Pogaduchy astrologiczne
#23

mufinka napisał(a):
madrugada napisał(a):A czy nie uwazasz ze problemy Robina wynikaly bardziej z faktu posiadania polkrzyza z koniunkcja Marsa i Urana na czubku (dom 8), w Kwadracie do Neptuna i Jowisza? A nie z tego ze byl Rakiem? Przy czym Uran rzadzi mu domem 4tym a wiec "domem"
ps momencie samobojstwa mial opozycje Saturna do tego Urana i Marsa, co wywolalo depresje prowadzaca do samobojstwa. Tam jeszcze cos w progresjach bylo ale nie pamietam.

Nie dlatego, ze mars to bardziej tutaj wpływa na Neptuna w sferze zawodowej . Neptun to filmy nie zapominaj ze on był aktorem.
Robin Willimas ma (mial) trygon neptuna do słonca wiec czułby sie tym bardziej zle ale nie zapomina tez,j ze uran jest odpowiedzilany za układ nerwowy i tutaj bardziej na uran stawiam to nagłe spadki nastroju a Jowisz wzmacniał tylko dzialanie Urana (trygonem robieznym z lwa). Gdyby przeczekal Jowisza w Lwie byłoby z górki bo juz w Pannie dałby jemu wiecej radosci zycia . Po za tym Uran z barana to kwadratura zamykajac cieższa , nie ta rozwijajaca , ktra rzuca wyzwanie i naklania do rozwoju , ta go zamykała zduszała.
Nie mial opozycji saturna do słonca a trygon (on rak - a saturn w skorpionie to trygon) saturn w trygonie raczej to ułatwił.
Opozycji saturna do urana tez nie było ( uran baran -saturn skorpion). Ale Uran to choroby układu nerowowego a jak wiemy tym bardziej bo znak barana to głowa Szczególnej ochrony wymaga mózg, nerwy, narządy zmysłu. I to jest powód konkretnie w przypadku R.W. U niego to byl mocny nacisk juz odczuwalny urana na słonce, choc z kazdym rokiem byłoby gorzej ale daloby sie przezyc , przeczekac te aspekty Smutny .

Tak, wiem ze Neptun to aktorstwo Uśmiech Zwlaszcza w domu XI Uśmiech I to jest znakomity przyklad tego jak Neptun dziala, bo kazda planeta ma przeciez blaski i cienie. Mars u niego rzadzi horoskopem, w tym ukladzie krzyza kardynalego z Jowiszem i Neptunem dal mu talent aktorki, ale tez tendencje do ekspansji oraz ucieczki w stany emocjonalne, czesto w uzywki. Zreszta cale pokolenie mialo ten uklad, ale u niego on jest o tyle istotny, ze Mars rzadzacy horoskopem jest w ten uklad "wmieszany".

Przepraszam, to nie Saturn ale Pluton mu sie ustawil w opozycji do tego Urano-Marsa. Dodatkowo Neptun mu tranzytowal Ksiezyc Uśmiech

Oczywiscie, ze daloby sie przezyc, ale no w tym przypadku sie nie udalo, niestety.
Odpowiedz
#24

madrugada napisał(a):... Przy czym Uran rzadzi mu domem 4tym a wiec "domem".

i przyke jest to ze wlasnie w domu to sie stało wiec Uran był tym kołem zamachowym ale gdyby nie był rakiem RW nie mialby silnej kwadratury .
Kwadratura urana ta zamykjaca jest potwornie ciezka. Gdyby ją przeczekal pewnie choroba by sie rozwinela bo zanim uran utworzyłby scisła kwadrature do słona jest troche czasu. To sie stalo za szybko . Gdyby przeczekal byloby ok ...ja wiedzilam kiedys ze ma kwadrature Urana i było bardzo ciezko i majac taka wiedze czekalam tylko az on zmieni polozenie i udalo sie . Szkod.a ze on dusil to w sobie jak to rak dobra mina do złej gry Smutny Cudowny aktor.
Swoja droga ogladlam film z Nim chyba ostatni , bardzo na temat "The Angriest Man in Brooklyn"

Zwrociłas uwage ze Uran był w Baranie a mars to władca Barana . I byłoby lepiej gdyby nie dał sie temu marsowi podpuscic , coz moze juz cos sie dzialo w mozgu na tyle zle, ze nie potrafil ocenic realnie sytaucji. Mars to zbyt szybkie działanie czasami nagłe, Baran zrobi a pozniej mysli. To była decyzja podjeta pod wpływem chwili.
I przeciez zona nie wiedziałą ze cos sie dzieje , bo wychodziła z domu gdy spał , ile musial jako rak dusic w sobie i ukrywac , ze rodzina nie zauwazyła tego? To wlasnie typowy rak .
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości