02-03-2014, 10:39
Właśnie reaktywowałam swoje bloga z początku tego roku. Napisałam dlaczego nie mogę mieć konkretnego planu w robieniu tego. Jestem leniuchem także, ale teraz szybko się nudzę. Gdy za dużo chcę zrobić, i to wszystko mam poukładane typu: "dzisiaj napiszę o tym, a potem o tym i o tym". Dla mnie to pułapka. Osobiście nie jestem w stanie przewidzieć jaka karta mnie zainspiruje, czy cały kolor. Wszystko zależy od mojej duchowej potrzeby. I chyba właśnie tym będę się teraz kierować - poza tym, przejrzę bliżej swój dziennik. Na pewno kilka skarbów tam znajdę