16-12-2012, 06:09
O Alathea Złociutka! Nie wmawiaj mi proszę dziecka w brzuch, nie zmieniaj słów w tym co napisałem, bo często odwraca to znaczenie, znacznie wypacza moje intencje.
Aspiryna, znany wszystkim od dzieciństwa kwas acetylosalicylowy nie "rozrzedza krwi" w dosłownym znaczeniu, lecz zapobiega zlepianiu się płytek krwi. Jest ona jednym z najsłabiej działającym a jednocześnie bardzo bezpiecznym lekiem obniżającym krzepniecie. Udowodniono iż w niewielkiej dawce 75-150 mg dziennie hamuje ona funkcje łączenia się płytek krwi nie wykazując jednocześnie działań ubocznych związanych z przyjmowaniem większych dawek tego leku. Ta niewielka dawka aspiryny jest obecnie zalecana w profilaktyce zawału mięśnia sercowego u chorych z chorobą niedokrwienna serca. Pozostałe leki hamujące krzepniecie krwi działają silniej i powinny być przyjmowane wyłącznie z polecenia i pod kontrolą lekarza. Efekt obniżenia ciśnienia krwi przez aspirynę związany jest z rozszerzaniem naczyń krwionośnych. Podobnie działa nitrogliceryna, która ma działanie rozkurczjące na mięśnie gładkie naczyń i w ten sposób ułatwia dopływ krwi do narządów m.in. mięśnia serca. Jeśli jednak ktoś ma zbyt niskie ciśnienie, to przyjmowanie niskiej dawki aspiryny, aby poprawić dopływ krwi do marznących członków, cały ten koncept z zarodku upada.
alathea napisał(a):Zib, jak mozna rozrzedzac naczynia krwionosne? robia im sie ciensze scianki?Gdzież Ty to widziałaś jakobym pisał coś o rozrzedzaniu naczyń Nie wiem czy traktować jako prowokację czy humor?! Czy reagować, czy raczej nie zaogniać sytuacji a poprosić rzecznika swojego rzecznika prasowego, aby wyjaśnił co miałem na myśli.
Aspiryna, znany wszystkim od dzieciństwa kwas acetylosalicylowy nie "rozrzedza krwi" w dosłownym znaczeniu, lecz zapobiega zlepianiu się płytek krwi. Jest ona jednym z najsłabiej działającym a jednocześnie bardzo bezpiecznym lekiem obniżającym krzepniecie. Udowodniono iż w niewielkiej dawce 75-150 mg dziennie hamuje ona funkcje łączenia się płytek krwi nie wykazując jednocześnie działań ubocznych związanych z przyjmowaniem większych dawek tego leku. Ta niewielka dawka aspiryny jest obecnie zalecana w profilaktyce zawału mięśnia sercowego u chorych z chorobą niedokrwienna serca. Pozostałe leki hamujące krzepniecie krwi działają silniej i powinny być przyjmowane wyłącznie z polecenia i pod kontrolą lekarza. Efekt obniżenia ciśnienia krwi przez aspirynę związany jest z rozszerzaniem naczyń krwionośnych. Podobnie działa nitrogliceryna, która ma działanie rozkurczjące na mięśnie gładkie naczyń i w ten sposób ułatwia dopływ krwi do narządów m.in. mięśnia serca. Jeśli jednak ktoś ma zbyt niskie ciśnienie, to przyjmowanie niskiej dawki aspiryny, aby poprawić dopływ krwi do marznących członków, cały ten koncept z zarodku upada.