18-11-2013, 21:03
Możemy być szczęśliwi, że tak wielu twórców, artystów wzięło ten temat na warsztat. Oczywiście wiara w to, co się mówi jest bardzo ważna, ale ja wolę sam decydować: co ma dla mnie znaczenie. Dobrze jest wprowadzić rozróżnienia, miast papki "pływania w oceanie, w którym musimy przebaczać i wierzyć". Owa pointa to dla mnie możliwość wyboru, wykorzystywania pewnych praw, możliwość wniosków z dystynkcji, tyle, że najpierw trzeba je dostrzec.