05-03-2017, 21:24
Miód i jajka, to najcenniejsze i najwspanialsze moim zdaniem produkty jakie dostajemy od natury - są perfekcyjne. Miód ma tak wiele niepowtarzalnych i cennych właściwości, że trudno by mi było wszystkie wymienić. Ale jako ciekawostkę podam Wam, że miód był spożywany przez ludzi od tysięcy lat... w egipskich piramidach znaleziono miód, który - zalakowany w amforach przed tysiącami lat - nie był wcale zepsuty i nadawałby się i dziś do spożycia. Oczywiście niektórzy ludzie przypisali ten "cud" wspaniałemu działaniu piramid... ale tak naprawdę to jedynie zasługa właściwości miodu - cudownego wytworu pszczół. Bo miód to właściwie złożony żywy organizm.
Uwielbiam miód i jem go właściwie codziennie, więc podzielę się z Wami kilkoma praktycznymi wiadomościami o nim:
1). Najprostszą metodą rozpoznania czy miód jest prawdziwy a nie podrabiany (np. z dodatkiem cukru, skrobii itp.), jest wpuszczanie z łyżeczki lub ze słoika cienkiego strumienia miodu do szklanki wody. Prawdziwy miód w tym momencie nie powinien się mieszać z wodą, rozpuszczać, lecz opadać ciężko na dno szklanki. Tak się zachowuje prawdziwy miód:
2). Każdy prawdziwy miód krystalizuje mniej więcej po kilku tygodniach od odwirowania, jest to naturalny proces (dłużej krystalizuje jedynie miód akacjowy) - więc jeżeli miód skrystalizował, to jest to również dowód na to że jest prawdziwy, bez domieszek.
3) Skrystalizowany miód można podgrzać, ale do temperatury nie większej niż 38-40 stopni. Powyżej tej temperatury miód traci swoje cenne właściwości (tak jak pisałam, miód jest niejako żywym organizmem, więc w wyższej temperaturze jest właściwie zabijany). Miód płynny, który jest sprzedawany w sklepach poza sezonem letnim musiał być podgrzewany przed rozlaniem do opakowań, i to niekoniecznie w niskiej temperaturze, może to być 80-100 stopni... taki miód pod względem zdrowotnym staje się bezwartościowy. Dlatego poza sezonem lepiej kupować miód skrystalizowany (najwyżej w domu sobie można lekko podgrzać)... a już najlepiej taki z zaprzyjaźnionej pasieki lub ze sklepu ze zdrową żywnością. Koniecznie kupujcie miody z Polski! Warto poza wszystkim popierać polskich pszczelarzy i polskie pszczoły. Podobno najkorzystniejsze dla człowieka jest jedzenie miodu, który powstał do 100 km od miejsca w którym mieszkamy (chodzi tu o skład roślin z jakich pszczoły pobierają nektar - to też ma znaczenie). A jeżeli już koniecznie musicie kupować miód w supermarkecie, to z daleka trzymajcie się od miodów na których jest napisane: "mieszanka miodów z krajów UE i spoza UE"! - jest to na 99% miód chiński, najgorszy jaki może być. Chińskie pszczoły bardzo często chorują i są faszerowane antybiotykami, a że ludzie nie chcieli kupować miodu z napisem "made in China", więc teraz piszą w ten sposób. :uoee:
4) Miód jest fantastycznym naturalnym konserwantem, np. ciasta robione na prawdziwym miodzie (piernik) mogą się zestarzeć, ale nigdy nie zapleśnieć, a potrawy z dodatkiem miodu (zamiast cukru) dłużej się trzymają.
5) Każdy rodzaj miodu ma nieco odmienne właściwości - na przykład miód gryczany pomaga leczyć złamane kości, akacjowy jest dobry na żołądek i mogą go jeść w niewielkich ilościach nawet cukrzycy, spadziowy to największa bomba składników odżywczych i wpływających na odporność, lipowy jest dobry na uspokojenie i bezsenność... Miód spadziowy jodłowy i miód wrzosowy to królowie Polskich miodów - są to najcenniejsze i najdroższe polskie miody. Ogólna zasada jest taka - im miód ciemniejszy, tym zdrowszy.
6) Niesamowicie polecam Wam picie codziennie na czczo wspaniałego napoju jakim jest woda z miodem i cytryną. Przetestowałam to na sobie, i rzeczywiście jest super. Ja mam taki magnetyczny zakręcany kubek (kupiony wiele lat temu w sklepie ezoterycznym "Cud"), wieczorem w szklance wody rozpuszczam dwie łyżeczki miodu, do tego wciskam sok z 1/2 cytryny... mieszam, wlewam do kubka i wypijam zaraz po przebudzeniu, jeszcze siedząc w łóżku. Tutaj coś na ten temat:
"Dlaczego warto zaserwować sobie szklankę tego prostego w wykonaniu napoju?
Połączenie naturalnej wody, bogatej w witaminy cytryny oraz naszpikowanego mikroelementami i innymi cennymi substancjami miodu to kombinacja, która nie tylko zapewni dostateczne nawodnienie organizmu, ale także wzmocni jego odporność i zapobiegnie infekcjom. Cytryna znacznie poprawia trawienie i wspomaga oczyszczanie organizmu ze szkodliwych substancji, dzięki czemu zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego oraz całego organizmu. Miód natomiast działa antybakteryjnie, obniża ciśnienie krwi, wzmacnia serce, koi nasze nerwy, a jednocześnie pobudza aktywność mózgu. Regularne spożywanie wody z miodem i cytryną sprawi, że nasz organizm będzie prawidłowo funkcjonował i szybciej radził sobie z chorobami, a my będziemy sami będziemy pełni energii. Dodatkowo ten zdrowy napój zadba o dobry stan naszej cery i piękny wygląd, a także wesprze nas w walce z niechcianymi kilogramami. Wodę z miodem i cytryną warto pić codziennie rano na czczo, ponieważ właśnie wtedy przynosi ona najlepsze efekty."
7) No i na koniec taka miodowa ciekawostka... Za miód o najsilniejszym działaniu prozdrowotnym jest uważany miód manuka. Można go kupić i u nas w niektórych sklepach ze zdrową żywnością - jest bardzo ciemny i baaardzo drogi (coś około 200 zł za 500g). Pszczoły wytwarzają go z nektaru nowozelandzkiego krzewu manuka. Miód ten ma niespotykane właściwości antybakteryjne (zabija nawet gronkowca czy paciorkowca), jest więc traktowany raczej jak lek niż jak pokarm.
Uwielbiam miód i jem go właściwie codziennie, więc podzielę się z Wami kilkoma praktycznymi wiadomościami o nim:
1). Najprostszą metodą rozpoznania czy miód jest prawdziwy a nie podrabiany (np. z dodatkiem cukru, skrobii itp.), jest wpuszczanie z łyżeczki lub ze słoika cienkiego strumienia miodu do szklanki wody. Prawdziwy miód w tym momencie nie powinien się mieszać z wodą, rozpuszczać, lecz opadać ciężko na dno szklanki. Tak się zachowuje prawdziwy miód:
2). Każdy prawdziwy miód krystalizuje mniej więcej po kilku tygodniach od odwirowania, jest to naturalny proces (dłużej krystalizuje jedynie miód akacjowy) - więc jeżeli miód skrystalizował, to jest to również dowód na to że jest prawdziwy, bez domieszek.
