M-stroz mojego serca
#12

rudalila napisał(a):Aniu...to chyba jest trochę chore...Czemu tak uparcie trzymasz się tych snów ? Może ty już nie umiesz naprawdę kochać ..? Myśli

dlaczgeo tak sadzisz?

nie trzymam sie uparcie snow, tylko analizujac pewne fakty z mojego terazniejszego, a w zasadzie juz prawie przeslzego zwiazku (o ile on kilku kwestii nei wytlumaczy) przyszlo mi to poprost do glowy,ze marcin sni mi sie wlasnie wtedy,gdy cos sie dzieje, co mnie rani.
i jestem niemalze pewna,ze umiem kochac... czasami jestem zbyt tolerancyjna.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości