U mnie było podobnie. Jako dziecko bałam się takich opowieści, im jestem starsza tym mniej pamiętam takie zdarzenia, ale wiem, że miewały miejsce. Sny jako takie nie... choć zawsze kiedy śni mi się coś o podwyższonym potencjale energetycznym, coś co ma na mnie mocny wpływ i kogoś może dotyczyć staram się zadzwonić i spytać na drugi dzień czy wszystko dobrze. Bywało tak, że miałam jakieś przeczucie... nic nie mówiłam, nie dawałam znać, a potem działo się tak, jak czułam. Dlatego coraz częściej opowiadam o snach i o tym, co czuję.
Nie wiem czy to brzemię... czy traktować to jako dar, bo nie spędza mi to przysłowiowego snu z powiek, po prostu wydaje mi się że to zwiększona wrażliwość i poniekąd kwestia jakiegoś takiego myślenia... obawy o innych, że coś może się komuś stać i jak się o czymś pomyśli, to dobrze zapytać... bo a nuż się wymyśliło...
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 10
Dołączył: 21-04-2012
Reputacja:
5
A co do reakcji Alex no napewno pierwszym odruchem jest krzyk, albo chec ucieczki. To chyba są zawsze pierwsze odruchu w momecie kiedy jestesmy zagrozeni.
Liczba postów: 1.188
Liczba wątków: 18
Dołączył: 11-03-2012
Reputacja:
0
jako duch w myślach ? jak za reagujesz ?
Liczba postów: 1.182
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26-06-2012
Reputacja:
168
Dokładnie, wiele rzeczy da się wyjaśnić, ale jak mówisz, wiele jest takich, których już niestety nie. To jest właśnie to co sprawia, że człowiek dalej może się rozwijać, że jest świadom, że nie wie jeszcze wszystkiego - to jest piękne.
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 10
Dołączył: 21-04-2012
Reputacja:
5
Pewnie próbuje sie bronic przed atakiem, zapewne nie chce zeby cos go omotało.