10-06-2011, 21:27
A propos wysokich cen i bardzo znanych wróżek :sarcastic:
Wypowiem się jako nestorka :roll:
W czasach mojej młodości niewiele osób wiedziało czym jest Tarot...
Panie, które stawiały karty, posługiwały się kartami klasycznymi...
Dzisiaj, większość z kilkudziesięciotysięcznej rzeszy osób "wróżących", zaklina się, że babcia była szeptunką, dziadek studiował kabałę, ojciec zajmował się zielarstwem a matka "zamawiała"...
I wszystkie te życiorysy powstały po roku 90-tym.... :sarcastic:
Prawdą jest, że ...ludzie więcej ziół zbierali...
Reklama nie czyni tarocistą...
I wróżbita Maciej może wywiadów udzielać we wszystkich możliwych stacjach TV, a i tak pozostanie...kim jest :suicide:
Jan Witold Suliga bierze 200-250 zł za konsultacje...
Skromnie...
A wielki to Mistrz....
Prawdziwy i jeden z bardzo niewielu autentycznych znawców Tarota...
Cenię też szalonego Zybertala....
Wiarygodni nauczyciele, od których warto się uczyć...
I warto za tę wiedzę zapłacić...
Nie zdzierają....<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jws.net.pl/ezoteryka/lekcje-indywidualne/620-jan-witold-suliga-lekcje-indywidualne-tarot-kabasa-duchowe-bhp.html">http://www.jws.net.pl/ezoteryka/lekcje- ... e-bhp.html</a><!-- m -->
Jest dla mnie rzeczą bezdyskusyjną, że nie bierze się pieniędzy po ukończeniu kursu tarota....
Ani w fazie eksperymentowania...
Ani kiedy robimy to jedynie okazyjnie... :thanks: :thanks:
Wypowiem się jako nestorka :roll:
W czasach mojej młodości niewiele osób wiedziało czym jest Tarot...
Panie, które stawiały karty, posługiwały się kartami klasycznymi...
Dzisiaj, większość z kilkudziesięciotysięcznej rzeszy osób "wróżących", zaklina się, że babcia była szeptunką, dziadek studiował kabałę, ojciec zajmował się zielarstwem a matka "zamawiała"...
I wszystkie te życiorysy powstały po roku 90-tym.... :sarcastic:
Prawdą jest, że ...ludzie więcej ziół zbierali...
Reklama nie czyni tarocistą...
I wróżbita Maciej może wywiadów udzielać we wszystkich możliwych stacjach TV, a i tak pozostanie...kim jest :suicide:
Jan Witold Suliga bierze 200-250 zł za konsultacje...
Skromnie...
A wielki to Mistrz....
Prawdziwy i jeden z bardzo niewielu autentycznych znawców Tarota...
Cenię też szalonego Zybertala....
Wiarygodni nauczyciele, od których warto się uczyć...
I warto za tę wiedzę zapłacić...
Nie zdzierają....<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jws.net.pl/ezoteryka/lekcje-indywidualne/620-jan-witold-suliga-lekcje-indywidualne-tarot-kabasa-duchowe-bhp.html">http://www.jws.net.pl/ezoteryka/lekcje- ... e-bhp.html</a><!-- m -->
Jest dla mnie rzeczą bezdyskusyjną, że nie bierze się pieniędzy po ukończeniu kursu tarota....
Ani w fazie eksperymentowania...
Ani kiedy robimy to jedynie okazyjnie... :thanks: :thanks: