Tarot - przykład uniwersalnego języka piktorialnego?
#17

ubawiłeś mnie Artur "jeżyk powinien być precyzyjny" Rotfl

do tematu: może to wynika z moich osobistych preferencji jako bliźniaka tudzież 4 numerologicznej, że lubię jak ludzie wyrażają się precyzyjnie Uśmiech
a jeśli mowa o tarocie, to mi nie przeszkadza żaden system odczytu, wręcz się cieszę jak czytam coś innego niż sama bym wyczytała z danych kart - to ćwiczy mózg i poszerza horyzont widzenia kolejnych kart.
natomiast jakbym dostała od mężczyzny wiadomość zaszyfrowaną "8 buław, as pucharów, 9 denarów" to mogłabym tego nie odczytać jako propozycji miłego romantycznego wieczoru, tylko np. chęci szybkiego poczęcia dziecka Rotfl każda karta ma znaczenie zależne nie tylko od tego co pokazuje, jak się nazywa itd., ale też od kontekstu innych kart.
podam na swoim przykładzie, że sama stosuję różne metody odczytu: czasem szukam w kartach wspólnego mianownika (co je wszystkie łączy), czasem układam historię abstrakcyjną, czasem detektywistyczny, ale logiczny ciąg zdarzeń. i uważam to za jedną z pięciogwiazdkowych cech tarota Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości