08-09-2011, 00:06
Dobry pomysl, ale nie cen sie tak nisko!
Czy[m] i jak płacić za wróżbę ?...
08-09-2011, 11:32
Chciałabym wtrącić swoje 5gr 
Jeżeli chodzi o płacenie za wróżbę, to odkąd pamiętam mówiono mi, że choćby symboliczny "grosik" trzeba dać(lub wziąć) właśnie żeby wróżba się sprawdziła.W latach 90-tych polecono mi starszą panią we Wrocławiu, co wróżyła w ukryciu bojąc się władzy(bo to nie legalne!). Zaskakiwała mnie wieloma faktami z mojej przeszłości, moich rodziców itp, byłam pod wrażeniem.Wróżyła ze zwykłej talii. Byłam u niej chyba dwa razy i powiem Wam, wszystko się sprawdziło- wypadek drogowy, rywalka blondynka, dwoje dzieci, mąż blondyn(kiedy mi podobali się bruneci z niebieskimi oczami- oh!- dobrze, że chociaż oczy ma niebieskie, hi hi 
) itd. Nigdy nie mówiła ile za wróżbę, tylko twierdziła: że i tak każdy widzi jak skromnie żyje. Nie wiem jak inni, ale ja nie umiałabym tej kobiety oszukać, naciągnąć, po prostu dałam ile mogłam, ale żeby też nie była to jałmużna. Niestety dzisiaj wróżbiarstwo się bardzo skomercjalizowało, dlatego też straciło na swojej wiarygodności i...brak tej magicznej aury ! 
Parę lat temu znów chciałam odwiedzić Tą Panią, ale niestety już "odeszła"
, poszłam za namową koleżanki do innej, ale jak później się zgadałyśmy i każdej z nas p r z e p o w i e d z i a ł a ????? prawie to samo, za kwotą określoną z góry, dałam sobie spokój. Ja nie wróżę innym, bo dopiero się uczę (czasem zadaje pytania dla siebie na 3 karty), ale uważam, że każdy zna swoje umiejętności i sam decyduje jak chce z tej wiedzy korzystać. Zarabiać wróżąc -to trzeba się wycenić,(ale uczciwie, a nie wg stawek na rynku) właśnie choćby za czas poświęcony i wiedzę.
Dziś są takie czasy, że ludzie szukają pomocy u jasnowidzów, wróżek i bioenergoterapeutów, ale chciejmy im POMÓC , a nie tylko zarobić :!: tak jak to na forach wypowiadają się o jednej tarocistce - która wróży już na ilość nie na jakość. I to jest przykre i smutne
Podrowionka :thanks:
Jeżeli chodzi o płacenie za wróżbę, to odkąd pamiętam mówiono mi, że choćby symboliczny "grosik" trzeba dać(lub wziąć) właśnie żeby wróżba się sprawdziła.W latach 90-tych polecono mi starszą panią we Wrocławiu, co wróżyła w ukryciu bojąc się władzy(bo to nie legalne!). Zaskakiwała mnie wieloma faktami z mojej przeszłości, moich rodziców itp, byłam pod wrażeniem.Wróżyła ze zwykłej talii. Byłam u niej chyba dwa razy i powiem Wam, wszystko się sprawdziło- wypadek drogowy, rywalka blondynka, dwoje dzieci, mąż blondyn(kiedy mi podobali się bruneci z niebieskimi oczami- oh!- dobrze, że chociaż oczy ma niebieskie, hi hi ) itd. Nigdy nie mówiła ile za wróżbę, tylko twierdziła: że i tak każdy widzi jak skromnie żyje. Nie wiem jak inni, ale ja nie umiałabym tej kobiety oszukać, naciągnąć, po prostu dałam ile mogłam, ale żeby też nie była to jałmużna. Niestety dzisiaj wróżbiarstwo się bardzo skomercjalizowało, dlatego też straciło na swojej wiarygodności i...brak tej magicznej aury ! Parę lat temu znów chciałam odwiedzić Tą Panią, ale niestety już "odeszła"
, poszłam za namową koleżanki do innej, ale jak później się zgadałyśmy i każdej z nas p r z e p o w i e d z i a ł a ????? prawie to samo, za kwotą określoną z góry, dałam sobie spokój. Ja nie wróżę innym, bo dopiero się uczę (czasem zadaje pytania dla siebie na 3 karty), ale uważam, że każdy zna swoje umiejętności i sam decyduje jak chce z tej wiedzy korzystać. Zarabiać wróżąc -to trzeba się wycenić,(ale uczciwie, a nie wg stawek na rynku) właśnie choćby za czas poświęcony i wiedzę.Dziś są takie czasy, że ludzie szukają pomocy u jasnowidzów, wróżek i bioenergoterapeutów, ale chciejmy im POMÓC , a nie tylko zarobić :!: tak jak to na forach wypowiadają się o jednej tarocistce - która wróży już na ilość nie na jakość. I to jest przykre i smutne
Podrowionka :thanks:
08-09-2011, 11:42
Dodam jeszcze, że liczą się szczere intencje dla dobrej wróżby, a nie gra na czas 
10-09-2011, 23:25
iwonka_37 napisał(a):Dodam jeszcze, że liczą się szczere intencje dla dobrej wróżby, a nie gra na czas
Święte słowa dziewczyno, święte...
Co do Fairy to uważam że Ona nie z Tych co szybko, drogo i byle jak - więc nie ma strachu
11-09-2011, 15:13
Otóż to, ja raczej w celach pomocy i jednocześnie ćwiczenia i zbierania doświadczenia- ale wiadomo, miło jak coś się za to dostanie, zawsze będzie na jakąś książkę, na nową talię.
Zawsze mam wielki problem jeśli chodzi o wycenę moich dzieł lub w tym wypadku usług.
Zawsze mam wielki problem jeśli chodzi o wycenę moich dzieł lub w tym wypadku usług.
11-09-2011, 17:36
Bo to tak jest Kochaniutkie, że mało kto nie ma problemu z wycenianiem swojej usługi. Tym bardziej na początku, gdy dojrzeliśmy do decyzji o sprzedaży swojej wiedzy. W sklepie jest prosta kalkulacja: koszt produktu, wynajmu, reklamy, pracownika + marża = i można już mniej więcej określić cenę butto, ale tu dochodzą jeszcze wewnętrzne skrupuły, czy aby nie za dużo, a może za słabo się cenie i wówczas też jest jakiś niedosyt (ale tak jak mówicie tutaj też są koszty: karty, świece, kursy, książki inne gadżety-klimat też musi być i czas). Myślę, że życie i sytuacje same wykalkulują optymalną i dobrą dla wóżki zapłatę, którą zadowolony potrzebujący tej wróżby napewno zapłaci i chętnie wróci jeszcze po poradę 
Pozdrowionka!!
Pozdrowionka!!
11-09-2011, 17:52
Oczywiście absolutnie nie wątpię w szczerość intencji FairyWitch i naprawdę życzę wspaniałych rezultatów w niesieniu pomocy porzez wróżenie i oby wszystkie odczyty były pomyślne!!! Bo miło jest ludziom mówić dobre rzeczy A ludzie jak poczują się dobrze to i zapłacą chętniej, żeby móc kiedyś wrócić :-***
A ludzie jak poczują się dobrze to i zapłacą chętniej, żeby móc kiedyś wrócić :-***
06-04-2014, 15:14
Witam moi mili! chciałam dowiedzieć się od Was ja zapatrujecie się na pytanie: czy powinno się wróżyć za darmo? sama nie wiem co na ten temat mam myśleć 
gdzieś kiedyś przeczytałam ,że za wróżbę powinno się zapłacić(niekoniecznie pieniędzmi),jest to wymiana energetyczna,wróżący wchodzi w energię pytającego,w tzw. Brudy energetyczne i powinna być zachowana równowaga,a np. na tym forum mamy Darmowe Wróżby,gdzie wróżący w ramach ćwiczeń odpowiadają za darmo. 
proszę napiszcie jak wy to widzicie pozdrawiam ciepło 
chciałam dowiedzieć się od Was ja zapatrujecie się na pytanie: czy powinno się wróżyć za darmo? sama nie wiem co na ten temat mam myśleć gdzieś kiedyś przeczytałam ,że za wróżbę powinno się zapłacić(niekoniecznie pieniędzmi),jest to wymiana energetyczna,wróżący wchodzi w energię pytającego,w tzw. Brudy energetyczne i powinna być zachowana równowaga,a np. na tym forum mamy Darmowe Wróżby,gdzie wróżący w ramach ćwiczeń odpowiadają za darmo. proszę napiszcie jak wy to widzicie pozdrawiam ciepło
06-04-2014, 16:24
No właśnie, też słyszałam, że trzeba zapłacić, żeby się "odciąć".
Ale przecież wiele osób tu wróży i o żadnej zapłacie nie ma mowy.
I nie sądzę, żeby miało to na nich zły wpływ, bo przecież by o tym mówili.
Ja sama czasem rozkładam karty dla znajomych i też nie biorę za to żadnej zapłaty.
Po prostu chcę pomóc.
Myślę, że istotą stawiania kart jest właśnie pomoc. A jak pomagasz, to przecież nie oczekujesz zapłaty?
Oczywiście co innego jest, gdy ktoś robi to zawodowo.
Ale przecież wiele osób tu wróży i o żadnej zapłacie nie ma mowy.
I nie sądzę, żeby miało to na nich zły wpływ, bo przecież by o tym mówili.
Ja sama czasem rozkładam karty dla znajomych i też nie biorę za to żadnej zapłaty.
Po prostu chcę pomóc.
Myślę, że istotą stawiania kart jest właśnie pomoc. A jak pomagasz, to przecież nie oczekujesz zapłaty?
Oczywiście co innego jest, gdy ktoś robi to zawodowo.
06-04-2014, 16:41
A ja jednak uważam, że wymiana "energatyczna" powinna zaistnieć ... dziękuję, weryfikacja, ... i inne "upominki" nie ustalanie cennikiem ... no i oczywiście oficjalny cennik
jest taki stary zwyczaj ( światowy ), że do kogoś z wizytą nie idzie się z gołymi rękami ... nawet jeśli miałaby to być ręcznie malowana laurka
to wszystko skądś się wzięło
BTW a w związku z działem darmowych wróżb coraz bardziej widać tendencję pytających, że "im się należy" wróżba
każdy chciałby, żeby jego praca była szanowana i odpowiednio wynagradzana ... może zacznijmy więc od zwyczajnego poszanowania
reszta może przyjdzie ze wzrostem świadomości
jest taki stary zwyczaj ( światowy ), że do kogoś z wizytą nie idzie się z gołymi rękami ... nawet jeśli miałaby to być ręcznie malowana laurka
to wszystko skądś się wzięło
BTW a w związku z działem darmowych wróżb coraz bardziej widać tendencję pytających, że "im się należy" wróżba
każdy chciałby, żeby jego praca była szanowana i odpowiednio wynagradzana ... może zacznijmy więc od zwyczajnego poszanowania
reszta może przyjdzie ze wzrostem świadomości
06-04-2014, 17:18
Dziękuję czy weryfikacja, jak najbardziej (zwłaszcza na forum), ale to przecież nie jest zapłata
06-04-2014, 17:40
ale wymiana energatyczna, za jaką zapłata też jest uważana ... pieniądz to też energia 
06-04-2014, 23:33
ostatnio mi klientka przyniosła szczepkę kwiatka o jakiego prosiłam ... i ona zadowolona i ja szczęśliwa 
07-04-2014, 12:14
tak myślę ,że tak właśnie powinno być mi natomiast znajoma korale dała w prezencie bo tak bardzo mi się podobały ,że przywiozła mi takie same 
więc myśle ,ze jakaś tam wymiana powinna być jak to się mówi w życiu nie ma nic za darmo
mi natomiast znajoma korale dała w prezencie bo tak bardzo mi się podobały ,że przywiozła mi takie same więc myśle ,ze jakaś tam wymiana powinna być jak to się mówi w życiu nie ma nic za darmo
07-04-2014, 18:50
Robię za darmo ponieważ nie uważam, abym na tą chwilę miała nawet prawo prosić o pieniądze. Nadal się uczę, osoby, które korzystają z mojej usługi wiedzą o tym. Pewnie w przyszłości przyjdzie moment, kiedy będzie trzeba zmienić stanowisko. Poza tym, nie widzę tego jako wymianę energetyczną, tylko czas. Stawianie kart wymaga czasu i wysiłku. Do tego, zapłacenie wcale nie utnie kontaktu "energetycznego", jeśli w jakichś sposób to spotkanie nas poruszyło. Tak to mniej więcej widzę.
07-04-2014, 21:49
..moja kolezanka, ktora zaczela przygode z kartami wiele lat temu, za kazdym razem, gdy cwiczyla na mnie Tarota, gdy stawiala mi karty na jakiekolwiek pytanie-a musze przyznac, ze wszystko, co wtedy zobaczyla sprawdzilo sie co do joty (niestety) prosila o zaplate, chocby symboliczna bo uwazala, ze tak trzeba, bo inaczej wrozba sie nie spelni..pewny gdybym nie zaplacila byloby na moja korzysc 
ale skads to wziela, i dawalam jej 0.50gr albo zlotowke, bo nie o kase chodzilo ale o wymiane "towarowa" ze tak to brzydko nazwe, co mam nadzieje mi wybaczycie..gdzies, skads to uslyszala, przeczytala, ale prawda jest ze taka opinia krazy.. 
ale skads to wziela, i dawalam jej 0.50gr albo zlotowke, bo nie o kase chodzilo ale o wymiane "towarowa" ze tak to brzydko nazwe, co mam nadzieje mi wybaczycie..gdzies, skads to uslyszala, przeczytala, ale prawda jest ze taka opinia krazy..
07-04-2014, 21:52
też od przyjaciółki biorę 10 p. ... jakoś tak mam, że od bliskich mi osób biorę właśnie taką symboliczną kasę ...
to chyba tak jak z podkową na szczęście lub ... żeby nie zapeszyć
nie mam pojęcia skąd to się wzięło - więc może znajdzie się ktoś kto zna odpowiedź na to pytanie
to chyba tak jak z podkową na szczęście lub ... żeby nie zapeszyć
nie mam pojęcia skąd to się wzięło - więc może znajdzie się ktoś kto zna odpowiedź na to pytanie
07-04-2014, 22:23
Do tej pory mam opory heheh nawet mi sie zrymowało, czy brać pieniądze, czy też nie. Uczono mnie, ze wymiana energetyczna powinna być, wiec ja dla Ciebie wrózbe Ty dla mnie cos innego. Nie muszą byc to pieniądze, w naturze też można. 
Po drugie jak tu już zostało napisane.
Zapłata powinna być za ten czas i uwagę poświęcona dla osoby proszącą o wróżbę, a po trzecie wróżka to zawód wpisany do rejestru, mający swoje PKD. Jesli masz swoja działalność. Płacisz składki i to nie małe, więc jak najbardziej za usługę bierzesz pieniądze. Twierdze , też ,ze nie wszyscy powinni pracować w tym zawodzie. Powinny tym sie zajmować osoby świadome tego co robią, oraz takie, które w swoim życiu kierują sie dobrem drugiego człowieka. Empatia, otwartość, szczerość , uczciwość. Umiejętność skupienia i ważne umiejętność oczyszczanie swego umysłu... Ciągła praca nad sobą to cechy , które powinna mieć osoba traktująca poważnie ten zawód .
Po drugie jak tu już zostało napisane. Zapłata powinna być za ten czas i uwagę poświęcona dla osoby proszącą o wróżbę, a po trzecie wróżka to zawód wpisany do rejestru, mający swoje PKD. Jesli masz swoja działalność. Płacisz składki i to nie małe, więc jak najbardziej za usługę bierzesz pieniądze. Twierdze , też ,ze nie wszyscy powinni pracować w tym zawodzie. Powinny tym sie zajmować osoby świadome tego co robią, oraz takie, które w swoim życiu kierują sie dobrem drugiego człowieka. Empatia, otwartość, szczerość , uczciwość. Umiejętność skupienia i ważne umiejętność oczyszczanie swego umysłu... Ciągła praca nad sobą to cechy , które powinna mieć osoba traktująca poważnie ten zawód .
08-04-2014, 09:42
... ja zawsze jak mnie pytają odnośnie zapłaty czy nawet dziękowania za wróżbę mówię tak:
w sklepie płacisz za towar/usługę a wychodząc dziękujesz za miłą obsługę - więc wymiana energetyczna na każdym polu zachodzi ,
szczere podziękowanie to również zapłata i wymiana energii, to podziękowanie za poświęcony czas, wiedzę oraz energię ...
mam taki przypadek, że kobieta, która płaciła mi "co łaska" , co jakiś czas przysyła mi również urocze kartki wykonane własnoręcznie
- bardzo piękny gest z jej strony .. i musicie przyznać że wymiana energii również zachodzi, i to na bardzo wysokim poziomie
także.. no nie tak do końca jest to wróżenie za darmo - jeśli bierzemy pod uwagę aspekt wymiany energetycznej ...
bo wiadomo, że laurkami i innymi prezentami nie opłaci się podatków i rachunków
w sklepie płacisz za towar/usługę a wychodząc dziękujesz za miłą obsługę - więc wymiana energetyczna na każdym polu zachodzi ,
szczere podziękowanie to również zapłata i wymiana energii, to podziękowanie za poświęcony czas, wiedzę oraz energię ...
mam taki przypadek, że kobieta, która płaciła mi "co łaska" , co jakiś czas przysyła mi również urocze kartki wykonane własnoręcznie
- bardzo piękny gest z jej strony .. i musicie przyznać że wymiana energii również zachodzi, i to na bardzo wysokim poziomie
także.. no nie tak do końca jest to wróżenie za darmo - jeśli bierzemy pod uwagę aspekt wymiany energetycznej ...
bo wiadomo, że laurkami i innymi prezentami nie opłaci się podatków i rachunków
04-07-2014, 11:29
Wystarczy powiedzieć "dziękuję" zgadzam się tutaj z wróżkami.
Poza tym jest to część niesienia pomocy, więc w jakiś sposób energia dobra powinna wrócić
Dodatkowo nabywamy doświadczenia i wiemy że możemy jeszcze bardziej pomóc innym i jesteśmy silniejsze w tym co robimy
Jeszcze jak druga osoba nam przytakuje, mówi że właśnie jest tak jak mówimy, to w pewnym sensie jest to jakaś wymiana, informacji Ale też tej energii
Poza tym jest to część niesienia pomocy, więc w jakiś sposób energia dobra powinna wrócić
Dodatkowo nabywamy doświadczenia i wiemy że możemy jeszcze bardziej pomóc innym i jesteśmy silniejsze w tym co robimy
Jeszcze jak druga osoba nam przytakuje, mówi że właśnie jest tak jak mówimy, to w pewnym sensie jest to jakaś wymiana, informacji
Ale też tej energii
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości