25-07-2015, 15:52
Piotrek
jak to się zawsze śmieje moja siostra do profesjonalnych wróżb potrzebna jest atmosfera...a więc kup (ewentualnie pożycz) kilka kotów, szklaną kulę i dodaj trochę dramatyzmu zaczerpniętego z telewizyjnych wystąpień znanych wróżbitów
A tak serio to zgadzam się z poprzednikami... dodatkowo dodam od siebie że najtrudniej jest sie przyzwyczaić do obecności drugiej osoby jeżeli do tej pory wróżyłeś w samotności...musisz być mega wyciszony i ta osoba też powinna (inaczej jej emocje mogą Cię rozpraszać)..jakaś nerwowa atmosfera nie wchodzi w grę...
przydaje się też znajomość ludzkiej psychiki i zachowań, czasem bez kart widać gdzie jest problem.
A wracając jeszcze do sposobów wrózenia róznych osób...nasza miejscowa wróżka (bardzo dobra zresztą), podczas seansu lubi sobie zapalić...na początku miałam z tego niezły ubaw, ale większości ludzi już to nie dziwi przyzwyczaili się
jak to się zawsze śmieje moja siostra do profesjonalnych wróżb potrzebna jest atmosfera...a więc kup (ewentualnie pożycz) kilka kotów, szklaną kulę i dodaj trochę dramatyzmu zaczerpniętego z telewizyjnych wystąpień znanych wróżbitów
A tak serio to zgadzam się z poprzednikami... dodatkowo dodam od siebie że najtrudniej jest sie przyzwyczaić do obecności drugiej osoby jeżeli do tej pory wróżyłeś w samotności...musisz być mega wyciszony i ta osoba też powinna (inaczej jej emocje mogą Cię rozpraszać)..jakaś nerwowa atmosfera nie wchodzi w grę...
przydaje się też znajomość ludzkiej psychiki i zachowań, czasem bez kart widać gdzie jest problem.
A wracając jeszcze do sposobów wrózenia róznych osób...nasza miejscowa wróżka (bardzo dobra zresztą), podczas seansu lubi sobie zapalić...na początku miałam z tego niezły ubaw, ale większości ludzi już to nie dziwi przyzwyczaili się