Wogóle z tą 2/11 to jest tak, że mistrzowskich nie powinno się redukować - tak czytałam. Też jestem za tym, choć czasami uważam 2/11 za parzystą wraz z ta mistrzowską, czyli wtedy kiedy sprawdzam jak się ma w połączeniu z kimś albo czymś.
"A co sądzisz o miastach, które mają 13/4? Pomoże odrobić karme pracy, czy dodatkowo utrudni?"
Dla Ciebie byłoby to dobre miejsce na odrobienie karmy. Miasto 13/4 i Ty z wyzwaniem 13/4/ A to dlatego, że 4 + 4 to dobry układ, a w rezultacie daje 8 - znów fajną liczbę na pracę. Czyli układ idealny
. 8 da pieniądze, o które przy karmie pracy wcale nie tak łatwo. 8 da też umiejętność poruszania się w świecie materialnym, zdolność do zarządzania pieniędzmi i władzę, której możesz niekoniecznie chcieć jako 2/11, ale pewien rodzaj niezależności zapewni Ci i stabilność finansową, poczucie bezpieczeństwa. 8 da wytrwałość, pokonywanie przeszkód, a 8 to żniwa - więc i nagroda będzie
8 to również spłata długów - a więc mamy tu jasno pokazane, że odrobiłbyś karmę, miał sukces materialny, do tego prawość, taką uczciwość bo w końcu taka jest 8, a Ty jako 11 mistrzowska zwracasz uwagę na wartości moralne, więc dobrze byś się czuł w tej pracy także jeśli chodzi o wartości, etykę zawodową itp.
Możliwe, że dużo by się w Tobie zmieniło podczas mieszkania w takim miejscu, bo 8 to też liczna przeobrażenia, więc tu może jakaś niespodzianka, ale pozytywna, związana z pracą? To wytrwałość, sprawiedliwość - ogólnie dla Ciebie jako liczba parzysta jest bardzo fajna.
4 + 4
Ty i miasto, które pozwoli Ci wypracować sobie osobiste szczęście. Tu będą wyższe wartości, mało romantyczności może, bo 4 jest osadzona w materii i taka przyziemna, ale 4 to dom, te cztery ściany przysłowiowe, więc rodzinę tez mógłbyś tu założyć. To zaufanie, stabilizacja i lojalność wobec partnera - a tego każdy chce i życzy sobie. Może nie będzie jakiegoś szaleństwa, uniesień, ale taka stabilizacja zawodowa, również w życiu uczuciowym. W pracy da poczucie bezpieczeństwa, 4 to może być jedna praca na wiele lat, taka monotonna, powtarzanie tego samego, zagrzebanie się niejako w niej, ale Ty jako 2/11 masz taką predyspozycję, nie szukasz szaleństwa, więc dla Ciebie byłoby to dobre. Jako masażysta tak byś mógł pracować - to samo wykonywać, a jednocześnie takim być systematycznym, żyjąc w rutynie dnia, który przypomina wcześniejszy ale dla Ciebie jest to fajne, może tego szukasz.
Taka praca zapewni Ci byt, odrobisz karmę, zapewnisz stabilizację rodzinie, zyskasz tę rodzinę, dom.