wyskakuje w rozkładzie
w tym momencie już mi bardzo rzadko wypadają karty podczas tasowania , i jakoś czuję kiedy karta mi wypadnie , bo się zwyczajnie ześlizgła, a kiedy wręcz wystrzeli . wtedy tą kartę traktuję jako tło sytuacji . bardzo często również karta która mi wypadła wyskakuje w rozkładzie