Pierogi...nie tylko świateczne
#11

Ja normalnie gotuję pierogi, a po przestygnięciu rozkładam do plastykowych pojemników i do lodówy. Potem bez rozmrażania podsmażam na oleju na bardzo wolnym ogniu, by się nie podpiekły za bardzo.
Gotując pierogi, do osolonej wody dodaję trochę oleju, wtedy pierogi nie sklejają się. Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości