28-10-2012, 20:16
Tak jak Safira już napisała dla Ciebie te sny były w pewnym sensie wentylem bezpieczeństwa i ucieczka przed rzeczywistością. Również sen Twoj świadczyć może o niezaspokojonej potrzebie bliskości i miłości.
Miałam podobny sen z tym , że mój ukochanek przychodził do mnie i to przez kilka lat zawsze wtedy, kiedy miałam się pokłócić ze swoim mężem Gdy go przyśniłam to miałam jak w banku , ze awantura będzie . Choć bardzo się starałam, by było inaczej . Po jednej z awantur poprosiłam go , by więcej do mnie nie przychodził i dał mi spokojnie żyć . Pomogło od kilku lat nie mam tego snu . Był to jeden i ten sam sen . Śniłam ostatnie nasze spotkanie i pożegnanie , które odbyło się w realu.
Może , też powinnaś poprosić , by nie przychodził do Ciebie we śnie , bo jak napisała Ruda nie będziesz wstanie nikogo pokochać.
Miałam podobny sen z tym , że mój ukochanek przychodził do mnie i to przez kilka lat zawsze wtedy, kiedy miałam się pokłócić ze swoim mężem Gdy go przyśniłam to miałam jak w banku , ze awantura będzie . Choć bardzo się starałam, by było inaczej . Po jednej z awantur poprosiłam go , by więcej do mnie nie przychodził i dał mi spokojnie żyć . Pomogło od kilku lat nie mam tego snu . Był to jeden i ten sam sen . Śniłam ostatnie nasze spotkanie i pożegnanie , które odbyło się w realu.
Może , też powinnaś poprosić , by nie przychodził do Ciebie we śnie , bo jak napisała Ruda nie będziesz wstanie nikogo pokochać.