3) Skrystalizowany miód można podgrzać, ale do temperatury nie większej niż 38-40 stopni. Powyżej tej temperatury miód traci swoje cenne właściwości (tak jak pisałam, miód jest niejako żywym organizmem, więc w wyższej temperaturze jest właściwie zabijany). Miód płynny, który jest sprzedawany w sklepach poza sezonem letnim musiał być podgrzewany przed rozlaniem do opakowań, i to niekoniecznie w niskiej temperaturze, może to być 80-100 stopni... taki miód pod względem zdrowotnym staje się bezwartościowy. Dlatego poza sezonem lepiej kupować miód skrystalizowany (najwyżej w domu sobie można lekko podgrzać)... a już najlepiej taki z zaprzyjaźnionej pasieki lub ze sklepu ze zdrową żywnością. Koniecznie kupujcie miody z Polski! Warto poza wszystkim popierać polskich pszczelarzy i polskie pszczoły. Podobno najkorzystniejsze dla człowieka jest jedzenie miodu, który powstał do 100 km od miejsca w którym mieszkamy (chodzi tu o skład roślin z jakich pszczoły pobierają nektar - to też ma znaczenie). A jeżeli już koniecznie musicie kupować miód w supermarkecie, to z daleka trzymajcie się od miodów na których jest napisane: "mieszanka miodów z krajów UE i spoza UE"! - jest to na 99% miód chiński, najgorszy jaki może być. Chińskie pszczoły bardzo często chorują i są faszerowane antybiotykami, a że ludzie nie chcieli kupować miodu z napisem "made in China", więc teraz piszą w ten sposób. :uoee:
4) Miód jest fantastycznym naturalnym konserwantem, np. ciasta robione na prawdziwym miodzie (piernik) mogą się zestarzeć, ale nigdy nie zapleśnieć, a potrawy z dodatkiem miodu (zamiast cukru) dłużej się trzymają.
5) Każdy rodzaj miodu ma nieco odmienne właściwości - na przykład miód gryczany pomaga leczyć złamane kości, akacjowy jest dobry na żołądek i mogą go jeść w niewielkich ilościach nawet cukrzycy, spadziowy to największa bomba składników odżywczych i wpływających na odporność, lipowy jest dobry na uspokojenie i bezsenność... Miód spadziowy jodłowy i miód wrzosowy to królowie Polskich miodów - są to najcenniejsze i najdroższe polskie miody. Ogólna zasada jest taka - im miód ciemniejszy, tym zdrowszy.
6) Niesamowicie polecam Wam picie codziennie na czczo wspaniałego napoju jakim jest woda z miodem i cytryną. Przetestowałam to na sobie, i rzeczywiście jest super. Ja mam taki magnetyczny zakręcany kubek (kupiony wiele lat temu w sklepie ezoterycznym "Cud"), wieczorem w szklance wody rozpuszczam dwie łyżeczki miodu, do tego wciskam sok z 1/2 cytryny... mieszam, wlewam do kubka i wypijam zaraz po przebudzeniu, jeszcze siedząc w łóżku. Tutaj coś na ten temat:
"Dlaczego warto zaserwować sobie szklankę tego prostego w wykonaniu napoju?
Połączenie naturalnej wody, bogatej w witaminy cytryny oraz naszpikowanego mikroelementami i innymi cennymi substancjami miodu to kombinacja, która nie tylko zapewni dostateczne nawodnienie organizmu, ale także wzmocni jego odporność i zapobiegnie infekcjom. Cytryna znacznie poprawia trawienie i wspomaga oczyszczanie organizmu ze szkodliwych substancji, dzięki czemu zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego oraz całego organizmu. Miód natomiast działa antybakteryjnie, obniża ciśnienie krwi, wzmacnia serce, koi nasze nerwy, a jednocześnie pobudza aktywność mózgu. Regularne spożywanie wody z miodem i cytryną sprawi, że nasz organizm będzie prawidłowo funkcjonował i szybciej radził sobie z chorobami, a my będziemy sami będziemy pełni energii. Dodatkowo ten zdrowy napój zadba o dobry stan naszej cery i piękny wygląd, a także wesprze nas w walce z niechcianymi kilogramami. Wodę z miodem i cytryną warto pić codziennie rano na czczo, ponieważ właśnie wtedy przynosi ona najlepsze efekty."
7) No i na koniec taka miodowa ciekawostka... Za miód o najsilniejszym działaniu prozdrowotnym jest uważany miód manuka. Można go kupić i u nas w niektórych sklepach ze zdrową żywnością - jest bardzo ciemny i baaardzo drogi (coś około 200 zł za 500g). Pszczoły wytwarzają go z nektaru nowozelandzkiego krzewu manuka. Miód ten ma niespotykane właściwości antybakteryjne (zabija nawet gronkowca czy paciorkowca), jest więc traktowany raczej jak lek niż jak pokarm.