24-01-2015, 21:22
Hrerbata w Turcji
Herbata czyli çay to niewątpliwie najpopularniejszy turecki gorący napój bezalkoholowy.
Herbatę pije się od wczesnego ranka do wieczora, w domu, w pracy i na ulicy.
Podaje się ją tradycyjnie w maleńkich szklaneczkach w kształcie tulipana czyli w bardaczkach.
W dawnych czasach herbata była do Turcji sprowadzana z Chin.
Była wtedy napojem elitarnym, dostępnym tylko dla najbogatszych.
Około 200 lat temu została spopularyzowana i obecnie pija ją chyba każdy Turek.
W Turcji uprawia się herbatę głównie na potrzeby krajowe.
Największe uprawy znajdują się na wybrzeżu Morza Czarnego, w okolicach Rize.
Stosunkowo niedawno przyjął się w Turcji zwyczaj pijania tak zwanej herbaty jabłkowej (elma çayı), która jednak z jabłkami, poza aromatem, nie ma wiele wspólnego.
Jest oferowana głównie turystom, dla których tradycyjnie zaparzana czarna herbata jest zbyt mocna.
Turcy przygotowują herbatę w specjalnym dwupoziomowym naczyniu, nazywanym demli.
W dolnej części gotuje się wodę, a w górnym - praży na sucho liście herbaty.
Następnie dolewa się wrzącej wody do górnej części. Po dwudziestu minutach zaparzania na wolnym ogniu herbata jest gotowa.
Napar z górnej części nalewa się do szklaneczki, uzupełniając wodą z części dolnej, tak, aby uzyskać pożądaną moc napoju.
Czarną herbatę pija się tradycyjnie z dwiema kostkami cukru.
Określana jest wtedy jako şekerli.
Jeżeli życzymy sobie tylko jedną kostkę, należy poprosić o orta çay, a jeżeli gorzką - o sade çay.
źródło